30 kilogramów narkotyków nie trafi na rynek

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego przy współpracy pomorskich policjantów w Gręblinie koło Tczewa zatrzymali mężczyznę, który miał w aucie 30 kg. tabletek ecstasy.

a.

Kategorie

Źródło

Policja.pl

Odsłony

2884
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego przy współpracy pomorskich policjantów w Gręblinie koło Tczewa zatrzymali mężczyznę, który miał w aucie 30 kg. tabletek ecstasy. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 37-letniego Tomasza R. na trzy miesiące. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań. Pomorscy policjanci zatrzymali volvo, którym kierował 37-letni Tomasza R. - mieszkaiec woj. warmińsko- mazurskiego. W czasie przeszukania samochodu, w specjalnie przygotowanych skrytkach funkcjonariusze znaleźli 30 kilogramów (tj. około 200 tysięcy sztuk) tabletek ecstasy o czarnorynkowej wartości około 1 miliona złotych. Odbiorcami narkotyków najprawdopodobniej mieli być członkowie trójmiejskiego świata przestępczego. Zabezpieczone tabletki zostały przekazane do Laboratorium Kryminalistycznego gdzie zostaną dokładnie zbadane. Policjanci nadal pracują nad sprawą i nie wykluczają dalszych zatrzymań osób mogących mieć związek z handlem narkotykami. Z wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyku grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

szkoda :( co to za kółka?? chińskie znaki??
VanKwak (niezweryfikowany)

To chyba nie chińskie znaki ale ciężko jest zobaczyć cokolwiek bo w powiekszeniu są bardzo niewyraźne... A tak na marginesie mogli by mi taki worek podrzucić pod drzwi...;]
Anonim (niezweryfikowany)

to są pyszne równowagi pyyyyyszneeeeee :D
Jezus (niezweryfikowany)

Te różowe to chyba playboye... Szkoda że tyle kół się zmarnuje...
mrs (niezweryfikowany)

Duma z polskich kurw!!
Anonim (niezweryfikowany)

imo to chińskie znaki. szkoda a takie były modne ostatnio na 3 mieście %-)
anonim (niezweryfikowany)

bardziej by mnie zabolało gdyby to było ziolo nie wiem, ale boje sie tej opinii ze extasy mocno ryje beret hehe, mniej pieniących sie robotów w klubach
Anonim (niezweryfikowany)

"W czasie przeszukania samochodu, w specjalnie przygotowanych skrytkach funkcjonariusze znaleźli" To oczywiste, że ktoś go wydał bo by nie chciało sie im szukać każdego auta tak, a nie mieli psów bo by o tym napisali przeciesz
Anonim (niezweryfikowany)

"W czasie przeszukania samochodu, w specjalnie przygotowanych skrytkach funkcjonariusze znaleźli" To oczywiste, że ktoś go wydał bo by nie chciało sie im szukać każdego auta tak, a nie mieli psów bo by o tym napisali przeciesz
Anonim (niezweryfikowany)

mitsubishi kurwa jak by nie mieli co wylapywac ;/ ale iwadomo zielone i tak najleprze ;p
Anonim (niezweryfikowany)

mitsubishi to na bank nie jest
Gampa (niezweryfikowany)

ehhh aż mi sie słabo robi gdy widze że tyle dropsików sie marnuje :(:(:( ehhh też sobie coś musze skręcić w sobote studniówka :] :] :] :]
syncro

spokojnie, na pewno wrócą na rynek.
Anonim (niezweryfikowany)

batmanki chyba bo jadlem niedawno w 3miescie
MaJk Y (niezweryfikowany)

to ani żadne chińskie znaki ani mitsu ani huj wie co jeszcze... to motylki ;]]]
Zajawki z NeuroGroove
  • DMT
  • Pozytywne przeżycie

Set - pozytywne nastawienie poprzedzone oczyszczaniem organizmu i tworzeniem odpowiedniego stanu umysłu, ciała, ducha Setting - dom, zwierzęta, kadzidła, kominek; 3 ziomków, relaksacyjna muzyka

Własnoręcznie wykonałem kilka rodzajów changi, postanowiłem jednak sprawdzić na sobie najbardziej "klasyczną" z mieszanek. Do tego typu spraw staram się podchodzić terapeutycznie, dobrze się przygotowując, by zmaksymalizować potencjał magiczny substancji. Przez tydzień więc oczyszczałem organizm i dbałem o zdrowy balans między ciałem, duchem i umysłem. Moja intencją było, aby przeżyć coś, co pogłębi mój duchowy rozwój, pomoże mi lepiej zrozumieć siebie i otaczający mnie świat, oraz utoruje nową drogę do pracy nad sobą.

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Marihuana

Słoneczny, letni dzień. Opuszczony dom na odludziu, wakacje, kilka litrów wody, trochę zioła i changi, a do tego zjawiskowe bongo.

Dzień zapowiadał się wspaniale. Miał być to mój, K i Johnny’ego pierwszy raz z DMT i byliśmy wszyscy nieźle zestresowani. Było to w godzinach popołudniowych, około 16.-18. Pogoda dopisywała, było niesamowicie gorąco. W drodze do naszej sekretnej placówki wymienialiśmy się jeszcze nadziejami i obawami wobec tego, czego mieliśmy doświadczyć. Gdy już dotarliśmy na miejsce, szybko odpalone zostało bongo. Zioło miało zlikwidować lęki i wzmocnić doświadczenie i w tym raczej się sprawdziło.

  • acodin
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

złe samopoczucie psychiczne od kilku dni, spontaniczna decyzja w porywie

 

T-2h

Czułam się koszmarnie psychicznie przez ostatni tydzień. Idę na spotkanie z S, S ma duże doświadczenie z deksem, ja pierwszy raz. Ostatecznie S coś wypadło, a ja nadal czuję się okropnie psychicznie. Cieszyłam się, na to spotkanie, żeby w końcu się oderwać, a tu znowu nie wyszło.

  • 4-HO-MET

Ja: kobieta, 19 lat.

Doświadczenie: alko (3 lata), bromodragonfly, chyba DOC, feta (po 1 razie), kodeina, dxm, mj, metkat, poppers, efedryna ( po kilka razy).

Set & setting: mój dom i okolice, zimowa noc. Dobry nastrój, oczekiwanie na nowe doświadczenie.

Substancja: ok. 25 mg 4-ho-met.

randomness