USA: Rząd chce złagodzić kary za narkotyki

By zmniejszyć liczbę skazanych przebywających w więzieniach USA, szef resortu sprawiedliwości Eric Holder zaproponował reformę obejmującą m.in. łagodniejsze traktowanie niektórych przestępstw związanych z narkotykami.

redakcja

Kategorie

Źródło

Money.pl

Komentarz [H]yperreala: 
25% uwięzionych na świecie siedzi w U$A.

Odsłony

3364

By zmniejszyć liczbę skazanych przebywających w więzieniach USA, szef resortu sprawiedliwości Eric Holder zaproponował reformę obejmującą m.in. łagodniejsze traktowanie niektórych przestępstw związanych z narkotykami.

Zbyt wielu Amerykanów idzie do zbyt wielu więzień na zbyt długi czas bez wystarczającej racji, jeśli chodzi o egzekwowanie prawa - mówił w San Francisco na dorocznym spotkaniu Amerykańskiej Izby Adwokackiej Holder, który kieruje resortem sprawiedliwości i jednocześnie jest prokuratorem generalnym USA.

Ocenił, że obecny system z przepełnionymi więzieniami federalnymi, stanowymi oraz lokalnymi okazuje się zbyt często nieskuteczny i jest nie do utrzymania ze względów finansowych.

- Nadal powinniśmy być twardzi wobec zbrodni, ale musimy podchodzić do przestępstw w sposób bardziej inteligentny. Nie wystarczy po prostu skazywać i wsadzać ludzi do więzienia, byśmy byli bezpieczniejszym narodem - powiedział.

Wynosząca średnio każdego roku 10 mln liczba pensjonariuszy zakładów karnych w USA jest najwyższa na świecie i stanowi jedną czwartą osadzonych we wszystkich więzieniach na kuli ziemskiej. Tymczasem ludność USA to tylko 5 proc. globalnej populacji.

Tylko w federalnych więzieniach liczba skazanych zwiększyła się od 1980 roku o prawie 800 proc. i wynosi obecnie 219 tys. Ten wzrost przypisuje się wejściu w życie przyjętych w latach 80. przepisów o minimalnych obowiązkowych karach za przestępstwa związane z narkotykami.

Obecnie 47 proc. wszystkich więźniów federalnych odsiaduje kary właśnie za te przestępstwa. Większość z nich to osoby czarnoskóre i Latynosi. Np. już za posiadanie 5 gramów tzw. cracku (kokainy do palenia) minimalna kara to 10 lat pozbawienia wolności. Tyle samo co za posiadania 500 gramów kokainy w proszku. Za uprawę 100 roślin konopi prawo federalne przewiduje z kolei minimum 5 lat więzienia.

W myśl reformy forsowanej przez ministerstwo sprawiedliwości, prokuratorzy federalni mieliby większe możliwości wyznaczania kary według uznania, biorąc pod uwagę różne okoliczności łagodzące. Holder chce, by łagodniej traktować przestępców, którzy dokonali zbrodni bez użycia przemocy oraz nie mieli związków z gangami lub działającymi na dużą skalę organizacjami handlarzy narkotyków.

Ponadto zaproponował, by wcześniej wypuszczać na wolność więźniów w starszym wieku, którzy nie stanowią zagrożenia. A osoby przyłapane na posiadaniu niewielkich ilości narkotyków częściej miałyby być wysyłane na obowiązkowe kuracje odwykowe niż do więzienia.

Część z tych propozycji będzie wymagała zmian legislacyjnych. W Kongresie już przygotowywana jest ponadpartyjna ustawa, która zakłada przyznanie sędziom więcej swobody w orzekaniu wyroków za przestępstwa, wobec których obowiązują minimalne kary. Ta propozycja zdaniem Holdera pozwoli zaoszczędzić miliardy dolarów. Jego ministerstwo szacuje, że koszty utrzymania amerykańskich więzień wyniosły w 2010 roku 80 mld dolarów.

Holder nie przedstawił natomiast planów w sprawie zmian polityki rządu wobec marihuany. Prawo federalne od 1970 roku traktuje marihuanę jako nielegalną substancję odurzającą. Tymczasem w listopadzie Kolorado i Waszyngton jako dwa pierwsze stany USA przeprowadziły referenda, w których postanowiono zalegalizować posiadanie marihuany przez osoby powyżej 21. roku życia. W obu stanach uprawa konopi indyjskich, ich przetwarzanie i sprzedaż marihuany zostały uregulowane przepisami i obłożone wysokim podatkiem, z którego dochody mają być przeznaczane m.in. na szkoły i ochronę zdrowia.

Jak dotychczas ministerstwo sprawiedliwości nie odniosło się formalnie do decyzji obu stanów; sprawa wciąż jest analizowana. Marcowy sondaże Pew Research Center wskazuje tymczasem, że za legalizacją marihuany jest 52 proc. Amerykanów, aż o 20 punktów procentowych więcej niż 10 lat temu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>Kamyk powoduje lawinę. Za 10 lat połowa świata będzie "zdepenalizowana" i z wolnym krzakiem.</p>
Mat (niezweryfikowany)

<p>Nic dziwnego, że tak się dzieje... za pare lat w ameryce będzię wszystko legalne i Ci co teraz siedzą w więzieniu zamiast żyć będą zakopywani do ziemi. Nie trza będzie ich utrzymywać ani się&nbsp; o nich martwić.</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

  • Marihuana

Piszę, bo nie mam z kim o tym pogadać a ciąży to na mnie od jakiegoś czasu....czuję że jest to najlepsze miejsce.....to nie będzie typowy tripreport... chociaż są w nim również opisy paru faz... więc jeśli nie chce Ci się czytać mojej historii to po prostu ją pomiń....ale jeśli zdecydujesz się ją przeczytać to proszę nie bluzgaj na mnie w komentach...potrzebuję pomocy...




  • Bieluń dziędzierzawa
  • Retrospekcja

 

Mój wpis z wątku o bieluniu


Bielunia jadłem wielokrotnie, głównie w zamierzchłych czasach szkoły średniej, ale też kilka razy później. Nie był to nasz rodzimy Bieluń dziędzierzawa, a ten często spotykany jako kwiat ozdobny, sadzony w donicach, drzewiasty bieluń z pięknymi, długimi kwiatami. Zawsze jadłem liście, a nie kasztany i mimo to działał.

 

Opowiem moją najlepszą jazdę. Cieszę się, że mam takie wspomnienie w pamięci, niemniej jednak bielunia nikomu nie polecam.

  • 2C-E
  • Damiana
  • Heimia salicifolia

mój pokój, chat na forum dopalacze, muzyka, słuchawki i ogólnie pozytywne nastawienie, później własny świat

Trip pisany od początku do końca na fazie, teraz jest godzina 12:40, zarzuciłem 25mg 2C-E doustnie, rozmawiam na chacie na forum oraz słucham muzyczki (trance i jakiś pop póki co). Raport będzie stale aktualizowany

13:12 – Pierwsze przyjemne efekty, mordka się cieszy i muzyczka tak pięknie gra, wyczuwalne słabe pobudzenie, ogólnie czuję że będzie konkretna faza. Jest fajnie i sympatycznie, czuję ciepło.

randomness