[H]yperreal - najważniejsze informacje

Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze

Długotrwałe stosowanie marihuany może mieć szkodliwy wpływ na pamięć roboczą – wykazały duże badania z wykorzystaniem obrazowania mózgu. Co więcej, osoby nadużywające konopi, nawet nie będąc pod ich wpływem, wykazywały zmniejszoną aktywność w kluczowych obszarach mózgu podczas wykonywania serii zadań sprawdzających funkcje poznawcze.

„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”

Niestety brakuje szkoleń, kursów, nawet dla lekarzy. Terapia musi odbywać się pod kontrolą i po przeszkoleniu, a nie każdy doktor ma odwagę taką terapię prowadzić i chce się szkolić. Poza tym medialny szum wokół marihuany medycznej wciąż towarzyszy pacjentom i ich rodzinom, sprawiając, że boją się z niej korzystać – mówi Magdalena Nita, specjalistka chirurgii ogólnej, dyrektor ds. medycznych w Centrum Medycyny Konopnej, placówce będącej jednym z liderów, jeśli chodzi o tego typu terapię w kraju

Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu

Terapia lekami psychodelicznymi takimi jak psylocybina może pomóc w rozwiązaniu problemów ze zdrowiem psychicznym u osób chorych na raka i uzależnionych - informują "Nature Mental Health" oraz "The American Journal of Psychiatry".

Czy mija epoka narkotykowego rocka?

Felieton Tadeusza Porębskiego.

Czy świadek może odmówić odpowiedzi na pytania w sprawie o narkotyki? Analiza art. 183 K.p.k.

"Zostałam wezwana w charakterze świadka na komisariat policji w sprawie o czyn z art. 62 ust. 2 i art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Domyślam się, o co chodzi, i nie mogę w swojej sytuacji szkodzić sobie oraz tej osobie, którą zatrzymano. Czy mogę uchylić się od odpowiedzi na niektóre pytania, powołując się na art. 183 K.p.k.? W jakiej formie świadek powinien powołać się na prawo do odmowy odpowiedzi? Czy wygłasza się jakąś specjalną formułkę, czy zgłasza się to ustnie? Dodam, że osoba, której prawa dotyczy, nie jest ze mną spokrewniona ani nie jest osobą bliską."

Medyczna marihuana działa – polemika z tekstem OKO.press. Odpowiedź autora: dowody są słabe

Dr Dorota Rogowska-Szadkowska, autorka dwóch książek o medycznej marihuanie, pisze, że z wielu badań obserwacyjnych wynika, że przynosi ona ulgę chorym i cierpiącym. Michał Rolecki odpowiada: przynosi, ale z badań wysokiej jakości wynika, że wcale nie większości i nie radykalnie.

9 listopada opublikowaliśmy tekst Michala Roleckiego „Medyczna marihuana jest legalna, ale czy działa? Sprawdzamy badania". Nasz autor podsumował w nim ostatnie badania dotyczące jej skuteczności. Pisał m.in.:

Nowe Światło na Marihuanę: Badania potwierdzają jej rolę w walce z uzależnieniami.

Badanie zostało przeprowadzone w kontekście rosnącej liczby dowodów naukowych sugerujących, że tradycyjne podejście do leczenia uzależnień, oparte głównie na abstynencji i środkach farmakologicznych, może nie być wystarczająco skuteczne dla wszystkich pacjentów. W związku z tym, coraz więcej osób i organizacji interesuje się alternatywnymi metodami leczenia, takimi jak wykorzystanie marihuany. Nowa Zelandia, gdzie badanie miało miejsce, była jednym z krajów analizujących potencjalne korzyści wynikające z legalizacji i regulacji używania marihuany w celach medycznych i rekreacyjnych.

Legalizacja marihuany w USA. Spojrzenie na lokalne trendy

Reformę marihuany w Stanach Zjednoczonych napędza kilka kluczowych czynników. Opinia publiczna jest coraz bardziej przychylna legalizacji – według sondaży Gallupa ponad dwie trzecie Amerykanów popiera dziś legalizację marihuany dla dorosłych, co stanowi ogromny wzrost w porównaniu z poprzednimi dekadami. Silnym motywatorem dla wielu stanów jest również potencjał dochodów podatkowych i korzyści ekonomicznych. Dodatkowo, różnice rasowe w statystykach aresztowań za posiadanie marihuany zwiększają presję na reformy wymiaru sprawiedliwości.

Andrzej Urbanowicz, dla dobra sztuki, zgodził się być królikiem do testowania LSD

Śląsk nie zna bardziej szalonej historii niż "Śnialnia"...

USA może zaoszczędzić 29 miliardów rocznie dzięki legalizacji marihuany medycznej

Badania pokazują, że pełna legalizacja marihuany medycznej w USA może nie tylko poprawić jakość życia pacjentów, ale także zaoszczędzić zawrotne 29 miliardów dolarów rocznie na kosztach ubezpieczeń zdrowotnych. To nie jest odległa wizja – to rzeczywistość, która mogłaby nadejść już teraz.

Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?

Obszerny felieton Tomasza Stawiszyńskiego wprost z łamów Tygodnika Powszechnego.

Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.

Fentanyl, silny środek przeciwbólowy i jednocześnie nielegalny narkotyk, zabija tysiące ludzi w USA. W Niemczech substancja jest mniej rozpowszechniona, ale to może się zmienić — na czarnym rynku kończy się heroina. Niemieckie służby już przygotowują się na zalew śmiercionośnego narkotyku.

Marihuana a rak głowy i szyi: Czy używanie marihuany może zwiększać szanse na raka?

Marihuana od dziesięcioleci wzbudza emocje i kontrowersje. Jeszcze niedawno była tematem tabu, kojarzona głównie z narkotykami rekreacyjnymi. Dziś, w dobie postępującej legalizacji i rosnącej popularności jej stosowania zarówno w celach rekreacyjnych, jak i medycznych, zaczynamy bliżej przyglądać się długoterminowym skutkom jej używania.

Konsekwencje płynące z rozporządzenia MZ ograniczającego pacjentom dostęp do medycznej marihuany

Rozporządzenie wprowadza szczegółowe zmiany dotyczące przepisów związanych z zarządzaniem środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi, prekursorami kategorii I oraz preparatami zawierającymi te środki lub substancje. Wprowadzono obowiązek, że recepta na preparat zawierający środki odurzające, substancje psychotropowe, lub prekursory może być wystawiona tylko po osobistym zbadaniu pacjenta przez lekarza.

Co promieniowanie gamma robi z medyczną marihuaną i jak wpływa na kannabinoidy i terpeny?

Jednym z głównych wyzwań związanych z uprawą i przetwarzaniem marihuany jest ryzyko zanieczyszczenia mikrobiologicznego. Aby zapewnić bezpieczeństwo konsumentów i pacjentów, konieczne jest stosowanie efektywnych metod dekontaminacji produktów z konopi. Jedną z najbardziej skutecznych metod jest promieniowanie gamma, które jest powszechnie stosowane w sterylizacji produktów farmaceutycznych, spożywczych, kosmetycznych oraz materiałów rolniczych. Promieniowanie gamma jest formą energii elektromagnetycznej, która przenika przez materiał i niszczy DNA mikroorganizmów, skutecznie je eliminując.
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Mnóstwo praktycznie nieznajomych ludzi wokół mnie, chęć przeżycia czegoś pozytywnego.

 

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Sobota, wolny dzień, luzik...

Sobota. Wstałem oczywiście wcześniej niz zwykle bo po co ma organizm się wyspać w weekend skoro może się obudzić i być gotowy do walki...

No więc jest godzina 6:00. Po prostu jakaś masakra. OK, poszedłem wczoraj wcześniej spać bo się opiłem piwskiem + trochę trawy. Senność mnie wzięła około 22:00 więc 8 h snu dało wczesne przebudzenie.

Nieco poirytowany wstałem.

6:20. Zapodałem 210 mg DXM (Tussidex). Do tego wypiłem jedno piwo. Ot, zwykłe piwo. Padło na Tyskie. Zaczyna mi się nudzić. Co ma człowiek robić jak jest sobota? No nic, odpoczywać po ciężkim tygodniu.

  • aviomarin
  • Dekstrometorfan
  • Difenhydramina
  • DXM
  • Przeżycie mistyczne
  • tussidex

Druga styczność z dexem w takiej ilości. Popołudnie spędzone u mojego chłopaka w domu. Spodziewałem się trochę mocniejszego tripa, ale bez szału.

Wszystko działo się w sobotę, byłem u mojego chłopaka w domu, plan był prosty, zjeść coś, obejrzeć film a po filmie wziąć po 300 mg dxm na głowę. Tak też zrobiliśmy. To nie był u żadnego z nas pierwszy raz z dexem, za to u mnie po raz drugi miałem styczność z taką ilością, ponieważ tylko parę dni wcześniej w nocy zarzuciłem 300mg i większość tripa przespałem. Po wcześniejszym doświadczeniu byłem pewny, że nic mi nie będzie, że efekt nie będzie ekstremalnie trudny do zniesienia. Mój chłopak (nazwę go S.) nie był co do tego przekonany.