Kulesza o projektach ws. legalizacji marihuany: koślawy kroczek w dobrą stronę, złożymy poprawki

Posłowie Konfederacji zapowiedzieli złożenie poprawek do pakietu projektów ustaw ws. legalizacji marihuany, aby doszło w Polsce do "zniesienia prohibicji narkotykowej" i "pełnej legalizacji wszystkich środków". Wypracowane w Sejmie propozycje uznali za "koślawy kroczek w dobrą stronę".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wnp.pl/PAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

167

Posłowie Konfederacji zapowiedzieli złożenie poprawek do pakietu projektów ustaw ws. legalizacji marihuany, aby doszło w Polsce do "zniesienia prohibicji narkotykowej" i "pełnej legalizacji wszystkich środków". Wypracowane w Sejmie propozycje uznali za "koślawy kroczek w dobrą stronę".

We wtorek zespół ds. legalizacji marihuany złożył w Sejmie pakiet projektów ustaw dotyczących konopi włóknistych, marihuany medycznej i marihuany rekreacyjnej. Zaproponowano w nim m.in., aby posiadanie do pięciu gramów marihuany i haszyszu na własne potrzeby nie było karane, a posiadanie od 5 do 10 gramów było karane grzywną, a także, aby można było posiadać cztery krzaki konopi innych niż włókniste na jedno gospodarstwo domowe.

"To tak, jakby powiedzieć, że rolnik może zasadzić cztery jabłonie, ale może wytworzyć pięć kilogramów jabłek; sytuacja jest absurdalna" - ocenił Konrad Berkowicz podczas konferencji prasowej w Sejmie. Za "absurdalne" uznał też obecne przepisy prawa, przewidujące trzy lata więzienia za posiadanie narkotyków.

Podsumowując, Berkowicz uznał wypracowany w zespole ds. legalizacji marihuany pakiet projektów ustaw za "kroczek we właściwym kierunku, ale kroczek bardzo mały i bardzo koślawy". "Naszym zdaniem politycy nie są od tego, żeby mówić, jaka używka dla dorosłego człowieka jest mniej albo bardziej szkodliwa. Każdy dorosły człowiek ma prawo, nawet sobie szkodząc, robić co chce, dopóki nie narusza wolności drugiego człowieka" - oświadczył.

Szef koła Konfederacja Jakub Kulesza przyznał, że wraz z Berkowiczem podpisał wypracowane trzy projekty rozwiązań ustaw, jednak podkreślił, że są one "jedynie odrobinę lepsze, odrobinę mniej faszystowskie i odrobinę mniej lewicowe, niż obecna sytuacja (prawna)".

"Zostały wprowadzone zmiany w drobnych obszarach, zmieniono niektóre współczynniki, zajęto się tylko małym obszarem konsumentów, a o producentach, importerach, hurcie, detalu czy dealerach nikt nie pomyślał, (...) a to tam, na czarnym rynku tworzona jest przestępczość" - zaznaczył.

Kulesza zapowiedział złożenie przez Konfederację poprawek, które będą zmierzały do zniesienia "prohibicji narkotykowej". Powołując się na naukowe raporty i analizy z krajów, w których już takie decyzje podjęto przekonywał, że to jedyna droga do spadku przestępczości narkotykowej i spadku liczby zgonów spowodowanych m.in. przedawkowaniem narkotyków. Dowodził, że w naukowych opracowaniach "jasno pokazano, jaką porażką jest wojna (z narkotykami) w Stanach Zjednoczonych".

"Rozwiązaniem nie jest legalizacja posiadania grama, dwóch, czy trzech, i jednej używki marihuany. Rozwiązaniem tych problemów, które stwarza ta wojna, która jest całkowicie nieskuteczna, jest pełna legalizacja wszystkich środków" - przekonywał Kulesza.

Jak oświadczył Janusz Korwin-Mikke, "chcielibyśmy żyć w normalnym świecie, w którym rząd zajmuje się poważnymi sprawami, a nie tym, co kto je, pije lub pali". "To nas różni od lewicy, która chce, żeby rząd mógł coś zalegalizować, więc także, aby mógł także coś zdelegalizować. A my nie uznajemy prawa rządu do delegalizacji jedzenia masła, cukru czy słodkich dżemów, bo one też są szkodliwe i rząd je ze sklepów pozabierał" - mówił prezes Partii KORWiN.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Narkoza

Hej!





Przeczytałem właśnie trip-report pt. Szpitalna anestezja. Ja też kilka razy byłem usypiany i faktycznie miałem niezłe banie.... tylko nigdy nie myślałem o tym jako o przeżyciach

dragowych... może dlatego, że było to narzucone z góry a nie zaplanowane przeze mnie... nie pamiętam jakie środki dostawałem, nie zwracałem na to uwagi, ale to mógł być fentanyl.

  • Benzydamina
  • Bromazepam
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Po 2 dni wcześniejszym zapoznaniu mnie z benzydaminą przez kumpla (po 1,75 na głowę) i ciekawych, delikatnych lotach byłem żądny przygód po większej dawce. Nastawienie pozytywne,byłem podekscytowany przed seansem 5D ;) Miałem wielką nadzieję zobaczyć jakąś postać. Towarzyszył mi kolega, który na swoje barki wziął niebanalną dawkę 4,4 g(90kg). Pokój niedoświetlony, lekki półmrok, wiele przedmiotów w zasięgu wzroku, w lewej ręce jogurt pitny ( polecam, zmniejsza prawdopodobieństwo pawia ) w drugiej latarka na wszelki wypadek( daje poczucie bezpieczeństwa, chociaż żałuję że z niej korzystaliśmy ).

Po godzinie od zażycia poczułem lekkie ogólne znieczulenie i odrętwienie, poruszając ręką zobaczyłem za nią ciemną poświatę, doświadczyłem też efektu nieostrości widzenia. Litery w czasopiśmie zmieniły się w chińskie znaczki, które po 20 minutach były nie do odczytania nawet przy maksymalnym świetle. Po spojrzeniu na sufit, na żyrandol, zaczął on wyciągać w moją stronę swoje listki i powolutku pełznąć po suficie, odebrałem to jako przyjacielski gest przytulenia się .

  • MDMA (Ecstasy)

  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)

ABSYNT - Czar zielonego trunku

JAKOB HEIN, Die Welt