Holandia zakaże sprzedaży halucynogennych grzybów

Holenderskie władze zakażą sprzedaży grzybów halucynogennych. Posunięcie to ma związek z serią nagłośnionych przez media wypadków z udziałem turystów, którzy byli pod działaniem grzybów - zapowiedział rzecznik ministerstwa sprawiedliwości Wim van der Weegen.

Koka

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

3296
Holenderskie władze zakażą sprzedaży grzybów halucynogennych. Posunięcie to ma związek z serią nagłośnionych przez media wypadków z udziałem turystów, którzy byli pod działaniem grzybów - zapowiedział rzecznik ministerstwa sprawiedliwości Wim van der Weegen. Zakaz wejdzie w życie za kilka miesięcy - dodał. Rzecznik ostrzegł, że sklepy przyłapane na sprzedaży grzybów będą zamykane. Obecnie w Holandii nie można sprzedawać suszonych grzybów, w których substancje psychoaktywne - psylocybina i psylocyna - są silniejsze. Świeże grzyby można jednak kupić, przynajmniej na razie, w tzw. smartshopach. Problem z grzybami polega na tym, że ich efekt jest nieprzewidywalny. Nie da się ocenić, jak zadziała dana ilość - wyjaśnił van der Weegen. Dyskusja o sprzedaży grzybów halucynogennych rozgorzała po tym, gdy w marcu 17-letnia Francuzka, będąca pod ich działaniem, zabiła się skacząc z dachu budynku w czasie szkolnej wycieczki do Amsterdamu. Po śmierci dziewczyny większość deputowanych domagała się całkowitego zakazu sprzedaży grzybów. Od tego czasu holenderskie media pisały jeszcze o 19-letnim turyście z Islandii, który złamał obie nogi skacząc z balkonu, i 29-letnim Duńczyku szalejącym za kierownicą samochodu na pełnym turystów kempingu. Jednak według Chloe Collette, właścicielki sklepu w Amsterdamie, który specjalizuje się w sprzedaży halucynogennych grzybów, media nadmiernie rozdmuchały sprawę. Jak podkreśliła, we wszystkich tych wypadkach wchodziły w grę grzyby połączone z innymi narkotykami. W Holandii toleruje się sprzedaż marihuany i haszyszu w małych ilościach jedynie w licencjonowanych cofee shopach. Dorosła osoba może mieć przy sobie do 5 gramów tych narkotyków. Posiadanie tzw. twardych narkotyków, np. kokainy czy amfetaminy, jest nielegalne.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Kkaczuszka (niezweryfikowany)

Banda kretynów... i właśnie przez takich palantów którym odpierdala jest ganja zdelegalizowana....
Anonim (niezweryfikowany)

;(
Anonim (niezweryfikowany)

A to że setki milionów mężów pod wpływem alkocholu dziennie katuje swoje żony i dzieci to może być! A jak jakiś ziomek se w polsce blanta spali chce to idzie na kilka lat do paki i jeszcze mu sie wmówi handel albo udostępnianie niepełnoletnim
Anonim (niezweryfikowany)

no coz, nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie... a logiki to juz w ogole. ale co zrobisz? nic nie zrobisz. ;/
febel (niezweryfikowany)

Czyli raptem 1 (JEDEN!) wypadek smiertelny!!!!!!!!!!!!! Narkotyki sa nielegalne przez tych wszystkich hipokrytow ogarnietych narkofobia i nienawiscia do wolnych ludzi !!!!!!!!!!!!!!! Dajcie ludziom decydowac za siebie!
dream (niezweryfikowany)

wiec ile zostalo nam jeszcze czasu na wycieczke do nl?
Stoner (niezweryfikowany)

Ostatni bastion wolnosci upada :(
Anonim (niezweryfikowany)

Zakazać sprzedaży noży - bo ktoś zabił nożem.
emigrantka (niezweryfikowany)

to trezba będzie zacząc robic zapasy ://// ;) tak na marginesie delegalizacja grzybow spowoduje dodatkowy wzrost nielegalnego hanldu , ktory i tak juz jest na zastraszającym poziomie. Na pewno nie zmiejzy to liczby rzucajacych sie z bloków, jak ktos chce sie zabić, zrobi to na grzybach czy na czymkolwiek innym.
Reptile (niezweryfikowany)

Masz babo kwasek...
SsS (niezweryfikowany)

Hodowla grzybów, czy jest może możliwoś zakupu w Amster małej grzybni, żeby dalej było mozna samemu hodować? i może ktoś wstępnie orientuje się ile kosztuje ,i gdzie się kupuje?Pzdr.
Anonim (niezweryfikowany)

spierdalaj policjancie
Anonim (niezweryfikowany)

Po 25 euro, przynajmniej 2 rodzaje widzialem, wystarczy przejsc sie po smartshopach w rejonie nieuwmarktu i rld ;)
cichy (niezweryfikowany)

wpisz w google magic mushrooms, gdzies na jakiejs australijskiej stronie widzialem kiedys odciski grzybni
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

O mnie - 16 lat (reszta zalogi 19-25), 180-pare cm, waga ok 80kg


Substancja - Extasy, 2,5 Rózowej Gwiazdki, MJ


Doswiadczenie - Alcohol, MJ, Amfa, Benzydamina (6x, ale wiecej nigdy, niszczy mózg, SERIO!), Tussipect, Galka


Set & Settings - Na poczatku zjebanie bo mialem nie jechac, ale sie diametralnie poprawilo :)


Zmiany w zyciu - Duze, inne spostrzeganie na swiat, szacunek do muzyki. Niewatpliwie powtórze doswiadczenie (niedlugo)

  • Marihuana

Byl rok 1997 albo 98, mialem wtedy 17 lat i jak każdy w tym wieku

lubiłem imprezki (piwko, wódeczka, muzyczka). Do tego

czasu "zagadnienie" palenia marihuany a rzczej skuna, nie był mi znany.

Ale z czasem zmądrzałem i postanowiłem zabakać.

W tajniki tego "sportu" wprowadził mnie brat który już wcześniej jarał.

Na miejsce mojej inicjacji wybraliśmy działkę kumpla. Nabyliśmy sztukę

materiału i wyjechaliśmy. Na miejscu bez zbędnych ceregieli zabraliśmy

  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Marihuana
  • Mefedron

Set & Setting: Klub z muzyka elektroniczna (dubstep, breakbeat, dnb i takie tam), nastrój piątkowy :) głownie stawiałem na dobrą zabawę do samego rana

Możliwie dokładne dawkowanie: 65kg, Mefedron sniff ~600mg (100mg krysztalow ~ ok.30min ~250 puder ~ ok.1,5h ~ 250 puder) , MJ 1g (0,5g i drugie po ~20min [gibony]) , Alkohol: piwko x2, wódka 4 kolejki (ciężko opisać, akurat na alkohol najmniej poświęciłem uwagi), nieznana legalna kapsułka.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Plaża, dobry humor.

Zrozumienie życia i stanie się Bóstwem

Będąc na wakacjach nad morzem, wraz z moją dziewczyną Martą planowaliśmy kolejny wspólny trip, dla niej było to drugie takie doświadczenie, jednak dla mnie nie było to coś nowego.

randomness