Adrenalina zastąpi heroinę

Dziś do siedziby Centralnej Stacji Ratowniczej Jurajskiej Grupy GOPR w Podlesicach przyjeżdża 40 osobowa grupa młodzieży z Centrum Leczenia Uzależnień "Familia" w Gliwicach.

Alicja

Kategorie

Źródło

Dziennik Zachodni

Odsłony

2487
Dziś do siedziby Centralnej Stacji Ratowniczej Jurajskiej Grupy GOPR w Podlesicach przyjeżdża 40 osobowa grupa młodzieży z Centrum Leczenia Uzależnień "Familia" w Gliwicach. Młodzi ludzie leczą się z uzależnień od narkotyków i alkoholu. Będą im towarzyszyli terapeuci. Ratownicy Jurajskiej Grupy GOPR będą się starali wypełnić im dzień tak, by nie mieli czasu myśleć o używkach. Pobyt ma być ciekawy i wyczerpujący... - Będziemy im organizować zajęcia w terenie, które w bezpieczny sposób będą podnosiły poziom adrenaliny. Adrenalina ma zastąpić heroinę. To będą zajęcia jak ze szkoły przetrwania. Ci młodzi ludzie będą się wspinać, chodzić po jaskiniach, siedzieć przy ogniskach. To są osoby z często podwójnymi problemami, są chorzy, mają wycieńczone przez narkotyki organizmy. Liczymy, że efekt takiej, proponowanej przez nas terapii odniesie pozytywny skutek - mówi Piotr van der Coghen, szef Jurajskiej Grupy GOPR.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Jeremy (niezweryfikowany)

Ja jak siedze przy ognisku... to smaże kiełbaske, pije piwo, i wale wiadra. no nie?
pat (niezweryfikowany)

Mysle ze takie zajęcia są bardzo dobre, ale nie w przypadku uzaleznienia od heroiny ;)
Jeremy (niezweryfikowany)

Swoją droga od adrealiny tez można sie uzależnić. więc to zły pomysł. zakazać adrealiny! WSZYSTKIEGO ZAKAZAĆ!
Anonim (niezweryfikowany)

Zgadzam się. To by bardziej pomogło uzależnionym od kokainy.
Anonim (niezweryfikowany)

A jak ja siedze przy ognisku... to smaże jointy ( no browarek też musi być)
INeedMoney (niezweryfikowany)

kurwa siedzenie przy ognisku niezly hardcore... adrenalina w chooj
chilum (niezweryfikowany)

Tyle wiecie co zjecie o wychodzeniu z grzania. I o tym co może pomóc.
_______________... (niezweryfikowany)

cweluchu skad ty mozesz wiedziec co im w lepszym stopniu pomoze...? Pało
chilum (niezweryfikowany)

>cweluchu skad ty mozesz wiedziec co im w lepszym stopniu pomoze...? Pało Jeśli do mnie to pytanie, to wiem, bo lata grzałem, nie grzeję jużod 10 lat i byłem w tym osrodku. Zważaj, chłopaku do kogo ... <if>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Łysiczka Lancetowata


enteoczekolada nadziewana mielonymi grzybkami w ilości ok 60-80 szt.


(dostawca przywiózł materiał pokruszony dlatego tródno dokładnie określić ilość ;)


miałem zaszczyt próbować grzybków wcześniej, zmieniły mnie, pokazały coś...

teraz zrozumiałem co to było, zrozumiałem bo czas był odpowiedni.


-------


set&settings:


6 dzień 3 miesiąca, 6 marca 2004, sobotni wieczór, pełnia, rok przestępny, dziwna data...

  • 2C-B

Sylwester z dwójką zaczął się banalnie i o dziwo bez telewizji.

Gourmet, kilka butelek wina. Ja, on i ona. No i butla N2O.

Powoli sączyliśmy wino i pogryzaliśmy kawałki usmażonego (ugourmetowanego?) mięsa.

- Ty, Mati wpadnie co?

- Ta, spoko, luz.

Wpadł Mati. W ruch poszły koks i gin. Coś tam sobie nawzajem makaronu nawinęliśmy, zeszło na temat sajko.

Eureka! 

"Zajebiemy lajna dwacebe w kipsztonga"

A co to, dlaczego, jak kiedygdzieico? Mati nigdy nic takiego nie walił. 

O jaki ja tajemniczy, kapeczkę tylko powiem, na zanętę.

  • Pozytywne przeżycie
  • Pseudoefedryna

Luźny dzień. Nic specjalnego.

Naszła mnie niespodziewanie ochota na coś innego. Mieszkam w małym miasteczku i towar tutaj jest bardzo słaby. Mefedron nawet nie leżał obok mefedronu. To samo z amfą, że o MJ nie wspomnę...

Dzień 1.

  • Inne
  • Katastrofa
  • Marihuana

Chciałbym opisać najgorszego tripa jakiego kiedykolwiek doznałem, nie zakończył się on dobrze.

randomness