Mak bez morfiny

Zmutowany mak lekarski, który nie produkuje morfiny, jest dobrym surowcem do produkcji mniej uzależniających leków przeciwbólowych - pracę na ten temat zamieszcza najnowszy numer tygodnika "Nature".

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

6555

Zespół Philipa J. Larkina prowadził badania genetyczne na naturalnym mutancie maku lekarskiego (Papaver somniferum) - nazywanym top1. W przeciwieństwie do zwykłej odmiany nie produkuje on dwóch znanych środków przeciwbólowych - morfiny i kodeiny, za to gromadzą się w nim dwa związki tebaina i oripavina, z których powstają morfina i kodeina.

Badacze zaobserwowali, że w komórkach zmutowanego maku zablokowane są obydwie ścieżki biosyntezy morfiny. Jedna z nich prowadzi od tebainy poprzez oripavinę do morfiny, druga od tebainy poprzez kodeinę do morfiny.

Zdaniem autorów, zablokowanie obydwu tych ścieżek wskazuje, że zmutowany mak może mieć wadę w enzymie o nazwie demetylaza tebainy, która odpowiada za odłączanie grup metylowych od tebainy i oripaviny w trakcie biosyntezy morfiny.

Istnieje też możliwość, że mutacje dotyczą genów regulujących produkcję lub czynność demetylazy, bądź genów kodujących białka transportujące tebainę i oripavinę do struktur komórkowych, w których zachodzi demetylacja.

Jak podkreślają naukowcy, przyszłe badania nad zmienionym makiem lekarskim pomogą w zidentyfikowaniu genów regulujących syntezę morfiny. Mutant top1 ma jednak ważne praktyczne zastosowanie. Jest on obecnie wykorzystywany w masowej produkcji tebainy i oripaviny, z których wytwarza się leki przeciwbólowe mniej uzależniające niż morfina i kodeina. Są to m.in. naltrekson, oksykodon, nalokson oraz buprenorfina, która może też pomóc w leczeniu uzależnień od opioidów.

Istnieje też mniejsze ryzyko, że uprawy zmutowanego maku zostaną wykorzystane do nielegalnej produkcji narkotyków.

Odkrycie mutanta top1, spowodowało znaczną zmianę profilu upraw maku na Tasmanii (gdzie rośnie 40 proc. legalnych upraw tej rośliny). Na szeroką skalę zaczęto tu uprawiać mutanta top1, by uzyskiwać tebainę i oripavinę, z których powstają mniej uzależniające leki przeciwbólowe.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

luc (niezweryfikowany)
Oksykodon mniej uzależniający od morfiny? To dobre. <br>A naltrekson (bloker) lekiem przeciwbólowym? Jeszcze lepsze.
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Retrospekcja

Nastawiony pozytywnie, gotowy na senne przygody.

 Synaptolepis Kirkii inaczej Uvuma-Omhlope to sproszkowany niebieskawo-biały afrykański korzeń wpływający na sny. Bez zapachowy, w smaku całkowicie neutralny, po rozpuszczeniu w wodzie wychodzi zawiesina podobna do wody z mąką.

  • Gałka muszkatołowa

No dobra postanowiłem sprawdzić jak to jest naprawdę z tą gałką

kupiłem w sklepie trzy torebki gałki muszkatołowej (całej)

W domu przygotowałem muzykę i tv przekąski herbatę i całą oprawę.

Gałkę starłem na tarce (około 30g) zalałem wrzątkiem i

odstawiłem do wystygnięcia.





18.00 wypiłem wystudzony wywar (smak pasty do butów lub

terpentyny - obrzydlistwo) razem z opiłkami - czekam na efekt. Spokojny Jazz w tle.

  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Samotnie, w pokoju. Bardzo sprzyjający dzień i nastrój.

Mix rodem z fantastyki naukowej, tak ortograficznie... wróć- kosmicznie- naświetlający mózg cholerną psychodelą- i głupia odwaga, by go spróbować. Głupia, a może ciekawska- nieważne. Istotne jest to, że się zgodził(om) (Jestem bezpłciowe- fajny manewr zastosowany do zaniechania płci w którymś poprzednim raporcie- podchwytuję!)). Było to niczym wyjście samodzielnie w nocy z koszulką z napisem "Wierzę w Siebie" na bloki- te patologiczne dresiarnie ludzi noszących "Wierzę w kościół"- czyn heroiczny. Bo wiecie- oponent'y mają pałki i i liczą na udane napierdalanko. Ale...

  • Grzyby halucynogenne

nazwa substancji: Łysiczka lancetowata ;)


poziom doświadczenia użytkownika: MJ, #, benzydamina, avio, DXM, troche psychotropów, tramal...


dawka: 30 grzybkooof







Wszyscy dobrze wiedzą co takiego rośnie na odsłoniętych polanach leśnych w okresie od sierpnia do października... są to grzybki halucynogenne :) Zacząłem czytać o nich parę tygodni temu na hyperrealu. Nie ukrywam że lubie psychodele a grzyby z tego co wyczytałem dają własnie to czego szukałem.