Włochy krajem kokainistów?

Włoski minister spraw wewnętrznych Giuliano Amato powiedział, że jego rodacy stają się narodem kokainistów. W ślady bogaczy poszli bowiem zarówno włoscy pracownicy fizyczni jak i członkowie klasy średniej, co sprawia, że łączne spożycie kokainy jest we Włoszech - według ministra - gigantyczne.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

1137

Włoski minister spraw wewnętrznych Giuliano Amato powiedział, że jego rodacy stają się narodem kokainistów. W ślady bogaczy poszli bowiem zarówno włoscy pracownicy fizyczni jak i członkowie klasy średniej, co sprawia, że łączne spożycie kokainy jest we Włoszech - według ministra - gigantyczne. Na ten narkotyk jest przerażający popyt - powiedział Amato podczas niedawnej podróży do Neapolu.

- Władze nie zwalczą same tego zjawiska, skoro popyt kreują rodziny, młodzież i dorośli - i występuje on na wszystkich szczeblach społecznych. Włoska prasa nazwała w piątek wypowiedź szefa MSW powodem do ogłoszenia alarmu w całym kraju i pisze, że na kokainę we Włoszech istnieje "masowy rynek". Liczba Włochów sięgających po kokainę wzrosła w ciągu ostatnich pięciu lat ponad dwukrotnie i "biały proszek" wdycha - według niektórych szacunków - około 7% populacji. Zaś w zamożnym centrum biznesu, jakim jest Mediolan, po kokainę sięga jedna dziesiąta mieszkańców. Tutaj kokainy nie uważa się już za narkotyk, a tylko modny zwyczaj - powiedział gazecie "Corriere della Sera" ojciec Gino Rigoldi, który w Mediolanie prowadzi ośrodek dla narkomanów.

- To już tak jak noszenie ładnego T-shirta lub właściwych butów". Włoska policja w zeszłym roku skonfiskowała ponad cztery tony kokainy. Chociaż czołowe modelki i biznesmani płacą za gram proszku 300 euro, mniej zamożni młodzi ludzie i studenci kupują kokainę po ulicznej cenie 40 euro za gram - powiedział ojciec Rigoldi.

W październiku program włoskiej telewizji "Iene" ("Hieny") poinformował, że obecność różnego rodzaju substancji odurzających stwierdzono w organizmach jednej trzeciej z 50 przebadanych parlamentarzystów. Testy wykazały, iż 12 paliło haszysz a czterech zażyło kokainę w ciągu 36 godzin poprzedzających badania, jakim deputowani poddali się dobrowolnie. Spożycie narkotyków we Włoszech to tylko część rosnącego problemu w Europie. Według Komisji Europejskiej (KE) w zeszłym roku poziom spożycia narkotyków w państwach członkowskich osiągnął poziom bezprecedensowy. W ciągu miesiąca po kokainę sięga 1,5 mln ludzi w Europie, a po konopie - marihuanę i haszysz - aż 12 mln - mówią dane KE.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)

Komentarze

AN (niezweryfikowany)

hehehe nam w Polsce podobna sytuacja raczej nie grozi.. nic nie przebije mocy i ceny naszego polskiego wuada :P:P:P a tak poza tym to kolejny dowod na to jak skuteczna potrafi byc wojna z narkotykami:))) z roku na rok prawo zaostrzają a mimo to liczba ćpanow rosnie - czyz to nie paradoks? i to samo jest w polsce, w stanach, i w wielu innych krajach.. a wystarczałoby wziąć przykład z takiej Holandi :P :D
M (niezweryfikowany)

[quote=AN]hehehe nam w Polsce podobna sytuacja raczej nie grozi.. nic nie przebije mocy i ceny naszego polskiego wuada :P:P:P a tak poza tym to kolejny dowod na to jak skuteczna potrafi byc wojna z narkotykami:))) z roku na rok prawo zaostrzają a mimo to liczba ćpanow rosnie - czyz to nie paradoks? i to samo jest w polsce, w stanach, i w wielu innych krajach.. a wystarczałoby wziąć przykład z takiej Holandi :P :D [/quote] no dobra ale w tym calym artykule chodzi chłopie o koks a nie o zieleń. W zadnym kraju koks nie jest legalny ( w przeciwienstwie do lisci koki) Czytaj ze zrozumieniem
poison (niezweryfikowany)

Przecież napisał o wuadzie (władzie) a to nic innego tylko koka.Wiec nie rozumiem o co ci chodzi z tą 'zielenią'. A jeśli chodzi o Holandie to sądzę, że "AN" mówił ogólnie o polityce narkotykowej a nie o tym co jest legalne a co nie. P.S. Czytaj ze zrozumieniem. Pozdrawiam.
Dżony Bi Gud (niezweryfikowany)

Władek to nie żadna koka tylko slangowa nazwa amfetaminy, więc o ile może i umiesz czytać ze zrozumieniem 'poison' to jak się nie znasz i niewiesz o co chodzi to nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie pisz takich bzdur.
Anonim (niezweryfikowany)

nic nie pobije hiszpanii! 9 na 10 banknotow zawiera slady koki!
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

wyprawa na 1sze w życiu jaranie podczas lekcji :) żeby było śmieszniej to po jaraniu - powrót do szkółki na jakieś 4 lekcje :) no i jakby tego było mało - w ten dzień miała być wywiadówka...

10.09.2007

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Cudowny dzień, cudowny nastrój oczekiwania Miejsce- wpierw niewygodny dom, potem cudowna natura

Życie jest piękne! Boże, gdybyśmy tylko mogli to zrozumieć równie łatwo, co napisać na klawiaturze... Boże, gdyby tak móc krzyczeć to głośno i szczerze, z sercem przepełnionym empatią do każdego fragmentu materii... Gdyby tak zapomnieć o każdej minionej sekundzie i raz w życiu.... raz w życiu topić się w chwili jak w basenie przyjemności....

----------------------------------------------------------

  • Mefedron
  • Pierwszy raz

niepokój, zaciekawienie. Głównie rynek, praca na dworze od osiemnastej do drugiej w środku zimy i dwóch znajomych

21:00.

Klasycznie z Mikołajem spotykam się na rynku z ulotkami, środek zimy więc jest cholernie zimno. Kolega już kosztował parę razy wężulków i miał lekkie ciśnienie. Spotykamy jego znajomego Krystiana, który jest uzależniony ale dogadujemy się na gram. Kacper zostaje i rozdaje ulotki, ja z Krystianem wyruszam w stronę Ksero24h na Stawowej.

21:30.

Zaniepokojony idę za Krystianem. Skręcamy w uliczke, Krystian puka w okienko i krzyczy: "MKĘ!" i wykłada dwa banknoty dwudziestozłotowe a w zamian dostaje woreczek z białym kryształem.

21:45

  • Marihuana

Mam 17 lat. Pewnego dnia mialismy isc z klasa do kina na jakis BEZNADZIEJNY film, a po filmie wrocic do szkoły. Z moim BARDZO dobrym kolegą postanowilismy kilka dni przed kinem kupić troszke gandziawki, zeby film był fajniejszy... :P W rezultacie okazalo sie ze prawdopodobnie z kilkoma osobami nie pojdziemy do kina tylko na małą imprezkę do kleżanki. Postanowiliśmy więc kupić tego troszkę więcej. W sumie wyszło nam dokładnie 5,5 grama... Część wypaliliśmy jeszcze przed imprezką... W sumie na imprezjkę zostało 4,5 grama.