Słoń uzależniony od heroiny wyzdrowiał po detoksie

Uzależniony od heroiny słoń - doprowadzony do tego stanu przez nielegalnych handlarzy zwierząt - pomyślnie przeszedł trzyletnią kurację odwykową na chińskiej wyspie Hajnan - podaje agencja prasowa Xinhua.

Koka

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1058

Uzależniony od heroiny słoń - doprowadzony do tego stanu przez nielegalnych handlarzy zwierząt - pomyślnie przeszedł trzyletnią kurację odwykową na chińskiej wyspie Hajnan - podaje agencja prasowa Xinhua. Czteroletnie słoniątko o imieniu Xiguang, zwane też Wielkim Bratem, zostało schwytane w Azji w 2005 roku na terenach chronionych. Aby przywabić zwierzę i uzyskać nad nim kontrolę, nielegalni handlarze karmili je bananami, do których dodawali narkotyki.

Po zatrzymaniu handlarzy przez chińską policję na granicy z Birmą okazało się, że słoń ma wyraźne symptomy uzależnienia. Odesłano go więc do centrum rehabilitacyjnego dla dzikich zwierząt na wyspie Hajnan. W czasie kuracji przez rok zwierzę dostawało zastrzyki z metadonu w dawce pięciokrotnie większej niż wynosi norma dla człowieka. Uwolniony od nałogu słoń powróci - wraz z trzema innymi - do rezerwatu dzikiej przyrody w Kunming, stolicy prowincji Yunnan. Słonie azjatyckie są gatunkiem zagrożonym. Według organizacji ekologicznej WWF obecnie jest ich na świecie zaledwie od 25.600 do 32.750. Najczęściej padają ofiarą handlarzy kością słoniową.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Gronek (niezweryfikowany)
co za idioci nawet sloniowi dadza here...
Anonim (niezweryfikowany)
Naprawcie rejestracje!
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości (40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie spotkało i raczej nie spotka. Tu się strasznie pomyliłem i "nagrzeszyłem" butą.

  • Inne


impreza ze snu freda...


fred spi.


bob wrzuca pigule



rozkrusza srubokretem wsrod obcych sobie ludzi,


zapytanie


`chcesz pigule?`


na 3 czesci


maszek maszek maszek


kto je ta pigule


podzielona juz



bob szybko przeciaga palcem po swojej kresce i z lubosica oblizuje



jakies szkilste te oczy wokolo...



  • Amfetamina

Niedawno minął rok czasu, od kiedy wzięłam po raz pierwszy. To był dziwny rok. Czasami czuję sie tak jakbym wcześniej nie miała wogóle życia, jakby osoba, którą kiedys byłam była zupełnie kimś innym, obcym. To niesamowite, jak narkotyki potrafią zmienić ludzi. Pierwszy raz marihuany spróbowałam z ciekawości, fascynacji opowiadaiami ludzi którzy twierdzili, że po zapaleniu odkrywają inny świat - pełen magii, niezwykłości, niedostępny dla zwykłych śmiertelników. Może nie za pierwszym, nie za drugim razem ale wkońcu dotarłam do tego świata. Jednak marihuana podobnie jak kwasy jest zdradliwa.

  • Tramadol

Witam! Jako, że dawno nic nie wrzucałem [na n/g naturalnie, nie w naturze ;)~ ] uznałem, że najwyższa pora się poprawić i wrócić do wspomnień. Na pierwszy ogień idzie więc tramal.





DAWKA: 7 x 50mg [kapsułki, odstępy 5min pomiędzy każdą sztuką]