forest pisze:A co w takim wypadku? Zabieraja recepte, oddaja? Wzywaja psy? Dzwonia do lekarza?
Nic, poprostu mówią, że to stary zapis. Wystarczy lekka ściema, że lekarz się pomylił.
No ale trza przyznać że czysta koda to duża wygoda.
Jak kiedyś wypisywałem recepty (zgubiłem kartkę na której miałem napisane jak to zrobić) to nigdy nie było z tym problemu nigdy nie były sprawdzane. A nawet gdyby były - to recepty wypisane in blanco ;]
http://drugs-about.com/drugs-p/paderyl.html
Sam dostaje co miesiąc 8opakowań po 28 tabletek (30mg) każda. Z początku przepisywał mi co-codamol (30mg kody + 500mg paracetamolu), ale ściemniałem że mnie brzuch po tym boli.
Zaznaczam, że cierpię na przewlekły ból pleców w okolicy lędźwiowej co zapewne zwiększyło moje szanse na dostanie tego specyfiku : )
I tak jeszcze BTW: od liceum po jednej z lekcji wf co jakiś czas nachodzi mnie, jak to okreslam "okresowy ból kolana" co sprowadza się do rwania do środka kolana całej nogi, no ból nie do wyobrażenia dla kogoś kto tego nie odczuł. Zero spuchnięcia, zero sinego, jaka szansa, ze odstanę coś na to. Nie chodzi tu nawet o ćpanie, ale koda mi pomaga bardzo w tym przypadku. A już widzę naszych polaczkowych lekarzy z twarzą pokroju: ćpun wyłudza, wypeirdalać.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
