"Niemoralni" Białorusini stracą swoje pociechy

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret zezwalający na odbieranie dzieci rodzinom określanym jako "niemoralne" i umieszczanie ich w sierocińcach z pominięciem sądu - podał niezależny portal internetowy Telegraf.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

737
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret zezwalający na odbieranie dzieci rodzinom określanym jako "niemoralne" i umieszczanie ich w sierocińcach z pominięciem sądu - podał niezależny portal internetowy Telegraf.by. Takie niemoralne czyny to m.in. nadużywanie alkoholu i narkotyków. Dekret, który został podpisany w piątek późnym wieczorem, ma zacząć obowiązywać od początku przyszłego roku. Wśród powodów, dla których dzieci mogą zostać odebrane rodzicom, są: wywieranie na nie złego wpływu, alkoholizm i narkomania lub jakiekolwiek inne zaniedbanie obowiązków. Decyzję mają podejmować w trybie trzydniowym specjalne komisje ds. nieletnich po otrzymaniu sygnału o nieprawidłowościach w domu rodzinnym. Dekret przewiduje, że koszty utrzymania dzieci w placówkach opiekuńczych będą ponosić rodzice. Jeśli uchylają się od tego lub są bezrobotni, mogą zostać postanowieniem sądu przymusowo zatrudnieni w jednym lub kilku miejscach pracy. Ich odciski palców trafią do bazy danych, a dochody będą kontrolowane. Dopuszcza się też możliwość usunięcia niesumiennych rodziców z zajmowanego mieszkania i oddania go pod wynajem na poczet kosztów utrzymania dziecka.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)
O ja pierdolę...
Bialorusek (niezweryfikowany)
polskie media tez krytykuja polske. ale kurwa ta wrogosc od 1990r do Wschodnich sasiadow jest Po-Pie-R-D-Olona. Czy oni wogole mysla ze przez pisanie samych negatywnych(czesto totalnych bzdur) ... taki Polak moze sobie pomyslec ze taki Bialorusek to jak zwierze zyje. A tak kurwa nie jest.
Armageddon (niezweryfikowany)
Mam na myśli, że im współczuję. Myślałem, że to zrozumiałe samo przez się - nie wiem czy trzeba w to mieszać jakąkolwiek politykę - to po prostu niezła schiza na mózgach mieszkańców tego kraju nieprawdaż? Ta schiza przebija jakąkolwiek politykę - bo to nie polityka tylko przemoc. I to wcale nie ma znaczenia, że jest jakaś tam granica. Pomiędzy Polską a czym? Resztą świata?? proszę.
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Kannabinoidy
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

PROLOG:

T-10h

- [E] Szkoda, że Cię tutaj nie ma Milordzie... Co się tu dzieje. Przejebałem wszystkie bitcoiny na maszynach znowu. Całe 10 tysięcy poszło się jebać... A no i mam prawdziwy kwas i MDMA. Dałem Kebabowi przetestować to LSD i mówi, że to jakiś nbome, bo nie ma wizuali... Może przetestujesz?
- [A] No kusisz kusisz, zobaczymy, może wpadnę. Dawno mnie nie było...
[...]

  • 2C-B
  • Alkohol
  • Pozytywne przeżycie

Nastrój pozytywny, dobrze zapowiadająca się impreza u znajomego, biorę z dziewczyną w domu przed wyjściem.

Set&setting: Godzina ~17:00, na 20:00 byliśmy umówieni na imprezę u znajomego (ja i moja dziewczyna – S., której w substancjach doświadczenie jest nieco mniejsze, chociaż nie jest laikiem, z 2c-b nigdy do czynienia nie miała), planowaliśmy zarzucić trochę w nos około 17:30, przejść się nieco razem, porozmawiać, odpocząć i dojść na imprezę, by tam dokończyć fazę i upoić się alkoholem oraz znacznymi ilościami nikotyny.

 

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Nastawienie pozytywne, okoliczności ryzykowne- wszyscy domownicy byli ze mną w domu

Dzień wcześniej razem z M. zaplanowaliśmy tą podróż, niestety (jak zobaczycie później) nie wszystko poszło po naszej myśli...

Wyruszyliśmy więc do apteki koło 15:00, pod pretekstem pojechania do maka. Zrobiliśmy zakupy i udaliśmy się w jakieś spokojne miejsce niedaleko mojego domu. Koło 16:00 już zjedliśmy po 2 opakowania Dexacaps. Chwilę jeszcze tam zostaliśmy, a następnie poszliśmy do mnie.

Jak dotarliśmy (koło 16:20) zaczęły się już pierwsze, delikatne efekty. Zaczęliśmy oglądać jakieś pierdoły na YouTube'ie, w sumie nie wiem przez ile.

  • Heroina
  • Pierwszy raz

Toaleta w przychodni rehabilitacyjnej.

Jeśli chodzi o opioidy, jest to mój ulubiony typ środków odurzających. Doświadczenie moje bogate jest w kodeinę, tramadol, oksykodon oraz heroinę. Ową substancje zdobyłem w iście wyrafinowany sposób. Zamówiłem. Gdy odbierałem paczkę, pół grama brązowych oczek patrzyły na mnie z woreczka strunowego. Zleciały się gołębie. Omen? Co zwiastował? Heroinę zażyłem donosowo w ilości około 150mg. Wziąłem z domu dwie karteczki. Jedna zwinąłem w rulon drugą zgiąłem w pół. Grudkę i trochę proszku wysypałem na miejsce zgięcia drugiej karteczki.