Ukradła 140 ampułek z morfiną. Policjanci zatrzymali podejrzaną i odzyskali skradzione medykamenty

Ampułki z ich zawartością schowane były m.in. w legowisku psa, pluszowym misiu oraz doniczce. Podejrzana o kradzież trafiła do policyjnego aresztu, a teraz o jej dalszym losie zdecyduje sąd.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KMP we Wrocławiu
asp. szt. Łukasz Dutkowiak

Odsłony

963

Policjanci z Wrocławia w związku z informacją o kradzieży morfiny z jednej placówek medycznych w wyniku podjętych działań ustalili podejrzaną w tej sprawie kobietę. W wyniku przeszukania jej mieszkania zabezpieczono utracone leki. Ampułki z ich zawartością schowane były m.in. w legowisku psa, pluszowym misiu oraz doniczce. Podejrzana o kradzież trafiła do policyjnego aresztu, a teraz o jej dalszym losie zdecyduje sąd.

Zdarzenie miało miejsce w jednej z placówek zdrowia na terenie dzielnicy Psie Pole. Jak ustalili policjanci pracujący nad tą sprawą, kobieta - była pracownica placówki - by nie zostać rozpoznaną, zaparkowała swój samochód w oddali i do budynku placówki podeszła pieszo. Upewniła się, że personel jej nie zauważył i mając wiedzę, gdzie znajduje się klucz do sejfu z morfiną, zabrała go,a następnie ukradła 140 ampułek medykamentu. Budynek opuściła tylnym wyjściem, a jadąc do domu pozbyła się opakowań.

Skuteczne policyjne działania operacyjne pozwoliły na ustalenie osoby podejrzanej o ten czyn. Jej zatrzymanie nastąpiło w miejscu zamieszkania kilka dni po zdarzeniu. Gdy funkcjonariusze pionu kryminalnego komisariatu Wrocław - Psie Pole weszli do mieszkania kobiety, nie kryła zdziwienia. Zaskoczona oświadczyła, że ampułek z morfiną nie posiada. Mimo to policjanci przystąpili do sprawdzenia jej miejsca zamieszkania. Widząc co się dzieje, kobieta po chwili wyciągnęła z szafy folię, w którą zawinięte było kilkanaście sztuk leku. Jednocześnie poinformowała funkcjonariuszy, że więcej nie posiada. Policjanci jednak kontynuowali sprawdzanie mieszkania, w wyniku czego znaleźli ampułki z morfiną. Schowane były m.in. w legowisku psa i pluszowym misiu oraz doniczce. Ujawniono też inne leki morfinopochodne.

O dalszym losie podejrzanej zdecyduje teraz sąd. Za kradzież z włamaniem grozić jej może kara do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast za samo bezprawne posiadanie środków odurzających kara ta może wynieść do lat 3.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Różne, czytaj w raporcie

22.02.2019 (albo jakiś inny dzień lutego)

-Idziesz zapalić? - pyta sąsiad
-Nie mam, ale jak dasz to chętnie.
-Pewnie. Ada nie ma nic przeciwko temu, że jarasz?
-Sama jara. Nie dużo, bo tylko w pracy, jak się wkurwi, ale zawsze coś.
-Ta, w pracy? XD
-Noo, a czemu nie?

Sąsiad miał na myśli zioło, a ja myślałem, że chodzi o papierosy

Idziemy chodnikiem, jest ciemno. Nagle wyciąga blanta z kieszeni i odpala tego łotra.

W moim mózgu mały Error. Po chwili już kumam bazę i mówię:

  • 5-MeO-DiPT

Substancja: 6-7mg 5MeO-DiPT doustnie ok godz. 22





Smak jest obrzydliwie gorzki i mocny, to zupelnie

cos innego niz fenetylaminy. Picie sokow nie pomagalo. Wreszcie po

uporaniu sie ze smakiem pojawily sie pierwsze efekty (+15-20min).

  • Efedryna

Wczoraj poleciałem do pobliskiej aptekii zakupiłem 4 listki ulubionego Tussipectu. Około godziny 22 wziąłem 35 sztuk i odczekałem około 45 minut potem jeszcze 10 . Godzina 23 z minutami i ogarnia mnie miły stan , jestem podniecony i puszczam sobie ulubionego pornosa. Przez jakąś godzine próbowałem sam zaspokoić sie ale nic z tego nie wyszło mi . Mimo że miałem kłopoty ze wzwodem i troche innych które zapewne konsumenci Tussipectu dobrze znają , przyjemność sprawiało mi samo onanizowanie sie , finisz nie byłnajważniejszy.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

bardzo pozytywny nastrój jak i oczekiwania, otoczenie równie sprzyjające

Swoją przygodę z grzybami zaczynałem od skromnych dawek, pierwszy raz zjadłem ich 13 toteż nie odczułem najmniejszego efektu, za drugim razem przekroczyłem rzekomy próg odczuwalności i zjadłem ich 20, niestety nie odczułem ich działania lub po prostu mi się tak wydawało - wpływ na to może mieć wypalenie sporej ilości marihuany zapijając równie sporą ilością alkoholu, dlatego błędnie uznałem iż 40 grzybów nie wywoła u mnie jakiegoś niesamowitego efektu i szybko zajmę się innymi substancjami zapominając o tym że zjadłem kilka grzybków, na szczęście pomyliłem się i to bardzo.