manifka- relacja "na żywca"

dzionek piękny i słoneczny; beret, szalik - niekonieczny.

Anonim

Kategorie

Źródło

h?

Odsłony

7251
[...] wiozę kilogram (tak między nami to półtora, ale część chcę zjeść :) nasionek, które kosztowały 4pln/kg czyli wyraźnie mniej niż zwykle, widać i w tym przypadku rynek reaguje adekwatnie - wszak pora siewów i pewnie ruch w interesie spory. jeżeli po 13 nie pojawi się dalsza część relacji, uznajcie że stałem się ofiarą brutalnej policji i jej niesprawiedliwych metod, wszak rozdawnictwo nasion kannabisu jest -póki co- legalne. tedy udajcie się gromadnie pod komisariat na ul. hożej tudzież inne lokalne i głośno żądajcie uwolnienia więźniów siemienia. powaga.

-----8<----
:)
-----8<----

Uoooj, sooooro ludzi, szacowano z początku na niecały tysiąc, ale w drodze pod kolumnęZygmunta rozciągnęło się to całkiem ładnie. pół kilometra Nowego Światu zaludziowane przynajmniej jednostronnie. ale od początku: o czasie na miejsce docierają kilkuosobowe brygadki, na miejscu stoją spokojnie i rozprawiają beztrosko paroosobowe ekipki. gdzieniegdzie bielą się sztandary.. policjanci w pogotowiu, od czasu do czasu robia dwuosobowe przemarsze przez tłumek, zwarta drużyna stoi z boku.

co z nasionami? na nasiona ludzie rzucili sie jak co najmniej papugi - widać braki w wiedzy, bo nie wierzę żeby byli tak głodni.

trwanie pod sejmem trwało może z pół godziny, po czym spod sztandaru kanaby padło zarządzenie - idziemy pobratać się z innymi (antywojennymi) manifami. i tłum ruszył. młodzież szła też parami, za rączki, chwilami śpiewała piosenki i recytowała wierszyki, ktoś pogwizdywał na progu bólu (93 dB), ogólnie przyjacielska atmosfera. u celu manifa legalizacyjna spotkała manife pokojową, tudzież antywojenną, wlokłem się w ogonie, więc zastałem wujka-samo-zło jak stał z mikrofonem tej drugiej manifestacji - antywojennej, i indoktrynował pacyfistów i wszystkich obecnych (środek miasta, sobota, matki z dziećmi, babcie z wózkami, turyści z Niemiec, wierni z kościoła...) w temacie legalizacji, oczywiście nie nakłaniając przy tym do palenia. w ogole chciałbym podkreślic, że cała manifestacja - i mówię to z całym przekonaniem - odbyła się bez choć jednego słowa w kierunku nakłaniania. zatem przez dobre pół godziny zwolennicy palenia solidaryzowali się z ruchem pacyfistycznym, znacie te jazdy - Oooocześćstaaary, aaalejazdaa, co ty tu robisz, to pani też pali?, kto idzie do spożywczaka? wspólne zdjęcia zbiorowe, wspólne skandowanie, ot sobotnie, miejskie atrakcje. zbiorowisko żyło hasłami "zioło - TAK, wojna - NIE" itp. gdy ta frajda zbrzydła, sympatycy manify raczej przeciwwojennej ze swoimi transparentami uformowali się do przejścia pod ambasadę kraju, który ma więcej więźniów niż studentów, zaś manifa legalizacyjna została. wujek-samo-zło dawał właśnie wykład o tym, że nie jest letko, nawet chopakom co sprzedają dżojntozy, że kiedyś za krajowego blanta pod fugazim płaciło się 4 złote, że program rower błażeja ma niską wartość edukacyjną, a nade wszystko że polska ma chore prawo i edukację, skoro można pójść za blanta do pierdla i nie uczą w szkołach, czego tak naprawdę należy się bać i wystrzegać. zostało też nawiązane połączenie telekonferencyjne - wujek wystosował pozdro z megafonu do komóry jakegoś kolegi. komóra powiedziała, że wrocław też pali. phi, też nowość :)).

okazało się, że jak już odeszła mobilna manifa antybuszowska, została inna, mała, dziesięcioosobowa, ale antywojenno-przeciwunijno-prokatolicka-i-propolska. mieli naprawdę spoko proporce. frontmen wypomniał pro-legalizacujnej młodzieży, że jest w ogonie uczniów polskich, że liczy się PRAWDA, a prawda jest taka, że Niemiec, mason i Żyd knują spisek, mając za nic Boga i Polskę, w wyniku którego zamiast palić blanty, będziemy raczej myć podłogi w niemieckich domach starców. przestrzegał także przed onanizmem. ekipka legalizacyjna doradziła "dać mu blanta", co jednak, w kontekście, nie miało nic wspólnego z nakłanianiem. tymczasem ludzie zaczęli się rozpraszać, zanotowałem że grupa ok 200-osobowa zamierzała pójść pod prezydencki pałac i poszła w jego stronę.

na koniec pojawił sie samochód z hałasem - dwaj huligani puszczali sieczkę z jakiegoś robura ;), momentalnie zebrało się przed nim z pół setki osób, ale platforma, że się tak wyrażę, odjechała. widziałem ją jeszcze potem z nieprzepisowo uwieszonymi ludźmi, jak znikała w oddali.

no pewnie, że było czuć dym mj, pewnie że byli w tłumie kolesie z czerwonymi gałami, ale jedyne co zanotowałem ze strony policji, to spędzanie ludzi z jezdni na chodniki.

sądzę że po legalizacji też powinny się odbywać takie inspirujące procesje.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

urlis (niezweryfikowany)
popieram, popieram, calkowicie popieram. na demo tylko z nasionkami, stuffem, sterydami, tabletami... zeby jak zgarna, bylo co sobie z policjantami zapodac.
cichy (niezweryfikowany)
szkoda ze sam nie moglem sie znalezc dzisiaj w stolicy :/ <br>poza tym Hyperreal powinien podawac jakies szczegoly na temat samej akcji! jak sadze organizatorzy i zaloga serwisu sa na manifestacji, ale powinien byc ktos kto uaktualnia i podaje najnowsze informacje z manifestacji!
KRX (niezweryfikowany)
Bylem - bylo git sporo rapowcow - sporo smiechu - Jak najbardziej takie demonstracje - legalne ziola dla wszystkich !!!
shahid - flirtu... (niezweryfikowany)
hmmmmmmmm:) <br>ale zajebiście szkoda że mieszkam tak daleko od warszawy bo bym się przeszdł, było by zajebiście jak za czasów hippisów, jakieś zajebiste pikniki z kwasem i palonkiem i ogólnie nastrój pokoju i tolerancji ,szkoda że to utopia i jest kurwa zupełnie nierealne:( <br>może kiedys będzie lepiej
ASheh (niezweryfikowany)
tak sie nakrecilem a tu qFa do pracy 3a bylo tyrac... <br> <br>myslalem ze sie potne!! <br>ale na pocieszenie o 12:12 odpalilem soczystego blaja F przerwie na papierosa... <br> <br>nastepnej nie przpusze choc by mnie wylac mieli!! pytanie tylko mam kiedy??!! <br> <br>pzdr!
Pouczacz (niezweryfikowany)
PEACE! POPIERAM LEGALIZACJE!!!!! JESTEM Z WAMI NA DOBRE NA ZLE!
xclude (niezweryfikowany)
LEGALNA MARIHUANA TERAZ!!!
szaman (niezweryfikowany)
Jak dla mnie - porazka! <br>W mediach kompletnie nic na temat tej manifestacji. <br> <br>Tak, zeby sie spotkac i przypalic to lepiej isc do parku niz na zatloczone ulice. <br> <br>Mam nadzieje, ze nastepnym razem bedzie lepiej.. :) <br>
bozia (niezweryfikowany)
... a moze by tak sie spiknac w zielone swiatki? <br>tak no wiecie na poprawiny! <br>nazwa wlasciwa , a i moze cieplo bedzie? <br> <br>pozdrawiam ze smazalni Kopenhaga.
ernie (niezweryfikowany)
..a na dodatek musialem siedziec w robocie.. Oby tak dalej! Pulawy tez pala!:D
legalize (niezweryfikowany)
troche jestem zasmucony. po 1 nie wiem co się dzieje w manifie, czy jest coś porządnego czy małe grupki chodzące po ulicach. po 2 nic nie było nagłośnione, nic nie było w tv jakby nic się nie działo, na zadnym portalu internetowym nie ma informacji że coś takie się odbywa(jeśli). <br> <br>co się tam dzieje? prawie nic mi ta relacja nie powiedziała <br>miała być debata w sejmie(chyba tak no nie) że ileśtam głosów i można na trybunie być a tu nic. <br>tak więc nasuwa mi się pytanie: klapa czy sukces? być może był ktoś jeszcze na manife i wie więcej?
scr (niezweryfikowany)
moim zdaniem bylo dobrze! <br>ludzie pokazali na co ich stac, bardzo fajnie bylo zwlaszcza pod sejmem - full usmiechnietych ludzi, ktos przyniosl jamnika i puszczal muze, ludzie tanczyli ! aaa, w polsce rzadko takie cos mozna obejrzec. <br>burakow tez nie brakowalo, przerazil mnie transparent ktory glosil &lt;&gt; ze mamy w dupie prawo i ha wu de pe (chce wstapic do policji?) :))) <br>dobra, spadam na afterka :))) do zobaczenia! <br>
wsd (niezweryfikowany)
na onecie jest artykuł &quot;Chcemy płacic podatki za legalną marihuane &quot;. wreszcie coś jest. może dlatego ze media skupiły się na wojnie z irakiem nie interesowali się za bardzo co się dzieje w kraju. może coś będzie w faktach za 10 minut to ide oglądać;-). tak więc sorry za wcześniejszy komentarz. Jakbym z nieba dostał kilka kg ganji to dostali by wszyscy obecni na manifie za friko!!!(oczywiście troche dla siebie musi zostać:p) <br>elo konsumenci ;-)
MACIAS (niezweryfikowany)
PEACE! POPIERAM LEGALIZACJE!!!!! JESTEM Z WAMI NA DOBRE NA ZLE!
bartula (niezweryfikowany)
w Wiadomościach nic nie było. każdy wie, że telewizje znajdują się w rękach ekip rządzących, więc może przemilczenie czy wręcz olanie manify to ich plan (zresztą całkiem skuteczny) by sprawa nie zyskała rozgłosu. <br>Poza tym, w przededniu wejścia do Unii wspominanie o Holandii i jej ustawodawstwie to woda na młyn Eurosceptyków, czego Rząd okropnie się pęka. <br>Szczerze mówiąc, taka manifestacja będzie miała sens dopiero za 30 lat, kiedy wapniaki powymieraja, a nasi starzy będą mieli to wszystko w dupie. <br>Szkoda, że tak późno, ale nasze dzieci będą miały lepiej i może z wdzięczności zamieszczą o nas wzmiankę w Preambule Konstytucji np: <br> &quot;...i mając w pamięci dokonania naszych przodków w dziedzinie przywracania człowiekowi godności poprzez przyznanie mu możliwości samodecydowania w każdej dziedzinie... &quot;. <br> Może też jakąś ustawą przyznają mega zniżki na państwowy i importowany stuffik dla emerytów.
Artur (niezweryfikowany)
moj nr1 to hasło: &quot;Zielone Światło &quot; na przejściu dla pieszych <br> <br>pozdro <br> <br>ps. Zakładam że kolo od radia z twarzą jest poza konkursem;)
Ziele (niezweryfikowany)
Zajebioza! W Faktach nic na temat europejskich konopnych manifestacji, a w Wiadomościach, że niewiele osób protestowało przeciw wojnie w Iraku! Totalna chujnia! Chyba jedyny ratunek to wyemigrować do Holandii...
z10lo (niezweryfikowany)
a moze by tak wiecej manifestacji w ciagu roku ??? wkoncu rzad by ustapil i moze byla by legalna ...
Później (niezweryfikowany)
Żałuje, przepraszam, wybaczycie? <br>Bałem się że przyjdzie dużo łysych osobników w sportowych spodniach i że będą nieprzyjemności z policją. Nie było mnie tam...
ojciec Tymoteusz (niezweryfikowany)
kurwa elita społeczna na onecie omawia manife co za bezmuzgi skutek propagandy <br>texty wstylu (...legalizacja po mojm trupie.,... trzeba było spałować tom bande)nasuwają pytanie czy to narkomani som tempymi bezmuzgimi agresorami broniącymi gadny za wszelkom cene czy to te &quot;NAJsprawiedliwsze ,NAJtolerancyjniesze,NAJmondrzejsze &quot;jednostki broniące się przed wszelakiego rodzaju używkami istojące na czele społeczeństwa i propagandy wmuszanej od dzieciństwa.POGARDA dla pseudo Jntelektualistów.
. (niezweryfikowany)
chcecie żeby był odzew? zaatakujcie mailami strone sejmu/prezydenta/lepiera/itp <br>bedzie w tv że &quot;tajemnicza grupa hakerów zaatakowała strony prawoorządnej WŁADZY <br>(trzeba zasypać dokładnie 1 wybraną strone)
kelim (niezweryfikowany)
, warto było przyjechac do Warszawy ! myśle że pierwsze lody złamane na pewno ktoś to dostrzegł , nie ma co liczyc ze po pierwszej manifestacji , rzad zalegalizuje cannabis :), ale mysle że swoja obecnoscia podkreslilismy fakt ,że problem wolnego palenia istnieje , moze przestaną nas utożsamiać z narkomanami , potrafilismy sie zorganizowac i bez chamstwa przejść przez kawał miasta w sile ok 500 osob &lt;nie mogłem objąć wszystkich wzrokiem&gt;... ludzie w roznym wieku , roznej płci i narodowości ! skandowali LEGALIZACJA ! LEGALIZACJA ! ZIELONE ŚWIATŁO ! PALCIE ZIOŁO JEST WESOŁO itd. stworzyło to klimat jednej wielkiej rodziny !!! jeżeli chodzi o kamery to wujek samo zło , z Vivą nakrecali spory reportaż z tej &quot;imprezy &quot; .. <br> <br>pozdrawia Łódź , byliśmy w 3 osoby :) <br> <br>oby wiecej takich imprez , AVE SMOKERS !
panna tulipanna (niezweryfikowany)
nie bylo zle,naprawde bylo calkiem sporo osob jak na manifestacje (bo u nas nie jest to popularne niestety nie wiem czemu),tylko wlasnie troche za cicho,bo tak to kazdy sobie jakies piosnki podspiewywal pod nosem ( ja tez ;p) i tak troche barzdziej kolorowo znaczy zielono w sumie moglo byc to by ladniej wygladalo,ale ogolnie bylo milo =] pozdrawiam wszsytkich,ktoerzy byli, z ktorymi rozmawilam <br>itd. mam nadzieje,ze nastepna bedzie jescez lepsza,wieksza i glosniejsza!!!!! <br>ps.komentarze na onecie jak zwykle na standardowym poziomie...eh,tak przeciez trawka jest zla,mozna od niej umrzec,jak przesadzisz ze zlotym strzalem gandzi w zyle,ehh ;p kocham osoby ,ktore wiedza o czy mowia <br>ps2.i pozdrwiam ta 6 osobowa demonstracje z naprzeciwka - uwazajcie na to co nas czeka - 4 rzesza i euro sodoma,heheh ;p <br>
nasiono (niezweryfikowany)
kurwa elita społeczna na onecie omawia manife co za bezmuzgi skutek propagandy <br>texty wstylu (...legalizacja po mojm trupie.,... trzeba było spałować tom bande)nasuwają pytanie czy to narkomani som tempymi bezmuzgimi agresorami broniącymi gadny za wszelkom cene czy to te &quot;NAJsprawiedliwsze ,NAJtolerancyjniesze,NAJmondrzejsze &quot;jednostki broniące się przed wszelakiego rodzaju używkami istojące na czele społeczeństwa i propagandy wmuszanej od dzieciństwa.POGARDA dla pseudo Jntelektualistów.
Artur (niezweryfikowany)
Wiec tak, mielismy problem z wyciagnieciem nagloscnienia, mimo iz wypozyczenie go bylo potwierdzone i umowione z raczej powaznymi goscmi. Podjechalismy do nich samochodem, chcemy ladowac sprzet, a tu nagle koles wyjezdza ze chce dokumenty od dwoch osob, mialem tylko ja. Po 40 minutach pertraktacji wkoncu zapakowalismy sprrzet i udalismy sie pod sejm. Mielismy jakies 20 minut spoznienia. Caly czas atakowani telefonami, powtarzalem nie raz nie dwa ze trzeba zatrzymac tych ludzi pod sejmem az nie przyjedziemy i ze jestesmy w drodze. Bylismy 5 minut od sejmu kiedy dostalem telefon ze a my to idziemy na plac zamkowy . Nie pomogly moje tlumaczenia ze juz widzimy budynek sejmu i ze za 5m bedziemy. Ktos sie naprawde nieodpowiedzialnie zachowal i mam do niego pretensje o to bo zjebal przez to cala impreze (tzn. fajnie bylo, ale gdybysmy doejchali bylo by kilka razy fajniej). <br> <br>Tu sie sprawy mocno skomplikowaly, bo pod zamkowy nie mozna wjezdzac z tonazem poand 2.5t. Podjechalismy w poblize krakowskiego przedmiescia i zamontowalismy deki oraz ekipe Tension CRU (pozdrowka). Chwile tez trwalo przekonywanie kierowcy do tego zeby jednak odwazyl sie pojechac. Ruszylismy pod Zamkowy.. Po drodze mijalo nas pare radiowozow, ale nikt nas nie zatrzymal. Dojechalismy jakies 300-400 metrow i zatrzymala nas policja, wzieli do radiowozu ludzi z szoferki. Nie wiedzieli chyba co jest z tylu samochodu. Przystapilismy do akcji odbicia zakladnikow :) <br>Chlopaki z Tension CRU zaczeli grac, wzocilem wiecej mocy w glosniki i wyszedlem z samochodu. Ludzie na szczescie uslyszeli muzyke i masowo udali sie w naszym kierunku. Napinam wiec pod radiowoz z usmiechem na ustach. Podchodze a pani komendant do mnie, to Pan jest Organizatorem? Nie, ja? Skadze. Ja jestem zwyklym czlowiekiem. ;) [Pierwsza zasada demonstranta. Nigdy nie pryznawaj sie ze jestes organizatorem na manifestacji, bo bedziesz mial z tego powodu mnostwo problemow!) <br> <br>Ludzi robi sie coraz wiecej i coraz blizej sa samochodu. Policji wyrwala sie sytuacja spod kontroli zaczeli panikowac, puscili naszych pod warunkiem ze jak najszybciej sie oddalimy. Coz moglismy zrobic, na pace byl sprzet warty kilkanascie tysiecy, mysmy zlamali z 5 roznych przepisow, generalnie moglo byc nieciekawie. Zostawilem decyzje kierowcy bo on mial najbardziej przejebane. Wykrecilismy powoli kolko a za nami masa ludzi. Pozniej musielismy odjechac. <br> <br>Probowalismy sie dostac pod ambasade amerykanska, bo mielismy uklad z antwojenna. Tam jakies 300-400 metrow zatrzymala nas policja i zagrozila ze jesli nie oddalimy sie od ambasady i manifestacji to oni przestana byc mili. Powiedzial tez ze stop-wojnie nie chce miec nic wspolnego z nami i zebysmy jechali. Nie wiem czy sciemnial czy nie, no ale coz, nie bylo prasy ani zbyt wielu ludzi, odjechalismy. <br> <br>Pobujalismy sie po centrum samochodem jeszcze chwile . Caly czas majac z tylu baner Legalize a z boku na burcie Mam w dupie wasze zakazy HWDP. Policja generalnie nas pozniej nie nekala aczkolwiek bylo pare akcji w ktorych myslelismy ze to juz koniec i zaraz sie dowala. <br> <br>Mam nadzieje ze w przyszlosci pewni ludzie beda dzialac mniej impulsywnie i bardziej odpowiedzialnie (mowie o ruszeniu sie spod sejmu na 5 minut przed naszym przybyciem). <br>Generalnie mamy pare patentow na nastepna manife, mysle ze bedzie juz z pelnym wypasem ;) <br> <br>artur <br> <br>
karol (niezweryfikowany)
Siemacie :) <br>Gdyby bylo cos naprawde duzego nastepnym razem to dajcie znac :) Ekipa Rzeszów sie zamelduje. Palmy ziele przyjaciele !!
Ski-mf-wi (niezweryfikowany)
moj nr1 to hasło: &quot;Zielone Światło &quot; na przejściu dla pieszych <br> <br>pozdro <br> <br>ps. Zakładam że kolo od radia z twarzą jest poza konkursem;)
K. (niezweryfikowany)
Poza tym straszna lipa i propaganda w telegazecie na Wocie - &quot; rozdawano ulotki zachecajace do zazywania narkotyku &quot; - ja tam nie wiem nie widzialem nic takiego i poza tym moim zdaniem bylo tak ze nasza manifestacja nikogo do niczego nie namawiala . Zreszta jebac ich - Czekam na jakies relacje w TV i wiecej fotorelacji . Bedzie legalizacja - jedyny mozliwy krok do wolnosci .
NarajanaJane (niezweryfikowany)
Kiedy coś znów??? <br>Może 3-miastko??? <br> <br>Niech na dobre, <br>Nie na złe, <br>Nas prowadzi THC!!!!
Artur (niezweryfikowany)
Kiedy coś znów??? <br>Może 3-miastko??? <br> <br>Niech na dobre, <br>Nie na złe, <br>Nas prowadzi THC!!!!
walu (niezweryfikowany)
Siemacie :) <br>Gdyby bylo cos naprawde duzego nastepnym razem to dajcie znac :) Ekipa Rzeszów sie zamelduje. Palmy ziele przyjaciele !!
ten sam co pare... (niezweryfikowany)
moj nr1 to hasło: &quot;Zielone Światło &quot; na przejściu dla pieszych <br> <br>pozdro <br> <br>ps. Zakładam że kolo od radia z twarzą jest poza konkursem;)
clodis (niezweryfikowany)
nastepnym razem zachecam organizatorow do wysylania faksow do redakcji o palnowanej manifestacji,( ewentualnie maile, ale te sa wciaz mniej skuteczne szczegolonie w tvp, co papier to papier ) tak z trzydniowym wyprzedzem, warto tez wyslac informacje do Polskiej Agencji Prasowej - wtedy umieszcza to w kalendarium wydarzen, oprocz niecheci do pokazawynia takich imprez , dochodzi czynnikj niewiedzy, oni naprawde nie sledza wszystkich stron internetowych, zeby dowiewdziec sie co w TRAWIE piszczy, a zapeniam , ze w niektorych redakcjach nawet jeszcze nikogo moglo nie być, <br>clodis
Cichy from Remb... (niezweryfikowany)
Byłem tam!!! Rembertów= Remblantoof tesh pali
Hugo (niezweryfikowany)
Weście wy wszyscy się pierdolcie w dupe
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Powoje

Set & Setting:

Specjalnie zaplanowałam swój pierwszy trip na dzień wolny od pracy i czegokolwiek innego, co mogłoby mnie rozpraszać w mojej podróży. Siedziałam sama w pokoju.

Niedziela, godzina 14.

Dawkowanie:

  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w

mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska

osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości

(40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie

czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień

wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to

raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie

  • Dekstrometorfan

Wiek : 18

Doświadczenie : marihuana, haszysz, kodeina, tramadol, diazepam

Set&Settings : Na początku chciałem w sylwestra zwyczajnie zapalić zioło, jednak niestety było niedostępne, więc poszedłem do apteki po Acodin. Zacząłem jeść tabletki w domu. Nastawienie było chyba niezbyt dobre, gdyż trochę się bałem, z uwagi na możliwość przedawkowania (prawdopodobnie wpłynęło to znacząco na tripa)

Dawka : 450mg / waga 75kg czyli równo 6mg/kg masy ciała

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

W ciągu miesiąca poprzedzającego opisywane wydarzenia, miałem okazję wychodzić na tripy aż trzy razy. Opisywany miał być czwarty i ostatni. Przynajmniej na jakiś czas. Wszystkie poprzednie były z założenia lekkie, więc jeżeli pojawiła się tolerka to niewielka. Umysł również daleki był od wyżęcia, choć czułem już lekkie zmęczenie psychodelikami. Zdecydowałem się jednak tripować ze względu na to, że była okazja zrobić to z bliskimi mi osobami. Do moich dawnych towarzyszy podróży - P i S doszli jeszcze inni lokatorzy z mojego starego mieszkania - J, H i Se. Trip miał miejsce w nocy w lesie pod miastem, na najwyższym wzniesieniu w okolicy, przy ognisku.

Wstęp: Okres sylwestrowo-świąteczny, będący dobrą okazją do odwiedzin starych znajomych i stron rodzinnych dobiegał końca. Mimo tego, wciąż nie udało się zorganizować wspólnego wyjścia na tripa. Na szczęście, z okazji Święta Trzech Króli, w ledwie rozpoczętym nowym roku, przytrafił się długi weekend. Postanowiłem więc złożyć wizytę w moim byłym mieszkaniu i zgodnie z planem, potripować na homecie. Było go trochę mało, bo jakieś 75-80mg na 5 osób, jednakże wystarczyło na całkiem wesoły psychodeliczny spacer. Raport jak zwykle pisany po długim czasie (3 lata).

randomness