Kielce: Akt oskarżenia o przemyt i handel narkotykami

Kolejne śledztwo dotyczące kieleckiego półświatka zakończyła prokuratura. Tym razem chodzi o przemyt narkotyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

4433
Nieoficjalnym szefem gangu był 31-letni kielczanin Sebastian Ł. ps. "Chińczyk", który odpowiada już przed sądem m.in. za morderstwo. Trzon jego grupy stanowiło sześć osób, pozostałych jedenastu oskarżonych to siatka dealerów.

Działali od sierpnia 2003 roku. Założyciele gangu ustalili wtedy, że ich rezydentem za granicą będzie przebywający czasowo w Belgii i Holandii Ireneusz H., a oni zajmą się przemytem. Udało im się to pięć razy. W skrytce w wynajętym samochodzie przemycili z Holandii pół kilograma kokainy wartej 80 tys. zł. Osoby, które jechały autem, nawet nie wiedziały, że przewożą narkotyki - gangsterzy kazali im tylko zawieźć pieniądze do Holandii i wrócić. Marihuanę przemycali natomiast w walizce przez Berlin, pociągiem relacji Berlin - Warszawa. Byli bardzo ostrożni - walizkę pilnowała w pociągu inna osoba niż ta, która ją tam dostarczyła. To w razie gdyby wpadli - na walizce nie było wtedy odcisków palców "pilota". W sumie w czterech takich transportach dotarło do Kielc 26 kg marihuany wartej 364 tys. zł.

Ale nie wszystko było tak różowo - raz transport marihuany okazał się spleśniały, gangsterzy musieli ją wysuszyć, by móc sprzedać. Towar nie dość więc, że był gorszej jakości, to jeszcze stracił na wadze. Ale że ich oszukano, to oszukiwali i oni - amfetaminę kupioną w kraju rozprowadzali z domieszką glukozy.

Siatkę dealerów budowali głównie w Kielcach. I tu zaczęła się walka z konkurencyjnym gangiem narkotykowym w mieście. Grupa "Chińczyka" chciała bowiem przejąć dealerów od tamtej. Jednego, który nie chciał iść na współpracę, zwabili podstępem pod pozorem chęci kupna narkotyków - pobili go i zabrali towar. Wojna gangów przybrała też ostrzejsze formy - jak wynika z nieoficjalnych informacji, to właśnie dlatego w bramie przed domem rodzinnym "Chińczyka" przy ul. Piekoszowskiej znalazł się w październiku 2003 roku ładunek wybuchowy. Eksplodował potem w mieszkaniu sąsiadów - zginął 21-letni chłopak, a jego 14-letni brat został ciężko poparzony.

Gang narkotykowy działał do grudnia 2003 roku. Miesiąc później "Chińczyk" i jego kompani trafili do aresztu. To właśnie dzięki zeznaniom "Chińczyka" prokuratura wysyła do sądu kolejny akt oskarżenia dotyczący kieleckiego półświatka. Gangster poszedł na współpracę, licząc na łagodniejsze wyroki. Sypie też jego najbliższy kompan Paweł M. ps. "Perła", którego poznał w więzieniu. Ale w ostatnim czasie obaj nie pałają ponoć do siebie sympatią.

Proces narkotykowy będzie się toczył przed Sądem Okręgowym w Kielcach. Głównym członkom gangu grozi kara do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ekocz (niezweryfikowany)

to juz wiem czemu ostatnio byly problemy z dostaniem ziolka
Anonim (niezweryfikowany)

te swinie nie powinny juz zyc na tym swiecie powinni oni wszyscy dostac kare dozywocia za zabojstwo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anonim (niezweryfikowany)

wszystkie szmaty zamieszane w te frajerskie dziallania powinni siedziec do konca zycia na siurkach ponad 30 cm bo ta sa qrwy ....
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Substancje: amfetamina - dwie kreski - tak akurat, marihuana - dwa blanty, 0,5 kartona - nie jestem pewna, czy to było LSD, może ważka, może DOC. W każdym razie sprzedane jako kwas, więc niech będzie.

S & S: zima, mieszkanie kumpli/krakowskie knajpy/wielki kawał krakowa [z buta]

Współtripujący: M. i G.

Wiek, waga: 19 lat, 63 kg

Doświadczenie (wtedy): Marihuana, haszysz, amfetamina, DXM, extasy, M. - tak jak ja, G. - więcej

  • Melatonina
  • Pozytywne przeżycie

Przespałem pół dnia, więc nie mogąc usnąć siedziałem przed kompem w nocy i słuchałem muzy

Tej nocy trzeci raz z rzędu miałem się przygotowywać do OOBE. Trochę mnie jednak zmęczyło spanie 4h, rozbudzanie przez godzinę, strojenie się do OOBE i znowu zasypianie, do tego było już późno (3 nad ranem?) i cały dzień pobolewała mnie głowa.

Decyduję się na odpoczynek z melatoniną (1,25mg) + walerianą (50mg) (ta mieszanka ułatwia zapamiętywanie snów i pozwala mi normalnie zasypiać).

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie pozytywne. Zaawansowana i zaufana ekipa.

 

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Kompletnie nie przygotowany na to, co będzie się działo. Miejsce: Na dworzu ; koło godziny 23 dom znajomego ( bałem się powrotu do domu w takim stanie )

Hej, chciałem opisać wam mój pierwszy trip na dość grubej fazie.
Był to piątek 09.10.15, całkiem przyjemny i słoneczny październikowy dzień, poprzedniego dnia ogarniałem znajomym blotterki, a miałem przy sobie 2 gramy palenia, stwierdziłem, że czemu by nie wymienić się jedną kulką za 2 kartoniki ( kartony kosztowały 20 zł, a ówczesna cena jaranka w 3m było 50, w sumie dalej tak jest ).

randomness