USA: plan zmniejszenia liczby wydawanych recept na opioidy

Plan Białego Domu będzie polegał m.in. na zmniejszeniu liczby wydawanych recept na leki opioidowe o jedną trzecią w ciągu najbliższych trzech lat.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rynek Aptek/PAP

Odsłony

131

Prezydent Donald Trump przedstawi 19 marca plan walki z uzależnieniem od opioidów. Plan ten obejmuje wprowadzenie kary śmierci dla handlarzy narkotykami i wzywa Kongres do zaostrzenia przepisów karnych za przestępstwa narkotykowe - podała agencja Reuters.

Plan Białego Domu będzie również polegał na zmniejszeniu liczby wydawanych recept na leki opioidowe o jedną trzecią w ciągu najbliższych trzech lat - poinformowali podczas konferencji prasowej w niedzielę przedstawiciele Białego Domu.

Trump przedstawi swoje propozycje w New Hampshire, które zostało mocno dotknięte epidemią opioidową.

Wcześniej prezydent USA Donald Trump, podczas wiecu wyborczego republikanina Ricka Saccone, powiedział, że USA powinny rozważyć wprowadzenie kary śmierci lub dożywotniego więzienia za przestępstwa narkotykowe.

- Myślę, że to temat, nad którym musimy zacząć myśleć. Nie wiem, czy jesteśmy na to gotowi - nie wiem, czy ten kraj jest na to gotowy - powiedział prezydent USA.

- Ci ludzie zabijają nasze dzieci i zabijają nasze rodziny, a my musimy coś zrobić - dodał Trump.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2g
  • Grzybki
  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pozytywne przeżycie

Dwaj przyjaciele u boku, Sudety, zima, lekki stresik, rozluźnienie

       Śnieg skrzypiał, a buty łamały lód, który zbudował się wokół źdźbeł trawy. Marcin wypił zupkę instant z meksykańcami już 20 minut temu. Zbliżyliśmy się do stawu, w którym w lato gnieżdżą się łabędzie i stroszą pióra na każdego, kto znajdzie się zbyt blisko ich gniazda. Teraz był cały skuty lodem po paru dniach mrozu sięgającego -16°C. Kamil kucnął przy brzegu i zjadł swoją działkę, jemu smakują. Ja musiałem zalać je herbatą, dopiero wtedy mnie nie skręca od aromatu. Czekając aż się zapażą wbiłem się na lód. Straszył mnie pękając lekko, ale był na tyle gruby, że nie pękł.

  • Dekstrometorfan

  • Marihuana

Set & Setting: kwietniowe popołudnie, odosobniona altanka nad rzeczką, nastroje w miarę wyluzowane, chęc wychilowania się po szkole i chęć przeżycia ostrej fazy (palilismy wtedy codziennie od jakichs 2 tygodni)

-Możliwie dokładne dawkowanie: spalilismy około 0,2g (3 nabicia do cieńszej strony lufki) zajebiscie mocnego Haszu na 2 osoby, z lufki

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Pozytywny, przyjemny i ciepły nastrój, chęć doznania słynnych faz na benzydaminie, ciepły dzień w szkole (technikum) na przedmiotach zawodowych (komputery) + godzinie wychowawczej.

 

Wstęp, a zarazem lekkie rozwinięcie:

Poniedziałkowy ranek… Wstałem około godziny 8: 00, wykąpałem się, umyłem ząbki, ubrałem i ruszyłem na autobus.

Na autobus mam około 5minut spokojnego chodu, więc rzuciłem na głowę już myśl – Czy będzie zajebiście, czy tak jak opisywał każdy?

Jestem w autobusie, jadę…

 Dojechałem na krzyżówkę gdzie była apteka i obok jeszcze mieszkanie mojej babci. Stwierdziłem, że pójdę do babci, zjem coś, bo byłem głodny i ruszę do apteki.

randomness