Kilka słów na temat kodeiny...
Wstęp
Kodeina to jeden z fenantrenowych alkaloidów maku lekarskiego. Jej zawartość w opium jest jednak tak
niska, że do celów medycznych otrzymywana jest poprzez metylacje morfiny (z czego można wysnuć
logiczny wniosek, że poprzez demetylacje kodeiny otrzymujemy morfinę, ale o tym traktuje inny
artykuł)
Historyczne opisy nietrudno znaleźć w internecie i w encyklopediach, więc daruję to sobie i przejdę
od razu do rzeczy. W Polsce (podobnie jak w pozostałych rejonach tego świata) kodeina znalazła
zastosowanie jako środek przeciwkaszlowy. Działanie takie wykazuje więcej alkaloidów opium, jednak
przeciwkaszlowe działanie kodeiny zaczyna się w dawkach nie przynoszących euforii, co z medycznego
punktu widzenia jest zaletą.
Dawkowanie
W lecznictwie stosuje się dawki 20-60mg, które jak już pisałem nie działają euforyzująco (choć bywaja
wyjątki). Przeciwbólowo, przy podaniu pozajelitowym 120mg daje taki sam efekt jak 10mg morfiny. W
Polsce najczęściej spotykanymi połączeniami w jakich występuje kodeina są: paracetamol+kodeina
(Efferalgan Codeine, Antidol) oraz sulfogwajakol+kodeina (nieszczęsny Thiocodin). Kodeinę można
podawać doustnie, doodbytniczo, podskórnie i domięsniowo, nie można zaś dożylnie. Tutaj też należy
się słowo wyjasnienia na temat dawkowania. Czyli innymi słowy jeden z dwu głownych powodów, dla
których zdecydowałem się napisać ten tekst - w internecie często podaje się, że dawka LD50 (śmiertelną
dla 50% "badanych") jest 12mg/kg masy ciała. Czyli dla przeciętnego człowieka ok. 840mg. Owszem, tak
jest, ale mało kto dodaje, że nie dotyczy to podania doustnego! Liczby te pochodzą z badania na
gryzoniach, ktorym kodeinę podawano w sposób niespotykany w lecznictwie (w przypadku kodeiny), a
mianowicie... dordzeniowo! Wątpię by ktoś próbował tego w domu. Praktycznie 100% przypadków zażywania
kodeiny w warunkach pozaszpitalnych, to podania doustne. Spośrod znanych mi badań toksykologicznych
na temat kodeiny (http://codeine.50g.com) najniższa zaobserwowana dawka toksyczna przy takim podaniu
to 50mg/kg m.c., najniższy współczynnik LD50 zaś to 85mg/kg m.c. co nawet będąc ostrożnym, przesuwa
granicę bezpieczeństwa z 500-600mg do 2000mg, co przekracza znacznie potrzeby większości ludzi. Zanim
jednak zdecydujecie się zażyć większą niż zalecaną medycznie dawkę, obejrzyjcie sami dane
toksykologiczne, gdyż nie biorę odpowiedzialności za ewentulane zatrucia dawkami niższymi niż uważana
przeze mnie za szkodliwe, gdyż każdy organizm reaguje inaczej. Posługując się słowami erowida, "Every
individual reacts differently to every chemical. Know your Body - Know your Mind - Know your Substance - Know your Source" PAMIĘTAJCIE O TYM!!
Dlatego też zawsze, nie dotyczy to tylko kodeiny, zawsze gdy wchodzicie w kontakt z nieznaną dotąd
substancją, zaczynajcie od małych dawek, gdyż może okazać się, że dawka, która na normalnego
człowieka działa lekko euforyzująco, dla was może być szkodliwa. Zazwyczaj mówi się że taka dawka to
ok. 200mg. Wszystkie dawki, jeśli nie jest zaznaczone inaczej, dotyczą fosforanu kodeiny.
Działanie
W zależności od sposobu podania, kodeina zaczyna działać po ok. 15-30 minutach, szczyt osiągany jest po
1,5-2h i jej działanie utrzymuje się około 4-6h. Metabolizm kodeiny nie jest mi do końca znany - dokładne informacje (w
j. angielskim) znajdziecie na wspomianej już stronie
http://codeine.50g.com/ . Ogólnie rzecz biorąc,
organizm przetwarza kodeinę do morfiny oraz dwu innych pochodnych kodeiny. Jeśli ktoś czuje się na
siłach by przetłumaczyć nieznane dokładnie (co mocno utrudnia sprawę) działanie kodeiny, to chętnie
uaktualnię ten artykuł. Główne efekty działania kodeiny to euforia, zmiejszenie wrażliwości na ból,
relaksacja, oraz wszystko to, czego nie sposób opisać słowami :-) Druga strona medalu to przede
wszystkim bóle brzucha i nudności oraz swędzenie. Długotrwałe zażywanie kodeiny wywołuje
zależność
typu morfinowego.
Interakcje
Ciężko o dokładną listę substancji wzmacniających i hamujących działanie kodeiny, głównie ze względu
na brak pewności co do sposobu jej działania. Jednak można powiedzieć na pewno, że wpływ na przemianę
do morfiny ma enzym CYP2D6 (tak, wiem, mi też to nic nie mówi :-) którego poziom może się zmieniać w
zależności od ilości przyjętych substancji. Jeśli ktoś zamierza w ten sposób wzmiaciać działanie kodeiny, odsyłam do
literatury fachowej - jeśli nie znasz się na tym to lepiej odpuść sobie. A oto uproszczona lista
przyjaciół i wrogów kodeiny:
- +
- alkohol - zwiększa działanie uspokajające.
- marihuana - zwiększa działanie euforyczne (nie potwierdzone naukowo, ciekawe czemu :-).
- alkaloidy tropanowe (atropina, skopolamina...) - ogólnie wzmacniają działanie opiatów, lecz należy
postępować szczególnie ostrożnie, gdyż to połączenie może okazać się tragiczne w skutkach ze wględu
na wysoką toksyczność alkaloidów belladony.
- -
- alkohol - zmniejsza działanie euforyzujące.
- amfetaminy.
- antagoniści opiatów.
- leki SSRI (np Prozac (fluoxetyna)).
Otrzymywanie
Słowem wstępu - jeśli zamierzasz otrzymywać kodeinę do celów rozrywkowych, bez wskazania lekarza,
zastanów się najpierw, czy nie łamiesz prawa. Sposobów otrzymywania kodeiny z tabletek zawierających
paracetamol jest kilka, co do kombinacji z innymi substancjami jest ich jeszcze więcej. Ja opiszę tę
najprostszą, najbardziej popularną. Tutaj też słowo wyjaśnienia, jaki jest drugi powód napisania tego
tekstu. Ludzie, odpuscie sobie Thiocodin! Wprawdzie da się wyciągnąc stamtąd czystą kodeinę,
ale po co się męczyć? Pochłanianie zaś większych ilości tego co tam dodają do kodeiny zdecydowanie
nie przyczynia się do poprawy twojego zdrowia, a otrzymywanie kodeiny z Antidolu, którego jedno
opakowanie można kupić bez recepty (choć czasem farmaceuci twierdzą inaczej, lecz rzadko się to
zdaża) jest banalnie proste!
Poza ogólnodostępnymi w kuchni atrybutami, jak szklanki czy czajnik i lodówka, przyda się bibula
filtracyjna, do kupienia za jakies 20zl/100 krążków w specjalistycznych sklepach, lecz równie dobrze
sprawują się filtry od kawy. Tylko trwa to troche dłużej, ale efektywnośc jest podobna. Ogólnie
ekstrakcja polega na różnej rozpuszczalności kodeiny i paracetamolu w wodzie. Zakładając dawkę 200mg
kodeiny, czyli jedno opakowanie Antidolu, jako porządaną, potrzebujemy ok. 50ml ciepłej wody.
Najlepiej, żeby miała ona ok. 40C, nie więcej jednak niż 60C! Wrzuc do niej rozkruszone tabletki,
zamieszaj i wstaw do lodówki. W tej chwili cała kodeina rozpuszczona jest w wodzie, osad zaś stanowi
sam paracetamol. Ochłądzając wodę do kilku stopni Celsjusza i przesączając ją, na sączku zostanie nam
paracetamol, w wodzie zaś 200mg fosforanu kodeiny i ok. 100-200mg paracetamolu, czyli mniej niż
połówka panadolu. Otrzymany płyn powinien być przezroczysty i bardzo gorzki. Można dalej
przeprowadzić reakcje aż do otrzymania czystej kodeiny, a nie roztworu wodnego jej fosforanu, jeśli
jednak ktoś zamierza się tym zajmować, to przypuszczam że nie musi czytać tego tekstu. Myślę, że
wszystko jasne.
powyższy tekst ma naturalnie charakter czysto informacyjny.