Niniejszy tekst to opis i podsumowanie doświadczeń moich dwunastu sesji ayahuascowych odbytych na przestrzeni trzech miesięcy.

Pamiętajcie, że już w ten weekend odbędzie się w Warszawie konferencja, której tematyka powinien Wam być wybitnie bliska!
Pamiętajcie, że już w ten weekend odbędzie się w Warszawie konferencja, której tematyka powinien Wam być wybitnie bliska!
Zapowiadaliśmy ją wcześniej obszernie, teraz przypominamy:
Gdybyście mieli jakieś pytania do organizatorów, polecamy kontakt z nimi na fb lub w wątku na naszym forum
Zachęcamy z serca, naprawdę.
mniej więcej raz na tydzień przyjmowałem wieczorem swój sakrament i niedługo potem szedłem do łóżka. Zgaszone światło, wokół spokój i cisza, nikt nie przeszkadza. Gdy akurat miałem kiepski nastrój albo byłem chory to sobie odpuszczałem.
Niniejszy tekst to opis i podsumowanie doświadczeń moich dwunastu sesji ayahuascowych odbytych na przestrzeni trzech miesięcy.
Substancja: benzydamina
Poziom doswiadczenia: benzydamina – nigdy
Dawka i metoda: cholerka, jakies 2,8 paczki Tantum Rosa (6 na dwooch i troche zostalo) extrakcja metoda wodna :) + wpakowanie do kapsoolek po Ascoruticalu
DOI
Dawka: ok. 2,5 mg
Waga:63 kg
Metoda przyjęcia: Doustnie
Wcześniejsze doświadczenia z tą substancją: Brak
Set & Setting: Lekki kac po imprezie z dnia poprzedniego, dobry humor i nastawienie, pusty żołądek
Wstałem lekko skacowany. Skacowany po imprezie ziołowo-alkoholowo-tussipectowej. Nie było jednak tak źle. Przywitałem się z moją kobietą, która spała koło mnie. Umyłem oczka, ząbki i paszki.