Szczątki szamana żyjącego 800 lat temu w północnoperuwiańskim regionie Lambayeque, pochowanego z 500 nasionami posiadającymi prawdopodobnie afrodyzjakalne właściwości zostały odkryte przez archeologów w La Pava de Mochumi. Osoba* ta, nie tylko dokonywała kuracji, lecz również rozmawiała z bogami. Marco Fernandez - dyrektor kompleksu archeologicznego La Pava de Mochumi oświadczył, iż była to jedna z ról szamana w kulturach Mochica i Lambayeque, czytamy w El Comercio. Ceramiczne naczynie zawierające 500 nasion było pierwszą wskazówką do odnalezienia szczątków znachora preinkaskiej kultury Lambayeque, niedaleko doliny Tucume. Archeolodzy odkryli także peruwiańską muszlę do wdychania tytoniu, tykwę do picia mate, kawałki tekstyliów, globularny dzban i drewnianą laskę.
Fernandez poinformował, że na stanowisku znajdowały się także resztki innej osoby należącej do tej samej kultury, kwitnącej 800-900 lat temu. Pochowano ją z przedmiotami identyfikującymi go jako urzędnika zajmującego średnią pozycję społeczną. Wraz z nim odkryto ceremonialne noże, fragmenty kwarcu i siedem ceramik. Karol Wester, dyrektor Bruning Muzeum w Lambayeque, dodał iż pochówek - zarówno znachora jak i urzędnika - są dowodami intensywnego rozwoju kulturowego, artystycznego, technicznego i rytualnego na obszarze Mochumi w dawnych czasach. Peruwiański rząd przeznaczył ponad 1.5 miliona soli ($500.000) na badania archeologiczne w Lambayeque, jednym z regionów, gdzie powstały ważne preinkaskie kultury takie jak Mochica, Chimu i Lambayeque.
* W wersji hiszp. "Curandero", w wersji ang. "Witch Doctor". Słowo szaman używam tutaj dla uproszczenia, w ramach lepszej przyswajalności tekstu przez zwykłego czytelnika.