Rusza parlamentarny zespół ds. legalizacji marihuany

Wśród członków - posłowie Lewicy i polityk Konfederacji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Portal Samorządowy/PAP
Grzegorz Bruszewski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

194

W środę rusza parlamentarny zespół ds. legalizacji marihuany, w składzie którego jest 10 posłów i posłanek z klubu Lewicy oraz jeden poseł Konfederacji. Jak zapowiada inicjatorka zespołu Beata Maciejewska (Lewica), zespół będzie omawiał ekonomiczne, społeczne i zdrowotne skutki legalizacji marihuany.

W skład parlamentarnego zespołu ds. legalizacji marihuany wchodzi 10 posłów klubu Lewicy: wiceszefowie klubu: Marcelina Zawisza, Krzysztof Śmiszek, Beata Maciejewska i Monika Pawłowska oraz posłowie: Andrzej Rozenek, Joanna Scheuring-Wielgus, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Małgorzata Prokop-Paczkowska, Adrian Zandberg i Paulina Matysiak oraz jeden poseł Konfederacji: Dobromir Sośnierz.

W środę o godz. 12 zespół zbiera się na pierwszym posiedzeniu, na którym wybierze prezydium. Maciejewska w rozmowie z PAP zapowiada, że na spotkania w Sejmie zapraszane będą organizacje pozarządowe. Pierwsze takie posiedzenie z udziałem ekspertów ma się odbyć w styczniu.

"Chciałabym wiedzieć jakie są skutki ekonomiczne, społeczne i zdrowotne (legalizacji marihuany), żebyśmy mieli to zdiagnozowane i żebyśmy mogli ludziom o tym mówić. Nie zależy mi na tym, żeby od razu położyć na stole projekt ustawy, ale żeby rozpocząć debatę" - powiedziała posłanka.

Maciejewska przyznała, że prace zespołu nie będą zmierzały do tego, aby jak najszybciej złożyć projekt ustawy dotyczący depenalizacji lub legalizacji posiadania marihuany, choć - jak dodała - nie wyklucza, że może się to zdarzyć w 2020 roku. "Zobaczymy jak to będzie szło, jaki będzie odbiór społeczny, co wyjdzie z tych informacji, które my położymy na stole i przegadamy" - powiedziała.

Na uwagę, że zespół póki co w większości tworzą członkowie klubu Lewicy i jeden poseł Konfederacji, inicjatorka zespołu odpowiedziała, że zaproszenie do uczestnictwa w pracach grupy zostały wysłane do wszystkich klubów parlamentarnych. "Mam nadzieję, że będą też inne ugrupowania. Liczę na progresywnych posłów i takich, którzy chcą rozmawiać o tym, co dotychczas było w sferze tabu" - dodała Maciejewska.

Poseł Sośnierz pytany przez PAP o motywacje swojego przystąpienia do zespołu założonego przez Lewicę odpowiedział, że jest to jedyny obszar, w którym część Konfederacji wywodzącej się z partii KORWiN będzie się zgadzała z Lewicą. "Ta wolnościowa frakcja Konfederacji jest za legalizacją nie tylko marihuany, ale wszelkich substancji, których ludzie chcą używać. Uważamy, że +mój brzuch, moja sprawa+ tzn. że każdy może jeść, pić zażywać to, co mu się podoba - jego zdrowie, jego ciało i każdy ma prawo swoim ciałem dowolnie dysponować" - powiedział.

Sośnierz zapowiedział, że będzie zachęcał innych posłów Konfederacji do zapisania się do zespołu. "Myślę, że tam się więcej osób zapisze i nie będę jedynym rodzynkiem jak w zespole ds. równouprawnienia społeczności LGBT" - powiedział. "Myśmy mieli sami założyć podobny zespół, tylko Lewica nas ubiegła. Przyłączymy się do tej inicjatywy i mam nadzieję, że będzie to ponadpartyjna inicjatywa i nie będziemy tam traktowani niemiło, tylko dlatego, że jesteśmy z innej frakcji" - dodał

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: DXM

Doświadczenie(MJ od lat kilku, LSD, grzybki, pseudoefedryna, Białe, wilec-nasiona)

Set&settings: dobry humorek ale nudzi mi sie, na dworze pienkna pogoda






Wczoraj nudziło mi się okropnie, miałem ochote na cos

mocniejszego, ale załatwienie kwasa bez dojść jest prawie

niemożliwe, a grzybów nie ma o tej porze roku. Na hyperreal

przeczytalem o tajemniczym legalnym psychodelkiu DXM. Bez

namysłu udalem sie do apteki.


  • LSD-25
  • Tripraport

Otoczenie stanowi stuletnia drewniana chata obok lasu w niewielkiej wsi. Drewno, dziury po kornikach i wspinające się po ścianach pająki. Za oknem noc z pełnią księżyca. Nastawienie na brak działanie substancji i zwyczajną spokojną noc...

Około 23 po przeżuciu kartoników, ułożyliśmy się do łóżek i czekaliśmy, aż zacznie się seans, lub okaże że substancja wywietrzała. Rozpoczęło się od delikatnych skurczy mięśni. Były to jakby spięcia, które zacząłem interpretować z tym że może mi być zimno, z tą różnicą że nie czułem w ogóle chłodu. Czułem tylko, jak niektóre mięśnie mojego ciała spinają się, a serce zaczyna bić szybciej. Wkrótce pojawiły się pierwsze symptomy, które sugerowały że substancji było dość daleko od wywietrzenia… 

  • 2C-B
  • Amfetamina
  • Grzyby halucynogenne
  • LSD-25
  • MDMA
  • Tripraport

Głównie we własnym mieszkaniu z bliską osobą.

Jest to kilka raportów, a raczej historia doświadczeń z całą grupą substancji, dlatego wstępne informacje o dawce itd. różnią się . 

  • LSD-25

Substancje: amfetamina - dwie kreski - tak akurat, marihuana - dwa blanty, 0,5 kartona - nie jestem pewna, czy to było LSD, może ważka, może DOC. W każdym razie sprzedane jako kwas, więc niech będzie.

S & S: zima, mieszkanie kumpli/krakowskie knajpy/wielki kawał krakowa [z buta]

Współtripujący: M. i G.

Wiek, waga: 19 lat, 63 kg

Doświadczenie (wtedy): Marihuana, haszysz, amfetamina, DXM, extasy, M. - tak jak ja, G. - więcej

randomness