forest pisze:A co w takim wypadku? Zabieraja recepte, oddaja? Wzywaja psy? Dzwonia do lekarza?
Nic, poprostu mówią, że to stary zapis. Wystarczy lekka ściema, że lekarz się pomylił.
No ale trza przyznać że czysta koda to duża wygoda.
Jak kiedyś wypisywałem recepty (zgubiłem kartkę na której miałem napisane jak to zrobić) to nigdy nie było z tym problemu nigdy nie były sprawdzane. A nawet gdyby były - to recepty wypisane in blanco ;]
http://drugs-about.com/drugs-p/paderyl.html
Sam dostaje co miesiąc 8opakowań po 28 tabletek (30mg) każda. Z początku przepisywał mi co-codamol (30mg kody + 500mg paracetamolu), ale ściemniałem że mnie brzuch po tym boli.
Zaznaczam, że cierpię na przewlekły ból pleców w okolicy lędźwiowej co zapewne zwiększyło moje szanse na dostanie tego specyfiku : )
I tak jeszcze BTW: od liceum po jednej z lekcji wf co jakiś czas nachodzi mnie, jak to okreslam "okresowy ból kolana" co sprowadza się do rwania do środka kolana całej nogi, no ból nie do wyobrażenia dla kogoś kto tego nie odczuł. Zero spuchnięcia, zero sinego, jaka szansa, ze odstanę coś na to. Nie chodzi tu nawet o ćpanie, ale koda mi pomaga bardzo w tym przypadku. A już widzę naszych polaczkowych lekarzy z twarzą pokroju: ćpun wyłudza, wypeirdalać.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
