Narkotyki na własny użytek. Rząd forsuje zakaz ścigania

Tagi

Komentarz [H]yperreala

Mylący jest tytuł powyższej informacji. Proponowana zmiana przepisów nie spowoduje, że posiadanie małej ilości będzie dozwolone "na własny użytek". Według Ministerstwa Sprawiedliwości to prokurator i sąd będą mogły odstąpić od ścigania, a nie policja. Osoba zatrzymana z "niewielką ilością" (swoją drogą ciekawe, czy w ustawie znajdzie się dokładne określenie tej ilości) zostanie przewieziona na komisariat, przeszukana, pozbawiona kontaktu (brak telefonu i innych przedmiotów) odizolowana (jeśli zatrzymanie ma miejsce wieczorem, to przesłuchanie odbędzie się dopiero następnego dnia, noc spędzimy więc w jednej z uroczych Policyjnych Izb Zatrzymań), a następnie przesłuchana przez śledczego. Dopiero na tym etapie pojawi się konsultacja z prokuratorem, który według nowych przepisów będzie mógł, choć wcale nie będzie musiał, odstąpić od dalszych czynności.

Dla użytkownika zabronionych substancji zmieni się więc niewiele, ponieważ sądy i tak już w tej chwili wydają wyroki w zawieszeniu, lub umarzają warunkowo postępowanie, nikt nie trafia do więzienia za pół grama trawki.

Policja nadal zajmować się będzie głupotami, a odstąpienie od ścigania uzależnione będzie od humoru danego prokuratora.

Odsłony

13983

Rząd chce liberalizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Rada Ministrów przyjęła projekt, który przewiduje możliwość odstąpienia od ścigania za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków na własny użytek.
Zgodnie z projektem, prokurator i sąd będą mogli odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających ze względu na niską społeczną szkodliwość czynu. Rząd chce, by do więzień trafiali nie ludzie przyłapani na posiadaniu niewielkiej ilości narkotyku, ale dilerzy i producenci.

"Proponując takie rozwiązanie, kierowaliśmy się przekonaniem, że w takich okolicznościach (...) nie mamy do czynienia z przestępcą, ale z osobą pilnie wymagającą leczenia lub edukacji. Przyświecająca nam zasada w trakcie nowelizowania ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii to: przede wszystkim leczyć" - podkreślił minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, którego resort przygotował projekt nowelizacji.

W ramach nowelizacji przewidziano nałożenie na prokuratora i sąd obowiązku zbierania informacji na temat używania przez podejrzanego środków odurzających. Obecnie takie dane nie są zbierane w procesie karnym. Prokurator i sąd nie wiedzą zatem, czy mają do czynienia z osobą, która jest ofiarą uzależnienia czy też z osobą podejrzaną o handel, produkcję lub przemyt narkotyków.

Zakaz reklamowania uderzy w dopalacze

Rozwiązanie, nakazujące zbieranie tych informacji, ma tworzyć podstawy do kierowania oskarżonych przez sąd i prokuratora na leczenie. "Należy pamiętać, że w grupie osób posiadających środki odurzające są takie, które posiadają 0,2 g i takie, które posiadają 1 kg środka odurzającego lub substancji psychotropowej. Są to dwa różne stany faktyczne i reakcja prawno-karna musi tę różnicę uwzględniać w orzeczeniu" - zaznaczył minister Kwiatkowski.

Projekt przewiduje ponadto, że zabronione będzie reklamowanie substancji psychotropowych lub środków odurzających. Jednocześnie nie będzie można reklamować środków spożywczych lub dopalaczy poprzez sugerowanie, że posiadają one działanie podobne do narkotyków. Zdaniem ministra Kwiatkowskiego, ten zapis uderza "w najbardziej newralgiczny punkt problemu dopalaczy".

Z uzależnionych uczyniono przestępców

Zdaniem rządu dotychczasowe przepisy w praktyce nie przyniosły oczekiwanych efektów - nie ograniczyły używania narkotyków w Polsce oraz nie umożliwiły skutecznego ścigania dilerów. Jednocześnie z osób uzależnionych uczyniły przestępców, chociaż narkomania uznawana jest za chorobę. Dodatkowo, obowiązujące regulacje okazały się kosztowne. Rocznie karanie skazanych za posiadanie narkotyków kosztuje budżet państwa 80 mln zł.

Zaproponowano też zmiany, które umożliwią szersze wykorzystywanie instytucji zawieszenia postępowania, aby uzależnionego kierować na leczenie. Obecnie zawieszenie postępowania stosowane jest bardzo rzadko. Zgodnie z nowymi przepisami, jeśli osoba uzależniona lub używająca substancji szkodliwych popełni przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5 i podda się leczeniu, to prokurator będzie mógł zawiesić postępowanie karne wobec niej do czasu zakończenia leczenia. Prokurator, po uwzględnieniu wyników leczenia, będzie decydował o dalszym prowadzeniu postępowania lub wystąpieniu do sądu z wnioskiem o jego warunkowe umorzenie.

Ponadto, skazany odbywający karę pozbawienia wolności będzie mógł mieć przerwę w jej odbywaniu w celu podjęcia leczenia poza zakładem karnym. Chodzi o osoby uzależnione, skazane za przestępstwa popełnione w związku z uzależnieniem. Za udzieleniem przerwy będą musiały przemawiać względy lecznicze i wychowawcze.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

jw

Anonim (niezweryfikowany)

Nieważne, trzeba się cieszyć że coś w tym temacie ruszyło! Może akurat ktoś będzie miał to szczęście w nieszczęściu i jakiś 'dobry' prokurator przymknie oko na kreske speeda albo na lufe zielska (ale nikomu tego nie życzę) i wyjdzie z tego bez żadnych urazów. Pozdro!

Anonim (niezweryfikowany)

I co? teraz kazy zlapany z mala lufka palenia bedzie meczony na komendzie zeby sprzedac swojego dilera. No no no naprawde wspalaniale! coz za postepowa ustawa!

Cieszyc sie to bede dopiero jak bede mogl bez stresu miec przy sobie torbe ziol i hodowac sobie legalnie w domu krzaczki na wlasny uzytek!

Anonim (niezweryfikowany)

Witam,

moim skromnym zdaniem, to jeżeli ww. ustawa wejdzie w życie to i tak wiele  nie zmmieni...A dlaczego??   Ponieważ i tak jak znajdą u ciebie palenie i zabiorą cię na komende itd(kolega wczewsniej napisał o procedurze....LOL) A co do posiadania krzaków to było by bosko, gdybyśmy mogli miec w domku an parapecie jakieś piękne krzeczki....ale TO JEST TYLKO POLSKA!!! Jest zbyt dużo osób o poglądach prawicowych, konserwatywnych....Doskonały przykład kwestii krzyża....(bez komentarza...LOL) Ustawodawcy boją się ww. elektoratu, który jest ciemną masą, jak z resztą około połowy naszego kraju, a przedewszystkich ludzie ze wski, którzy o edukacji narkotykowej nic niesłyszeli. Wcale im się nie dziwię bo jest to dla nich mało istotne, chodz jest to bardzo duży elektorat kierowany głownie przez kleryków z ambnony...

         Takie ustawy, są tylko żeby zamydlić NAM dobrym polkom oczy....Wnioski po których stworzono ww. ustawe  były jak najbardziej dobre i wskazane, lecz ustawodawca po prostu spartolił ją....ale to nic nowego...a dlaczego ją tak dziwnie napisał....bo się boją, po prostu bo się boją....czego się boją....każdy niech sam sobie odpowie na te pytanie....

 

Pozdrawiam kolega Z warszawy

 mgr. administracji bezpieczeństwa publicznego

Anonim (niezweryfikowany)

maly offtop ale wazny ;]

 

Ty a co robisz po administracji ;] ??

 

bo ja jestem na piatym roku i czuje ze sie obudzilem z reką w nocniku ;]

 

pzdr

Anonim (niezweryfikowany)

wszystkie narkotyki musza byc legalne jak alkohol, nikotyna, bo prostytucję też trzeba zalegalizować, aborcję i dostęp do broni palnej wszystkim oraz eutanzaję!

Anonim (niezweryfikowany)

Gdybyś został zatrzymany z niepełnym gramem to byś wiedział, że teraz też takiego "prokuratora" możesz trafić, ale żeby go trafić to musisz mieć albo

A) MEGA szczęćsie (na to nie licz zwykły konsumpciaku) B) być powiązany ze światem polityki/biznesu/sprawiedliwości itp.

Zatem co się zmieni? Otóż jak jesteś powiązany (dajmy przykład - synuś pana prezydenta) to przejdziesz bez problemu z tym gramem czy tam pięcioma pod oknem KP, bo nawet jak przez pomyłkę cię złapią to  prokurator dostanie telefon, albo zadzwoni, pogada sobie, dojdą do wniosku, że pan prezydent pomoże pani/panu prokurator (albo ów pani/pan będą tak podekscytowani rozmową z mości hrabią, że wystarczy im jego aksamitny głos) by ów umorzenie wydać.

 

Ma ktoś jakieś wątpliwości komu ta ustawa? Czy ta ustawa jest lepsza od poprzedniej -> NIE! Jest to krok wstecz, krok ku ułatwieniu korupcji tym, których na to stać.

Anonim (niezweryfikowany)

Niby jest to krok ku normalności w kwestii narkotyków w Naszym pięknym kraju. Niby bo żadnej zmiany ta ustawa nie wnosi. Nazwę to sierpniowym obijaniem się w pracy. Normalna sprawa, wymyślamy sobie w sierpniu zadania, które dają jakieś tam efekty. byle pracodawca sie nie czepiał.

Anonim (niezweryfikowany)

"Proponując takie rozwiązanie, kierowaliśmy się przekonaniem, że w takich okolicznościach (...) nie mamy do czynienia z przestępcą, ale z osobą pilnie wymagającą leczenia lub edukacji."

O tak, zgadzam się z tą edukacją. Solidna edukacja musi być. Sądzę tylko, że ja wcale nie mam na myśli edukacji tej strony tego "konfliktu" którą mają na myśli autorzy tego tekstu.

Anonim (niezweryfikowany)

No,no, cóż za liberalizacja ho ho!! Nasz łaskawy rząd, całkiem łaskawie zgodzi się ostąpić w szczególnych przypadkach od kararnia osób które sztachnęły się skrętem (inaczej mówiąc, rząd nie będzie już każdego który "robi sobie straszną krzywdę" np. paląc marychę czy wciągając mefedron wsadzał do kicia, tzn. jeśli sędzia wykaże takowe widzi mi sie , oooo ale liberalizm!!!! Poprostu oczy przecieram ze zdziwienia. Chociaż, to prawo nie jest takie bezsensowne - w dobie kryzysu może być świetnym źródłem finansowania dla resortu sprawiedliwości, w końcu skoro to sędzia (a nie prawo) będzie decydować kogo skazać a kogo nie, otworzy się furtka do korupcji, no ale chyba właśnie oto chodzi :)

No dobra drodzy niewolnicy, padajmy na ziemie ze szczęścia i dziękujmy, nie będą nas karać za posiadanie, ale wypas!!!

Anonim (niezweryfikowany)

jezeli oznaczą jaka ilosc bedzie na wlasny uzytek to psy nie beda mialy po co zabierac na psiarnie

Anonim (niezweryfikowany)

znajac polska policje, to raczej beda, bo przeciez bedziesz musial powiedziec od kogo masz, eh.no ale trzeba sie trzymac, bo wcale nie trzeba mowic, prokuratora to i tak nie interesuje...

Anonim (niezweryfikowany)

To już chyba  3 czy 4-ty news podobnej treści, gdzie głoszą, że karanie użytkowników jest złe i że trzeba zmienić przepisy, coś wspomną o nowelizacji ustawy. Pytanie tylko kiedy, bo tak pierdolić to każdy może, a robić nie ma komu. Ustawy z dopalaczami wychodzą co kilka miesięcy, a o tej nowelizacji pierwszy raz przeczytałem chyba rok temu lub więcej. Tępo mają zabójcze.

Anonim (niezweryfikowany)

fragment projektu ustawy z dnia 14 lipca 2010 r.


„Art. 62a. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w art. 62 ust. 1 lub 3 są środki odurzające lub substancje psychotropowe w ilości nieznacznej, przeznaczone na własny użytek sprawcy, postępowanie można umorzyć również przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, jeśli orzeczenie wobec sprawcy kary byłoby niecelowe ze względu na okoliczności popełnienia czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości.”


źródło:

http://bip.ms.gov.pl/projekty/proj100427a.rtf

 

Co o tym myślicie ? może jednak coś z tego będzie.

Anonim (niezweryfikowany)

Ehhh.... ciekawe czy dożyję czasów, że jako wolny człowiek będę sobie mógł robić ze swoim ciałem co mi się żywnie podoba? Czy wreszcie jakieś urzędasy przestaną się wpierdalać w moje życie i mówić mi co jest dla mnie dobre a co złe?

Anonim (niezweryfikowany)

"Ehhh.... ciekawe czy dożyję czasów, że jako wolny człowiek będę sobie mógł robić ze swoim ciałem co mi się żywnie podoba? Czy wreszcie jakieś urzędasy przestaną się w...ać w moje życie i mówić mi co jest dla mnie dobre a co złe?".

 

No przecież będziesz mógł z nim zrobić, co Ci się żywnie podoba. Ale chyba nie oczekujesz, że ktoś pozwoli dilerom wejść do szkół?

Anonim (niezweryfikowany)

Nosz kurwa ćpunom nie dogodzisz.Jesteście jak te kurwy z pod krzyża czego by się nie robiło to źle.Wszystko w swoim czasie.Najpierw trzeba robić kroki małe,bo jak dobrze wiecie nasze społeczeństwo nie jest gotowe na tak racjonalne zmiany jak totalna legalizacja.Zaraz by wyszły tłumy moherów i nie tylko mówie też o ludziach nie zdolnych do samodzielnego myślenia tj.oceniania za i przeciw.Dlatego wyluzujcie.Pozdrawiam użytkowników Marichuany i Psilocybe.Do ćpunków.Przestańcie wdupcać te twarde dragi bo wam to ryje beret.Jeszcze raz pozdrawiam.

PS.Nie wiem co jest grane ale od kiedy tu się czeka na opublikowanie komentarza czyżb cenzurka ? ;] chyba że to tylko błąd przy używaniu wyszukiwarki.Na wszeslki wypadek ctrl + c ;D

Anonim (niezweryfikowany)

no to cpunku doczytaj ze max. na co mozemy liczyc to depenalizacja ... prawo unijne obowiazuje u nas tez a wedle niego legalizacja nie jest dopuszczalna (wedlug ciebie zapewne w Holandii jest legalizacja ...)

Anonim (niezweryfikowany)

Według mnie nie ma tam czegoś takiego.Nie jestem ćpunkiem bo nie zarzucam nic twardego pozdrawiam ;]

Anonim (niezweryfikowany)

Po pierwsze pisze się marihuana, a po drugie jak nie ćpasz nic "twardego" i masz takie zrycie, to lepiej odstaw i to "miękkie". 

Anonim (niezweryfikowany)

o czymś takim w ogóle nie powinno się mówić głośno. jak dla mnie tej nowelizacji nie ma, wszystko jest i będzie jak dawniej. nie ma tematu

Anonim (niezweryfikowany)

Ukłony naszym dzielnym, pracowitym, wspaniałomyślnym rządzącym o szczerozłotych sercach. Jakaż to wpaniała nowina! Cieszmy się ludzie albowiem mamy w kraju wybitne umysły! Zrobić masło z masła i sprzedać za dwa razy większą cenę jednocześnie uciekając od podatku. Ja bym na to nie wpadł, albo po prostu za mało u mnie sku******stwa. Winszuję mości panowie, winszuję... Monty Python się chowa...

Anonim (niezweryfikowany)

Żal mi jak głupią mamy władze w kraju. Niby 90% społeczeństwa to katolicy, a nie szanują bliźnich którzy wolą zapalić sobie zdrowego relaksującego blanta zamiast napierdolić sie alkoholem. Huj w dupę takiej władzy, żaden człowiek z choćby resztką godności nie bedzie stosował sie do tak pokurwionych przepisów. Życze wszystkim srania na te ich fanaberie,dużo zioła w zyciu i zero przypału :) Pozdrawiam palaczy, alkoholicki rząd pierdolę

Anonim (niezweryfikowany)

rząd to FARSUJE. co to w ogóle ma być!? nic się nie zmienia. nadal policja stosować będzie faszystowskie metody w stosunku do gościa przyłapanego z gramem. paranoja !

Anonim (niezweryfikowany)

MUSI SIE ZMIENIC NASZA PIEPRZONA POLICJA....złapia cie ze sztuka to powinni odpuscic i sobie pojsc..bless

Anonim (niezweryfikowany)

Chciałbym legalnego LSD... MDMA i grzybów psylocybinowych, ale... "zadowolę się" i nie będę narzekał na marysie, czy rząd do cholery nie widzi, że wsyzscy chcą legalizacji tylko tej jednej używki? Naturalnej, o bardzo dobrze znanym działaniu, przebadanej chyba w każdy możliwy sposób (nawet jeśli to były badania finansowane przez prząd a więc i kontrolowane). Choć nie powiem, że najbardziej by mnie cieszył powrót wszystkich roślinek jakie straciliśmy w marcu 2009 roku :(

Anonim (niezweryfikowany)

  Generalną przesłanką jego stosowania jest niecelowość stosowania wobec pewnej grupy osób posiadających narkotyki represji karnej. Na taką niecelowość w ramach proponowanego przepisu wskazują przesłanki wymienione
w proponowanym przepisie. Conditio sine qua non  "warunek niezbędny, nieodzowny" .jego stosowania stanowi nieznaczna ilość posiadanego środka oraz posiadanie go na własny użytek. Należy przy tym zaznaczyć, że – wzorem wielu innych ustawodawstw – przyjąć należy, że obie okoliczności są ze sobą ściśle powiązane. W wypadku posiadania nieznacznych ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych, jeśli brak jest dowodów wskazujących na przeznaczenie na cele handlowe, przyjmować należy cel w postaci własnego użytku.

k...a   wiedzialem że trzeba będzie udowodnić żę się posiada wlasny użytek, ale żeby tak w prost s.....o 

Anonim (niezweryfikowany)

Zmieni się tyle, że w majestacie prawa powiedzą Ci na komendzie "Jak powiesz skąd masz to odstąpimy od karania". I tyle. Żadna zmiana. Już od ponad 10 lat tak mówią...

Anonim (niezweryfikowany)

nie rozumiem euforii co poniektórych /nakręcanej zresztą przez media/... liberalizacja jest pozorna, uprawomocnia jedynie praktyki w stylu "nie zakapujesz - siedzisz"... po wprowadzeniu tej poprawki sprawa przyschnie znowu na kilka lat, pozostawiając rząd w poczuciu, że "coś" zrobili... do tego pomysłodawcy zmian w prawie startują z fałszywego załozenia, że każdy kto używa dragów to narkoman, a to jest kompletna bzdura przecież...  

Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Napalony na przeżycie inne niż znane mi już tabletki wróciłem pośpiesznie do domu i w pośpiechu zacząłem zabawę, piszę to w czasie teraźniejszym więc jestem bardzo podekscytowany

Zacznę od małego wprowadzenia, więc wiecie że w Stanach i ogólnie jest moda na kodeine,double cupy,dirty sprite itp. prawda? Ja jako doświadczony kodeiniarz biorący jednak tylko thiocodin poczułem wielką chęć skosztowania takiego "leana" no ale u nas w polsce niestety nie ma tego sławnego fioletowego syropu więc zadowoliłem się zwykłym syropem Thiocodin za 9.99zł 100ml.

  • LSD-25

Oooooooooo ho ho jak to było dawno temu ale tripik był naprawdę przedni, ale może od początku. Pewnego wiosennego weekendu z grupą znajomych pojechaliśmy sobie do Szklarskiej Poręby, pogoda była wyśmienita a my jak zawsze podczas takich wypadów byliśmy dobrze zaopatrzeni w substancje psychoaktywne ;P. Dosłownie dzień przed wyjazdem do miasta przyjechały śliczne, wypasione, tłuściutkie papiery (Baby na rowerze 2000). Więc skwapliwie zaopatrzyliśmy się w dwa znaczki.

  • Szałwia Wieszcza

Hello ,



Zmeczony wrocilem do domu i wpadl mi do glowy szalony pomysl.Salvia, zaraz po szkole!

Tym razem mialem zamiar przesadzic, bo zauwazylem ze mniejszeilosci przyjmowane w rownych, dluzszych odstepach czasu daja lepszyefekt. No wiec na poczatku wypalilem 2. lufy. Polozylem sie,zaczalem glebiej oddychac i wsluchalem sie w rytm. Tak, w wewnetrznyrytm, ktory zawsze pojawia sie po szalwi. Takie rytmiczne dudnieniebebnow, polaczone z typem szamanskiego zawodzenia. Bardzo mistycznie:)

  • Marihuana

nazwa substancji ===-->> Mary Jane_&_ects

Poziom doświadczenia



|Księżniczka|......ziółka , pixy :D kilka razy feta

|L()RD|......ziółka , pixy :D kiedys wiele przygod z feta, Dmx 3 razy



Godzina 19.30


randomness