Peru

W królestwie kokainy

Fawele w Rio, kolumbijskie wioski, boliwijska dżungla, pola w Peru – wszędzie tu panuje biała królowa: kokaina. Daje pracę, duże pieniądze i odbiera życie.

W Peru odkryto 800-letniego lekarza z afrodyzjakalnymi nasionami

Szczątki szamana żyjącego 800 lat temu w północnoperuwiańskim regionie Lambayeque, pochowanego z 500 nasionami posiadającymi prawdopodobnie afrodyzjakalne właściwości zostały odkryte przez archeologów

Zadziwiająca historia koki

Piotr Daszkiewicz o historii jednego z najpopularniejszych narkotyków.

Refleksje przy herbatce z koki

W szafce w kuchni zawsze trzymam zapas liści koki. Ale nie siedzę w więzieniu, tylko przy stole w domu w Limie, pijąc zaparzony z nich napar. I piszę ten tekst.

Mama Koka i synalek koks

Koka i kokaina. Dziś prawie nikt nie odróżnia tych nazw, chociaż mają ze sobą tyle wspólnego, co ciasto makowe z heroiną, winogrono ze spirytusem albo czysta kofeina wstrzykiwana dożylnie z poranną kawą i herbatą.
Polka zatrzymana w Peru przy próbie przemytu kokainy. Do polskiej ambasady w Limie dociera coraz więcej informacji o aresztowaniach osób próbujących przewieźć narkotyki.
Peruwiańscy agenci do walki z narkotykami poinformowali o przechwyceniu trzech ton kokainy zmieszanej z odchodami ptaków morskich i nietoperzy stanowiącymi nawóz naturalny.
Dlaczego przez 500 lat El Dorado nie odnaleziono? Bo szukano go w całkiem niewłaściwym miejscu - na zewnątrz, tymczasem ono jest wewnątrz, w środku, w przestrzeni psychicznej
Sex appeal jest bardzo ważny, ale walory fizyczne nie są tak istotne jak osobowość człowieka, który przemyca kokainę...
Władze Peru, drugiego producenta kokainy na świecie, które wcześniej chwaliły się skutecznością w walce z tym narkotykiem, zmuszone były przyznać, iż powierzchnia upraw koki, wzrosła w tym kraju w ubiegłym roku o 55%.

The Observer: Kokaina

Reporter Angus Macqueen spędził 18 miesięcy na szlaku kokainowym w Ameryce Pd. wiodącym od dolin Peru do Rio de Janeiro. W artykule zamieszczonym w The Observer opisuje swą podróż, która zrewolucjonizowała jego pogląd na temat śniegu Andów
Przejęto narkotyki o wartości 22 miliony dolarów lub 48 mln USD - zależnie od punktu siedzenia
W Peru niszczą laboratoria.
Peruwiańska policja przechwyciła transport 1,76 ton kokainy.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Miejsce: bezpieczny domek na uboczu Pierwszy mocniejszy samotny trip z lekką dozą niepewności.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że poniższy trip raport będzie raczej nieudolną próbą opisania czegoś czego nie da się opisać słowami. Zdecydowałem się na publikację ponieważ dokonałem pewnych spostrzeżeń które mogą okazać się pomocne niektórym użytkownikom.

  • Marihuana

:] 2 Stycznia 2oo4 [:



Nazwa substancji : Extasy (sztuk 2 : D&G, TP (zolte)



Poziom Doświadczenia : Mj, Haszysz, LSD, Ecstasy, Grzybki, Amfetamina, Tussipex



Sposób zażycia : Połknięte



Set & Setting : wynajęta chata, super klimat, świetni ludzie





Zaczynamy :


  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo silne podniecenie przeżycia "zatrucia" Tryptaminą. Od kilku dni zalewałą mnie euforia i pozytywne nastawienie do bytu. Samotność z powodu braku bratniej duszy do Tripowania. Nastawiony na wyjście do lasu, łąkę lub staw

Może i ten "Trip Raport" jest długi, jednak zawiera w sobie tak naprawdę okrojone dwa "Trip Raporty" z doświadczeń których jak każdy wie nie da się opisać słowami. Starałem się nie lać przesadnie wody i dostarczyć wam porządnego opisu mojego przeżycia psychodelicznego z moją pierwszą Tryptaminą- 4-Aco-DMT.

 

  • Bad trip
  • Marihuana

Zachód, plener

Opisze wam bad tripa jakiego złapałem po jednym strzale z bonia, to będzie moj pierwszy raport.

Zacznijmy od tego, że żaden ze mnie nowicjusz, przez ostatnie 4 lata regularnie paliłem jointy, czasem wiadro czasem bonio. Na początku josh byl dla mnie świesznym papierosem, nie bylo żadnego melanzu by nie zapalic. Ziólko bylo srednie - 3 joshe wpadaly w obieg na 3-5osob i nigdy jakoś bardzo nie wchodziło ale muzyka brzmiala świetnie.