Wenezuela

Tagi

Odsłony

2422

Rewolucja w Ameryce Łacinskiej rozpoczęta. Wenezuela atakuje!

Dzisiejsi neo-libertarianie, jeśli naprawdę wierzą w to co głoszą o wolności powinni bliżej przyjrzeć się Wenezueli i jej prezydentowi Hugo Chávezowi. Demokratycznie wybrany rząd Wenezueli przeżył wiele zamachów - militarnych, ekonomicznych i mediacyjnych - i dalej przeprowadza jedne z najpoważniejszych reform w zakresie demokracji i praw człowieka na tej planecie. Ostatnie z nich: reforma prawa karnego, jak w każdym innym państwie zwiększa kary dla dystrybutorów narkotyków , jednocześnie jednak wprowadza dekriminalizację posiadania na własny użytek.

Według, należącego do oligarchów, dziennika El Universal, który raportuje w panice jednoczesne zmiany w legalizacji aborcji i eutanazji, nowe prawa zmieniają też sytuację użytkowników narkotyków: "Osobista porcja dla konsumpcji, dozwolona ilość narkotyków, zostaje zwiększona do takiej pozwalającej na indywidualną konsumpcję na nie dłużej niż pięć dni; a dawka prowizoryczna , ilość substancji która jest zużywana do przeciętnej konsumpcji (ustalana według ekspertów) na nie dłużej niż 10 dni."

Podsumowując, uzależniony od narkotyków nie podlega karze w Wenezueli jeśli posiada niewielką ilość swojego ulubionego narkotyku (wymienione w prawie substancje to marihuana, haszysz, kokaina oraz pochodne, opium i pochodne, narkotyki syntetyczne). To jest rewolucja. Jak i dlaczego się wydarzyła? Ten gigantyczny krok w reformie polityki narkotykowej oraz praw człowieka na tej Planecie wydarzył się ponieważ demokracja w Wenezueli została obroniona, a wspierane przez administrację amerykańską siły POKONANE.

Ten historyczny krok jest dyskredytującym ciosem dla wszystkich histeryków którzy głosili iż rząd Hugo Cháveza zostanie autoratywny tylko dlatego że On wraz z większością wenezuelskiego społeczeństwa głosił iż "Rynek nie powinien rządzić w tym kraju"...

Niektórzy słudzy McCarthyismu lub "Strachu przed Czerwoną Planetom" pojawiający się w ostatnich latach, twierdzili iż chcą zliberalizować prawa narkotykowe. Nasza gazeta, Narco News, zbierała od nich mocne ataki z powodu naszego stanowiska twardo broniącego Wenezuelskiej demokracji. Twierdzili oni iż nasze stanowisko "nie ma nic wspólnego z polityką narkotykową". Dzisiaj, możesz zobaczyć cała prawdę. Nie bój się więcej. W Styczniu 2004 roku, Wenezuela zdekriminalizowała używanie i posiadanie małych ilości narkotyków. I jeśli Republika Wenezueli przetrwa nadchodzącą z Waszyngtonu odpowiedź na demokratyczną chęć zwiększenia wolności jednostki, zobaczysz niedługo inne kraje Ameryki Łacińskiej podążające tą drogą. [Ekwador już to zrobił po cichu - http://www.narconews.com/Issue29/article703.html], lecz akcja w Wenezueli, z powodu rozmiaru, wpływów, ekonomii i roli w aktualnym dramacie amerykańskim tego państwa, stać się może zasłoną dla Brazylii i Argentyny, oraz reszty kontynentu który chce uczynić podobnie. Do tych których mądrość pozwala dostrzeć połączenie pomiędzy obroną demokracji w Ameryce Łacińskiej i reformom szalonej wojny z narkotykami, do tych którzy odważnie podnieśli swoje głosy w obronie naszego wspaniałego wyczynu, to jest także Wasze zwycięstwo_!

Gdzieś z kraju zwanego América, Al Giordano
Wydawca The Narco News Bulletin
http://www.narconews.com/
narconews@hotmail.com
http://www.bigleftoutside.com/archives/000313.php

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Acodin... Lek na kaszel w postaci małych, białych, jednak niezwykle gorzkich tabletek. Sprzedawany w aptekach na receptę, jednak podobno przy dobrej "bajeczce" recepty nie potrzeba...




  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne

Zaraz po pracy, na dworze chłodno aczkolwiek przejaśniło się. Słońce coraz niżej nad horyzontem. W domu spokój, nikogo nie ma, czysto i świeżo. Humor bardzo dobry, ponieważ wiem co mnie czeka

15:00 wyjście z pracy, szybko złapać tramwaj i kierować się prosto do domu. Plan oczywiścię się udało i już o godzinie 15:40 równo wziałem wszystkie blottery. Powrót do domu, włączam kompa, biore plecak lece do sklepu. 16:10 wychodzę ze sklepu i odczuwam pierwsze efekty - lekko skrzywiony humor, zmienia się postrzeganie przestrzeni, "spięcie" na karku oraz ogólna zmiana myślenia. Zaskoczyło mnie tak szybkie działanie, ale to zapewne przez dawkę, którą brałem. Blottery pogryzłem i zjadłem.

  • Gałka muszkatołowa

Zjadłem rekordową dawkę gałki - 45gr!!!


Nie wiem jak to zrobiłem (najgorszy smak jaki kiedykolwiek był mi poznawany), ale zapodałem 3 opakowania gałki z firmy Kamis - efekt był taki, że do dziś gdy chociażby powącham gałkę chce mi się rzygać i to dosyć ostro. :)


  • Benzydamina

godz. okolo 15.30:


zarzucam dwie saszetki tantum rosa rozpuszczone w szklance wody.smak jest SLONY[w 2 szaszetkach znajduje sie oprocz 1g chlorowodorku benzydaminy rowniez 17,6g soli.]radzilbym rozpuszczac dwie saszetki w dwoch szklankach.





godz. ok. 16.00:


wbijam do kumpla. pierwszy wirazyk wizualny-widzialem slad swojego nosa jak ruszalem glowa

randomness