Wróciwszy do domu z woreczkiem piguł miałem przeczucie, że ta noc nie skończy się tak jak większośc znich. Moja bezsenność i naprechowanie nie chciały na to pozwolić. Pomimo tego poszedłem spać a myśli o tripie odłożyłem na weekend.
23;20
Ustawodawcy stanu Oregon przegłosowali w czwartek dwie ustawy dekryminalizujące posiadanie nieznacznych ilości sześciu twardych narkotyków, w tym kokainy, heroiny, metamfetaminy i ecstasy.
Ustawodawcy stanu Oregon przegłosowali w czwartek dwie ustawy dekryminalizujące posiadanie nieznacznych ilości sześciu twardych narkotyków, w tym kokainy, heroiny, metamfetaminy i ecstasy.
Według "Lund Report" HB 2355, pierwsza z dwóch regulacji zmierzających obecnie w kierunku biurka gubernatora, dekryminalizuje posiadanie narkotyków, o ile osoba złapana z nimi nie popełniła zbrodni i nie ma na koncie więcej niż dwóch wcześniejszych wyroków skazujących na narkotyki. Druga ustawa, HB 3078, przenosi przestępstwa związane z narkotykami z kategorii zbrodni (felonies) do wykroczeń (misdemeanors) .
Republikański senator Jackie Winters twierdził, że obecnie prowadzona wojna z narkotykami to "instytucjonalny rasizm" ze względu na to, o ile częściej zarzuty dotyczące przestępstw narkotykowych stawiane są mniejszościom, w porównaniu z osobami białymi.
„Istnieją empiryczne dowody, że w pewnych sprawach wyznacznikiem jest rasa. Nie chcemy widzieć [takiego] zróżnicowania w naszym systemie więziennym” - powiedział Winters podczas swojego wystąpienia. „To instytucjonalny rasizm. Możemy udawać, że tak nie jest, ale tak wygląda prawda”.
Drugi projekt obniża obligatoryjne wyroki minimalne w odniesieniu do wielu przestępstw dotyczących mienia, a także zwiększa liczbę wcześniejszych wyroków skazujących koniecznych do oskarżenia o zbrodnię. Przewiduje też przeznaczenie 7 milionów dolarów na finansowanie programów mających na celu zmniejszenia liczby osadzonych w stanie Oregon.
Winters i inni zwolennicy ustawy twierdzą, że odpowiedzią na kryzys związany z narkotykami w Ameryce jest leczenie, a nie więzienie.
„To jak osadzanie ludzi w stanowych więzieniach za chorowanie na cukrzycę”- powiedział Mitch Greenlick. „Jest to przewlekłe zaburzenie mózgu i tak tez powinno być traktowane
Wszystko co istotne jest w raporcie.
Wróciwszy do domu z woreczkiem piguł miałem przeczucie, że ta noc nie skończy się tak jak większośc znich. Moja bezsenność i naprechowanie nie chciały na to pozwolić. Pomimo tego poszedłem spać a myśli o tripie odłożyłem na weekend.
23;20
Set: pozytywny, zasłużyłem na ten trip. Setting: nieduże dwupokojowe mieszkanie, większość tripa w łazience. Timing: połowa 2011.
Jest czwarta po południu. Na biurku w małym woreczku leży pół grama metoksetaminy z dobrego źródła, czystości, jak twierdzą, 99.2%. O tym, że będzie okazja pierwszy raz popróbować tego specyfiku wiedziałem od dwóch miesięcy. Żona z małą przez tydzień u rodziny, rzadko zdarzająca się okazja na odrobinę psychonautycznej eksploracji. Wątki metoksetaminowe na HR, bluelight i drugs-forum rozczytane, dawki oszacowane, efekty w teorii poznane. Plan taki, żeby zacząć od 30-35mg, żeby upewnić się, że ogarniam efekty. Mając sporo doświadczenia z DXM, zakładam że to będzie lajcik.
wczoraj wieczorem zapodalem avio... niezbyt myslalem ze mnie poczesze ale po calym dniu szukania palenia w miescie (od 18 do 23) bylem z qmplem tak zdesperowany ze poszlismy do apteki i qpilismy po 4 paczki na glowe (20 tabletek jakby ktos nie wiedzial)...byla ~23:30...zaczelismy szukac miejscowki aby spokojnie to wtrymsic.w konu padlo na parapet jakiegos odludnego sklepu. okolo 24:00 zaczelismy czuc ze nas czesze...faza jak po kilku maszkach mj...ogolna beka...dziwne przemyslenia..pool godziny po tym postanowilismy sie przejsc...i wtedy to sie stalo.
Podjarka niesamowita, fascynacja, zaciesz, wysokie oczekiwania, pycha, zuchwałe podejście typu "Należy mi się to i to..." Czyli ogółem mocno przesadzona ambicja, za którą los potrafi ukarać.
ELESDI- Wreszcie Cię mam. Mam i zamierzam skonsumować. Po całych latach (właściwie to niecałym roku, bo o mocy kwaska się dowiedziałem niedawno stosunkowo) poszukiwań, po wielu staraniach, przez ciężar pracy i przez milion poświęceń... KWAS! Mam go. Wpadł mi w ręce.
A tak serio to znalazłem go w rynsztoku przypadkiem.