Leczenie uzależnienia od heroiny... heroiną

W Szwajcarii, gdzie jest bardzo dobrze rozwinięty systemu leczenia i opieki nad narkomanami, leczy się heroiną

Anonim

Kategorie

Odsłony

11317

Narkomanów uzależnionych od heroiny, którym nie pomogły tradycyjne metody terapii, można skutecznie leczyć heroiną - jednym z najbardziej niebezpiecznych narkotyków - twierdzą szwajcarscy badacze na łamach The Lancet.

Heroina, narkotyk otrzymywany z maku, bardzo szybko uzależnia i prowadzi do wyniszczenia fizycznego, uszkodzenia wątroby, zaburzeń hormonalnych i wielu innych problemów zdrowotnych.

Leczenie narkomanii polega zwykle na odstawieniu narkotyków i podawaniu środków zmniejszających "głód" narkotykowy. Niekiedy uzależnieni otrzymują metadon - substancję mającą cechy heroiny. Jednak niektórzy z nich odrzucają wszelkie formy leczenia.

Kontrowersyjną alternatywą może być podawanie heroiny pod kontrolą lekarską. W Szwajcarii, gdzie przyjmowanie heroiny wzrosło w ostatnim czasie, przez 6 lat w niektórych ośrodkach narkomani otrzymywali heroinę. Program objął 1969 pacjentów leczonych w 21 ośrodkach. 86 procent leczyło się przez trzy miesiące, 70 procent - przez rok, a 34 procent wytrwało pięć lat.

Dzięki połączeniu podawania heroiny z rehabilitacją udało się zmniejszyć częstość występowania zakażeń oraz zaburzeń umysłowych. Leczeni narkomani lepiej funkcjonowali w społeczeństwie i popełniali mniej przestępstw. Zażywali też mniej innych narkotyków, na przykład kokainy.

Autorzy artykułu podkreślają, że podawanie heroiny jest tylko dodatkiem do dobrze rozwiniętego w Szwajcarii systemu leczenia i opieki nad narkomanami. Metoda ma wielu przeciwników zarówno wśród specjalistów, jak i w społeczeństwie.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

Impreza na dworzu chłodną nocą na głębokiej wsi. Przypadkowe zażycie.

Bralem udział w imprezie na "działce" kolegi na głębokiej wsi. Kilku w miarę bliskich znajomych. Jako że to był już drugi dzień imprezy postanowiłem powstrzymać się od konsumpcji alkoholu. Nieco później na przyjęciu pojawili się znajomi gospodarza (moi tylko z widzenia) którzy byli dużo bardziej doświadczeni w konsumpcji środków psychoaktywnych (wręcz solidnie uzaleznieni). Już od dłuższego czasu chciałem ponownie spróbować marihuany, mając z nią dobre doświadczenia, więc bez oporów przystałem na ich propozycję zrobienia wiadra.

  • Marihuana

Na poczatek oczywiscie wielkie joł dla wszystkich ziomkow :D heheheh ... troche jest mi glupio pisac o jaraniu ... wkoncu jestem dziewczyna no ale luz, nie jestem pierwsza ani nie ostatnia ;p

A wiec, jak zwykle co wekeend chodzimy z dziewczynami do klubu standart ... :-) Przychodze do kumpeli, i patrze a u niej siedzi druga kumpela i sie cieszy.Pytam co jest, a ta nie odzywajac sie wyciaga z torebki worek trawy.Zaczelam sie smiac i mowie: " BAKANKO!! " hehehe. Wyszlysmy z domu i zeszlysmy do piwnicy.Zjaralysmy wora i wyruszylysmy w strone baru.Wtedy sie zaczela jazda ....

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Nastawienie pozytywne, okoliczności ryzykowne- wszyscy domownicy byli ze mną w domu

Dzień wcześniej razem z M. zaplanowaliśmy tą podróż, niestety (jak zobaczycie później) nie wszystko poszło po naszej myśli...

Wyruszyliśmy więc do apteki koło 15:00, pod pretekstem pojechania do maka. Zrobiliśmy zakupy i udaliśmy się w jakieś spokojne miejsce niedaleko mojego domu. Koło 16:00 już zjedliśmy po 2 opakowania Dexacaps. Chwilę jeszcze tam zostaliśmy, a następnie poszliśmy do mnie.

Jak dotarliśmy (koło 16:20) zaczęły się już pierwsze, delikatne efekty. Zaczęliśmy oglądać jakieś pierdoły na YouTube'ie, w sumie nie wiem przez ile.

  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.

randomness