S&S: Miły sobotni zimowy wieczorek, dom, dobry humor, chęć wyleczenia kataru ;]
Dawka: Pseudoefedryna w leku Sudafed (na katar) 1 tabletka 60mg tej substancji, zażycie 7 tabletek czyli 420mg
Exp: MJ, %, nikotyna, dxm, pseudoefedryna, n2o
Holenderska minister spraw wewnętrznych Guusje ter Horst domaga się od policjantów, aby także po służbie nie sięgali po narkotyki. W liberalnej pod tym względem Holandii nie jest to aż takie oczywiste.
Holenderska minister spraw wewnętrznych Guusje ter Horst domaga się od policjantów, aby także po służbie nie sięgali po narkotyki. W liberalnej pod tym względem Holandii nie jest to aż takie oczywiste.
- Minister nie chce, żeby funkcjonariusze policji używali "miękkich" narkotyków, takich jak marihuana, nawet w czasie wolnym. Nie licuje to z wizerunkiem policji w oczach opinii publicznej - powiedział rzecznik MSW. "Miękkie" narkotyki są jednak w Holandii tolerowane, a marihuanę można nawet kupować w niewielkich ilościach całkiem oficjalnie. W Holandii jest 25 regionalnych formacji policyjnych. Tylko niektóre z nich zabroniły funkcjonariuszom po służbie sięgania po narkotyki. Szefowa MSW uważa jednak, że potrzebne są jednakowe reguły dla wszystkich policjantów i że funkcjonariusze powinni się trzymać z daleka od narkotyków.
S&S: Miły sobotni zimowy wieczorek, dom, dobry humor, chęć wyleczenia kataru ;]
Dawka: Pseudoefedryna w leku Sudafed (na katar) 1 tabletka 60mg tej substancji, zażycie 7 tabletek czyli 420mg
Exp: MJ, %, nikotyna, dxm, pseudoefedryna, n2o
Data intoksykacji: 29.07.2003
Substancja: bromowodorek dekstrometorfanu (DXM Hbr w postaci kapsulek Tussidex)
Dawka: 480 mg (15 kapsulek Tussidexu + 2 tabsy Tussalu) - ok 7 mg/kg
Doswiadczenie: mj, #, alk, efedryna, DXM (male dawki)
Set & Settings: wieczor, a raczej noc, po milym spotkaniu z ukochana dziewczyna, bardzo pozytywne nastawienie do zapowiadajacej sie jazdy (ktora przeszla moje oczekiwania :>), dom, pokoj - wszystko pieknie.
Nastawienie pozytywne, ciekawość nieznanych efektów. Spalone z towarzyszem, trip spędzony już bez niego w domu.
Całe dzieciństwo spędzałem z kolegami z mojego dawnego podwórka. Kiedy jednak miałem 13, czy 14 lat musieliśmy z matką się przeprowadzić. Co prawda nie daleko, ale w jakiś sposób zaważyło to na tym co dalej się ze mną działo. To jednak już inna historia. Póki co miałem kontak z dawnym podwórkiem. Pierwsze piwo, szlugi były właśnie z kumplami dawnego podwórka.
co:lsd
co jeszcze: tabsy i skun (plus swojski bronek w ilosci nieokreslonej)
ile?: baba na rowerze holenderska raz, krzyże 3 i pół gieta dzielone na trzy osoby
czas: kwachu - kolo 5, tabsy 12:00, skun przez cały czas co jakis czas:), piwo jak wyżej
Komentarze