[H]yperreal - najważniejsze informacje

GHB

Kwas gamma-hydroksymasłowy (GHB) i jego lakton (GBL) - groźne związki psychoaktywne, właściwości i metabolizm

Naukowy tekst traktujący o niebezpieczeństwach zażywania GHB

Mafijny marketing

"Ukułam bowiem teorię spiskową, według której międzynarodowy kartel narkotykowy wykłada pieniądze na produkcje filmowe o profilu zgodnym z interesami sponsora"

Przyszkoleni do jedzenia

Pesymizm realny - głos Doroty Masłowskiej, lat 19, autorka głośnej książki "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną"

Świat według McKenny

Człowiek ocaleje, jeśli przestanie być zwierzęciem i stanie się rośliną

Dlaczego powinniśmy przestać się bać środków zmieniających świadomość czyli krótka opowieść o społecznym statusie halucynogenów

Conradino Beb - Dlaczego powinniśmy przestać się bać środków zmieniających świadomość czyli krótka opowieść o społecznym statusie halucynogenówConradino Beb

Wywiad z Terencem McKenną

Czy halucynogeny grały decydującą rolę w ludzkiej ewolucji? Terence McKenna poświęcił większość swojego życia aby odpowiedzieć na to pytanie. Specjalista od etnomedycyny Dorzecza Amazonki, McKenna razem ze swoją partnerką Kate Harrison McKenna ufundowali Botanical Dimensions (Wymiary Botaniki), fundację nonprofit poświęconą ratowaniu amazońskich roślin, które były używane przez szamanów w ciągu długiej historii naszego trwania.

Skutki długotrwałego stosowania amfetaminy

Garść informacji, o których zapewne każdy rozsądny użytkownik tej substancji wie.

Historia amfetaminy

Zwięźle na temat skąd, dlaczego i po co.

Cierpienia "białych kołnierzyków"

Od nałogów nie jest wolny żaden zawód. Czy to znaczy, że uzależnionych trzeba pozbawiać pracy?

Legalizacja?

Po co i dlaczego legalizować konopie? Jak było przed czasami prohibicji i jak może być w przyszłości?

Przemysłowe zastosowania konopi

Jedna roślina, tysiące produktów.

Maki śmierci w Hindukuszu

Afgańscy rolnicy cieszyli się, gdy upadał reżim talibów. "Natychmiast postanowiłem zasiać opiumowy mak. Kto mi teraz zabroni?" - mówi wieśniak Mohammed Azin spod Dżalalabadu.

Genetyczne podłoże alkoholowego zespołu abstynencyjnego

To, jak będziesz cierpieć po odstawieniu, zależy też od twoich genów.

Jaranie na śniadanie

...czyli jak w Holandii łata się dziurę budżetową jednoczesnie likwidując zorganizowaną przestępczość i popierając drobną przedsiębiorczość (Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Mamy sposób! To się na pewno uda! Ratujcie Ojczyznę przed losem Argentyny!

Przypalanie głupa

Jest piękny piątkowy poranek. Siadasz wygodnie na swoim ergonomicznym łóżku i przecierasz oczęta. We łbie wciąż jeszczę kłębią się obrazy chomików. Po meczącej nocy spędzonej na akcji bezpośredniej znowu, motyla noga, trzeba do roboty...
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina

Jak zwykle - w samotności (narzeczona śpi za ścianą), godziny wieczorne, koniec tygodnia (najczęściej piątek). W domu gra cichutko tylko radio, światła przyciemnione, ogrzewanie ustawione na około 21 stopni. Nastawienie - jak zwykle przy okazji weekendu, bardzo dobre. Przecież skończył się cały tydzień pracy.

To nie będzie "zwykły trip raport". Wolałbym, żeby traktować ten tekst jako zbiór ogólnych doświadczeń w związku z zażywaniem kodeiny, które zostaną zamknięte w pewnym schemacie, który sobie przyjąłem. Najpierw fajnie by było, żebyście się bardzo ogólnikowo ze mną zapoznali, a dopiero wtedy przejdę do bodaj najważniejszej części tego tekstu. Jestem ciekaw, czy administracja uzna to za publikację nadającą się na NG - jak nie, to nie. Robię to pro publico bono, więc szczególnie żal mi nie będzie. Przejdźmy do rzeczy.

  • Efedryna

Moja przygoda z Tussim zaczęła się wczoraj :) Wcześniej wyżerałam tylko Tramal, pozostawiony przez babcię w spadku :), ale Tramal się skończył i zmuszona zostałam do szukania innych tableteczek. Poczytałam sobie trochę waszych tekstów i postanowiłam następnego dnia wybrać się na spacer po aptekach, aby kupić Antidol i Tussipect. Niestety Antidolu nigdzie mi nie sprzedali ("lek z kodeiną bez recepty Pani chciała?"), no więc kupiłam 3 opakowania Tussiego. Jedno dla mnie, pozostałe 2 dla dwóch kumpeli.

  • 6-APB
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Przed kwasem trochę strachu (jak za pierwszym razem), przed 6-abp wielka chęć spróbowania. Ludzie bardzo w porządku, milutko, prawie cieplutko w domu ;)

Tamtej nocy braliśmy nie to, co wpisałam jako substancję wiodącą. Ale ona jest ważniejsza (choć to może wydawać się nieco dziwne).
Ogólnie tamta noc miała być kwasowym tripem, ale niestety mnie się nie udało. I nie, nie dlatego, że nie wzięłam… tylko to nie było to. Ale o tym zaraz.
               

Godzina 18, zarzucamy LSD. Ja z kolegą na pół – reszta po całym kartonie. Chłopaki mówią, że trzeba czekać na pierwsze akcje jakieś 40 minut, więc siedzimy i czekamy.
               

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Zielona łąka w sercu Borów Tucholskich; wspólny wyjazd w zgranej paczce 12 osób. Wszyscy już wcześniej brali MDMA i wprost nie mogą się doczekać, kiedy znowu ogarnie ich pluszowa miłość.

Charzykowy, spokojna wieś turystyczno-letniskowa położona w sercu Borów Tucholskich. Jednak w ten jeden weekend spokój Charzyków zakłóciła pewna ćpuńska ferajna, mająca tylko jeden cel: szerzyć wszędzie wokół degenerację, psychodelę i pieprzoną hipisowską wolną miłość! Na ten krótki czas Charzykowy przekształciły się w wieś empatogenno-psychodeliczną…

 

Dzień 1. Tu jest tak fajnie, a tam w pokrzywach tak śmiesznie, czyli MDMA.