Europosłowie chcą bardziej surowych przepisów ws. dopalaczy

Europosłowie chcą m.in. usprawnienia systemu wczesnego ostrzegania i lepszej ochrony przed szkodliwymi substancjami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rynek Zdrowia/PAP
Jowita Kiwnik Pargana

Odsłony

127

Komisja PE przegłosowała w czwartek (17 listopada) raport zmieniający dotychczasowe rozporządzenie UE ws. nowych substancji psychoaktywnych, tzw. dopalaczy. Europosłowie chcą m.in. usprawnienia systemu wczesnego ostrzegania i lepszej ochrony przed szkodliwymi substancjami.

Zmiany mają na celu usprawnienie analiz i ocen ryzyka dotyczących dopalaczy, a tym samym zapewnienie lepszej ochrony przed negatywnymi skutkami zażywania tych substancji.

Europosłowie chcą, by procedury przeprowadzane były sprawnie, co pozwoliłoby szybciej wykrywać niebezpieczne substancje. W tym celu należy szybciej i skuteczniej identyfikować szkodliwe dopalacze, monitorować ich pojawianie się na rynku i wcześnie ostrzegać o związanym z nimi ryzyku.

Zwłaszcza państwa członkowskie zobowiązane są do informowania pozostałych krajów Wspólnoty w przypadku pojawienia się nowych substancji psychoaktywnych na ich rynku. Zdaniem eurodeputowanych dopalacze powinny być definiowane jako nowe narkotyki lub nowe środki psychotropowe. Postulują ponadto, by traktować je bardziej surowo, uznając je nie tylko za zagrożenie dla zdrowia, ale i życia człowieka.

Czwartkowe głosowanie w komisji Parlamentu Europejskiego ds. wolności, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych (LIBE) to już druga w ciągu trzech lat próba zmiany przepisów w sprawie dopalaczy.

Wcześniejszy pakiet dotyczący nowych substancji psychoaktywnych został zaprezentowany przez Komisję jeszcze w 2013 roku. Jego celem było wprowadzenie przepisów, które umożliwią usunięcie dopalaczy z europejskiego rynku. Parlament przyjął stanowisko do rozporządzenia oraz dyrektywy w 2014 r., jednak rozwiązania zaproponowane przez KE nie zostały pozytywnie przyjęte przez Radę UE.

UE od kilku lat stara się wprowadzić skuteczne regulacje, które pomogą usunąć z rynku niebezpieczne substancje psychoaktywne. Sprawa jest pilna, tym bardziej że kraje członkowskie odnotowują znaczny wzrost liczby pojawiających się na rynku dopalaczy.

Dotychczas kwestie związane z dopalaczami regulowało rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 2006 r. o Europejskim Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii (EMCDDA), jednak okazało się niewystarczające w walce z nowymi substancjami. Komisja zaproponowała zmianę tego rozporządzenia w zakresie wymiany informacji, systemu wczesnego ostrzegania oraz procedury oceny ryzyka w odniesieniu do nowych substancji psychoaktywnych i tego właśnie dotyczyło czwartkowe głosowanie.

Europosłowie mają nadzieję, że to pierwszy krok w skutecznej walce z dopalaczami. Kolejnym będzie wydanie na poziomie unijnym aktu zobowiązującego państwa członkowskie do wycofania danej substancji z rynku.

- Dzisiejsze głosowanie otworzyło drogę do przyjęcia przepisów dotyczących dopalaczy na poziomie unijnym. Zapewnią one szybkie przeprowadzanie analizy i oceny ryzyka potencjalnie niebezpiecznej substancji i w razie wykazania, że jest ona niebezpieczna, państwa członkowskie będą zobowiązane do wycofania jej z rynku - powiedział europoseł PO Michał Boni, sprawozdawca raportu.

- Parlament jest gotowy do negocjacji z Radą. Mamy nadzieję, że nowe rozwiązania zostaną przyjęte w pierwszej połowie przyszłego roku i tym samym zapewnią lepszą ochronę konsumentów przed dopalaczami - dodał Boni.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Taki jak zwykle: pusto w domu, głęboka noc, zero oczekiwań i dobry nastrój.

Przyszedł czas by się pożegnać z ostatnimi kosmitami w pudełku. Ze dwa lata wcześniej wyhodowałem z kita kilkadziesiąt gramów suszu, w międzyczasie kilkanaście rozdałem i w ten oto sposób doszliśmy w naszej wspólnej podróży do chwili, gdy gramatura pozwalała na jeden konkretny trip, albo dwa na poziomie podstawowym (a muszę tutaj nadmienić, że odrobinę mocy już straciły). Zdecydowałem się na opcję "raz, a dobrze", ze względu na pełne zaufanie do Grzybów, a także chęć nieco donioślejszego uczczenia zdarzenia. Wszak przez ten czas przeszliśmy razem wiele.

 

  • Kodeina
  • pFPP
  • Pozytywne przeżycie

Gorszego nie było, wszystko w tekście.

Poniedziałek. Otwieram oczy, na zegarku ślini się godzina 7:50. Świetnie, za 10 minut zajęcia, dlatego odwróciłem się na drugi bok i poszedłem spać dalej, wszak spałem całe trzy godziny. Po chwili jednak dopadły mnie "wyrzuty sumienia" i zwlokłem dupsko z barłogu. Jako "chwila" mam na myśli 30 minut, oczywiście. Zaczołgałem się do łazienki. Stary, wyglądasz jak gówno. Szast-prast, OK, doprowadzony do stanu używalności. Budzik wskazuje 8:45, faaak.

  • AM-2201
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Utrata świadomości oraz zapętlone retrospekcje.

Około godziny 19.30 załadowałem pierwszą dawkę DXM (225 mg). Razem z dziewczyną wybieraliśmy się na imprezę do znajomego. Około 20.30 poczułem typowe objawy po dexie. Już na imprezie (godzina 21.00) wziąłem drugą dawkę (150 mg) oraz po pół godzinie kolejne 150 mg.

Godzina 22.00 - czuję w sobie 525 mg dexa. Typowe objawy, zaburzenia świadomości i otoczenia, problemy z wymową wyrazów.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Problemy w życiu, permanentne zmęczenie psychiczne i fizyczne, późny wieczór, pusty dom.

Z perspektywy czasu wiem, że to doświadczenie nie było najmocniejszym, jakie dane mi było przeżyć. Było jednak tytułowym przełomem, chwilą w której przeszedłem bezpowrotnie na drugą stronę, a życie zmieniło swój bieg. Było mi wtedy naprawdę trudno, mnogość problemów przytłaczała, a towarzyszące permanentne zmęczenie tylko potęgowało poczucie przygnębienia i marazmu. Wypisz wymaluj, depresja, choć nigdy nie zdiagnozowana przez specjalistów (od których stronię).