Słupsk: trzy tysięce tabletek ecstasy, uprawa konopi w namiocie, amfa i dopalacze

Trzy tysiące tabletek ecstasy, plantację 14 krzaków konopi, dwa słoiki z marihuaną, amfetaminę, kryształki dopalaczy oraz wagę służącą do porcjowania narkotyków zabezpieczyli w jednym z mieszkań policjanci z wydziału kryminalnego w Słupsku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KWP w Gdańsku

Komentarz [H]yperreala: 
Ciekawe czym finalnie okaże się "ecstasy"...

Odsłony

727

Trzy tysiące tabletek ecstasy, plantację 14 krzaków konopi, dwa słoiki z marihuaną, amfetaminę, kryształki dopalaczy oraz wagę służącą do porcjowania narkotyków zabezpieczyli w jednym z mieszkań policjanci z wydziału kryminalnego w Słupsku. W związku ze sprawą śledczy zatrzymali dwie osoby. 19-letnia słupszczanka oraz jej 26-letni wspólnik usłyszeli zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz uprawę i handel nimi grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

Słupscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową sprawdzają każdą informację o osobach, które mogą posiadać środki odurzające lub substancje psychotropowe oraz nimi handlować. Tym razem ustalenia mundurowych doprowadziły do jednego z mieszkań w Słupsku, należącego do 26-letniego mieszkańca tego miasta. W trakcie przeszukania tego mieszkania okazało się, że w jednym z pokoi ustawiony jest namiot, wewnątrz którego znajduje się 14 krzaków marihuany. Pomieszczenie było przystosowane i wyposażone w specjalne lampy, wentylatory oraz odczynniki chemiczne. W innych pokojach policjanci znaleźli ukryte w szafach i spakowane już w foliowe pakiety narkotyki i dopalacze. Policjanci znaleźli także wagę służąca do porcjowania nielegalnych substancji. Kryminalni łącznie zabezpieczyli trzy tysiące tabletek ecstasy, około 200 gramów marihuany, amfetaminę oraz 100 gramów kryształków dopalaczy. Wartość zabezpieczonych narkotyków to co najmniej 70 tys. zł.

W związku ze sprawą mundurowi zatrzymali 26-latka i przebywającą w mieszkaniu 19-letnią kobietę, która jak ustalili śledczy, miała ścisły związek z uprawianym tam procederem. Zatrzymane osoby zostały doprowadzone do prokuratury w Słupsku, tam przedstawiono im zarzuty. Mężczyzna oraz jego 19-letnia wspólniczka odpowiedzą za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, ich uprawę i handel nimi. Na podstawie zebranego przez policjantów materiału, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych osób na okres trzech miesięcy. Za te przestępstwa grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 7.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

To byl moj 2 raz, wczesniej palilem tylko jakas sieje ale bez efektow: za slaba, za malo, za duzo chetnych.


  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Praktycznie cały dwupiętrowy dom dla siebie z jednym domownikiem na prochach śpiącym smacznie na antresoli. Spokój, zadowolenie, całkiem pozytywne nastawienie. W planach półgodzinna gra na komputerze, potem w telewizji miał lecieć jakiś thriller (a jestem miłośniczką oglądania filmów na DXM, szczególnie w kinie).

Waga 49 kg.

Może nikogo nie interesują już TR z DXM, bo jak wszyscy wiemy to stara bajka. Wciąż mam jednak jakąś nadzieję, że "początkujących" zaintrygują paradoksy mojego organizmu, a "stali użytkownicy" pokuszą się na skrytykowanie mojej fantazyjnej fazy.

  • Marihuana

S&S - mieszkanie przyjaciela, klimatycznie ciemno z powodu załoniętych roletami okien.

Wiek: 20

Doświadczenie: thc, amfetamina, dxm, bromo-dragonfly, lsd, benzydamina, MDXX, tramadol, niezidentyfikowane piksy, mieszanki ziołowe

Od dwóch dni nie wychodziłam z Jego mieszkania. Dziś rano, idąc do pracy wręcz zamknął mnie w nim od zewnątrz.

Cały dzień przeleżany w łóżku.

Wrócił, pojechaliśmy po temat.

Kiedy tylko Mary Jane wsiadła do auta, momentalnie poczuliśmy jej piękne perfumy. Przywitaliśmy się, no to wracamy.

  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

zimowe popołudnie, dobra muzyczka, mój pokój, wygodne łóżeczko, moja dziewczyna siedząca przy komputerze, robiąca za ewentualnego przewodnika podróży, bardzo dobry nastrój, leciutki kacyk (dzień wcześniej kilka piwek i MJ), ogólnie byłem bardzo podekscytowany moim pierwszym prawdziwym tripem.

Zbierałem się już od jakiegoś czasu, żeby spróbować substancji, która pozwoliłaby mi zaglądnąć wewnątrz siebie, przeżyć oderwanie od rzeczywistości. Wybrałem Metoksetaminę i 4-HO-MET, gdzie pierwsze miało być delikatnym wstępem do drugiego, rozgrzewką.

Już kilka dni wcześniej ostrzegłem moją dziewczynę, że zamierzam coś wziąć. Wytłumaczyłem co to jest, jak działa, czego się można spodziewać, etc. Z podekscytowaniem wyraziła chęć zostania moim ewentualnym przewodnikiem podróży, gdybym zbaczał z właściwej ścieżki.