Proces ekstrakcji benzydaminy

Prosty sposób na ekstrakcję Benzydaminy z lekarstw.

Benzydamina należy do grupy leków zaliczanych do NLPZ i ma właściwości miejscowo przeciwbólowe i przeciwzapalne. My jednak używamy jej do osiągnięcia stanów narkotycznych.

Tagi

Źródło

Chargeer

Odsłony

86227
Prosty sposób na ekstrakcję Benzydaminy z lekarstw.

Benzydamina należy do grupy leków zaliczanych do NLPZ i ma właściwości miejscowo przeciwbólowe i przeciwzapalne. My jednak używamy jej do osiągnięcia stanów narkotycznych.

Najłatwiej benzydaminę pozyskać z preparatu Tantum Rosa który sluży do..... płukania pochwy :) 1 saszetka Tantum Rosa kosztuje ok.2,5zl i zawarte są w niej następujące substancje:
-chlorowodorek benzydaminy 0,5g
-chlorek sodu /sól kuchenna/ 8,8g
-p-toluenosulfonian trójmetylocetyloamoniowy 0,1g
Niektórzy używają Tantum Rosa rozpuszczając saszetkę w szklance wody, ale smak jest ochydny i jest duże prawdopodobieństwo porzygania się. Dużą rolę w powodowaniu mdłości pełni pewnie sól której jest w saszetce prawie 9g a należało by pochłonąć dwie takie saszetki. Ale na wszystko jest sposób - w tym przypadku oddzielenie soli od reszty. Są różne metody ekstrakcji ale ja podam wam moim zdaniem najłatwiejszą i najkrótszą.

Co nam będzie potrzebne?:
-Tantum Rosa
-woda
-bibułka filtracyjna
-a resztę napewno znajdziemy w kuchni

Jak się zabrać?:
-wsypujemy zawartość saszetki do kieliszka po winie (dno bez ostrych kantów)
-1 saszetkę zalewamy 25ml wody (2 saszetki 50ml). Dlaczego? Rozpuszczalność soli w wodzie to ok.35g NaCl w 100ml H20. Czyli dla 8,8g soli potrzeba ok.25ml wody. Otrzymujemy wtedy roztwór nasycony i nic więcej się nie zmieści. Dokładnie mieszamy.
-zauważamy, że roztwór jest mętny, powstaje piana, a w środku pływa coś co przypomina startą gumkę do ścierania-to jest właśnie benzydamina.
-należy odstawić roztwór na jakiś czas (np.10 minut) aby cały roztwór doszedł do siebie.
-następnie z bibułki filtracyjnej robimy sączek przez który przesączamy roztwór.
-płyn który pozostał to nasycony roztwor soli, a na sączku pozostała benzydamina.
-w kieliszku po wysuszeniu powinien pozostać biały osad-jest to sól i trochę benzydaminy. Należałoby ten nalot zeskrobać gdyż po co mamy marnować benzydaminę?
-sączek delikatnie rozkładamy na jakimś małym talerzyku aby wysuszyć gotowy produkt.
-gdy benzydamina będzie już sucha, należy wysypać ją na płaską powierzchnię (np.lustro) i dokładnie "wytrzepać" sączek (gdyż tam siedzi jeszcze benzydamina).
-powinniśmy otrzymać ok.500mg produktu. Jeśli wyjdzie nam 1000mg to też nie jest źle. 500mg to benzydamina a reszta to NaCl(sól). A 500mg soli to nie to samo co 8800mg w Tantum Rosa
-kolejny etap to rozdrobnienie powstałej benzydaminy, np. kartą telefoniczną

Co z tym zrobić?:
trzeba to teraz jakoś zjeść :) Ja użyłem do tego celu kapsułek po lekach (takich, co to się rozpuszczają w żołądku). Z 1 saszetki otrzymałem 2,5 kapsułki (w których benzydamina została ubita ubijaczem). Można również powstałą benzydaminę dodać do wody i wypić.

opracował: Chargeer

Oceń treść:

10
Average: 10 (1 vote)

Komentarze

tizzy (niezweryfikowany)

przydałoby się zebrać te wszystkie informacje (nawet w komentach jest ich sporo...) i zrobic porządny artykuł o benzydaminie. wszystkie informacje w jednym miejscu ;-) a tak to wszyscy pytają o to samo sto tysięcy razy.

Anonim (niezweryfikowany)

Z podanych gdzieś informacji bezsennośćutrzymuje się aż 20-30h od spożycia. U mnie max, masakra. Męczyłam się i ja i ktoś 20h strasznie. Poźniej zmięcie dalej, ale jak na lekkim kacu i odwodnieniu. Jedynie na początku, tylko bolał żołądek <bez ekstrakcji inteligentnie niestety>, potem trip (zastanawia mnie dlaczego każdy widzi m.in. jakieś robaki, pająki?ciekawe zbiorowe zjawisko. U nas była też mysz i jakies dzwięki, ruszająca się mysz i kwiaty, najgorsze nagłe hałasy lub robaki, które pojawiały się tak nagle, że wpędzały w stany nerwicopochodne wręcz, chyba nastąpił zbyt duży wkręt, że to rzeczywistość). Bardzo długa faza, coraz bardziej działająca przerażająco, zaczęła się koło godz. 4 trwała do 9, potem się uspakajała jak się ogarniało, że to złudzenie i wyobraźnia, bo coś znika w oczach.

Potem żołądek bolał tylko bardziej, duże odwodnienie mimo wypicia przez 12 h ok 3-4 litrów (mówie o sobie akurat tylko, bo awersja jest do połykania i niektórzy usychali), koszmarne mdłości, u mnie nie dało się nic zwrócić już po tych kilku h mimo przyjmowania płynów.. Po 27h (oczywiście nic do przełknięca nie wchodziło) wreszcie sen. Mało jadłam przez poprzednie 2 dni przez dużą impezę alko i lorda, wypiłam 2 lampki wina małe, może przez to. 2 saszetki za 1 razem, ale nie dokonca spożyte (ok 85%), bo była tragedia z tym.

Ciekawe, ze chyba szybko się wchłania, bo ja nic nie zwróciłam, a osoba która zwróciła po 2-5min miała czasem gorsze wkręty. Reszta tak samo, tylko odrobine szybciej jej ustąpił ból żołądka+mniejsza utrata łaknienia.

Jazda niesamowita, 1 raz coś takiego było sprawdzane. Typowe halucynacje, tak wiarygodne, że cieżko uwierzyć, że tego faktycznie nie było.

Fet, mef, dopalacze (tak, wiem, że inna substancja;)- zupełnie inne działanie.

Zejscie jak z mety, albo gorsze, przez strasze ataksje, drżenie rąk ponad dobę było nie do opanowania, miękkie nogi, dreszcze, zawroty, potliwość; jedynie głowa tak nie nawalała, aj po tym 1 przyjętym kiedyś ścierwie. Straszne wyczerpanie było coraz cieższe do zniesienia-2dni i 2noce bez snu plus tak wyczerpany organizm.

Trupia bladość z fioletem może załamać ;) Stanowczo mniej negatywnych myśli dzień po niż po uprzednich. Jednak nigdy więcej TS, ale bez zadnego zalu;)

Pozostane pozytywnie nastawiona jedynie do mefa, ale niestety już go nie ma;(

Anonim (niezweryfikowany)

Nie wiem, może na mnie to jakoś źle działa, bo powiem wam szczerze że benzydamina nie wywołuje u mnie efektu halucynogennego :/  

Natomiast mam efekt podobny do speeda, zaczyna mi sie chcieć cos robic, zaczynam przeglądac jakieś fora, grać w gry, pisać rózne głupoty, malować, rysować.....

Anonim (niezweryfikowany)

ja nie przelewałam przez filtr bo jak wcześniej tak próbowałam to mi nie wyszło, tylko powoli wylewałam tą wode bez tej benzydaminy, potem to co mi zostało zalałam wodą żeby przez jej smak się nie porzygać, było tak ohydne że dramat, ale wypiłam duszkiem z zatkanym nosem stojąc koło kibla na wszelki wypadek. i najpierw mi sie tylko kręciło w głowie, a potem to normalnie za wszystkim takie smugi szły że ja pierdole. patrze sie na drzwi, i przestawiam wzrok na ściane i widze kontury tych drzwi, takie świecące, i tak za wszystkim mi te smugi, kreski i kontury szły. i gadam z kumpelą z pokoju i coś o ustach mówimy i patrze sie na jej usta a jej usta zaczynają sie powiększać tak strasznie i zaczyna z nich lecieć jakaś biała para czy dym, no to trzepie głową i przestaje. patrze sie na jej brwi a one zaczynają sie rozrastać tak w chuj i ona usnęła to stwierdziłam że jeszcze zobacze coś naprawde przerażającego i zaczne totalnie schizować to zamknęłam oczy i sie położyłam. cały czas szło Comedy Central po niemiecku i widziałam jakieś różne sytuacje, takie krótkie, jakbym se wyobrażała, ale to było tak że jakby mój mózg sobie to wyobrażał i ja widziałam swoje myśli w roli obserwatora. i w każdej chwili mogłam pomyśleć że to tylko moje myśli, było troche jak LD tylko nie w śnie, i ludzie czasem gadali tak to po niemiecku co w telewizji szlo, w ogóle bałam sie otworzyć oczy że coś zobacze, i w pewnym momencie mnie mrowiło np w jednym miejscu na ręce, i na drugiej ręce w dokładnie tym samym, albo jak leżałam na boku to mi sie wydawało że jedna noga sie jakby wtapiała do drugiej. przez pięć godzin miałam te dziwne myśli, pół sny, wstałam o czwartej sie ogarniać jak było już nawet jasno, i przez cały dzień nie chciało mi sie spać, usnęłam dopiero tego samego dnia o 12 w nocy. fajna rzecz tylko nie do regularnego ćpania.

Anonim (niezweryfikowany)

Zrobiłem według powyższego opisu i na dnie kubeczka miałem taki biały osad. To jest sama sól, czy co? W wodzie pływają jakies kawałki białe (to pewnie beznydamina). Ten osad z dna kubka też wykorzystac?

icek (niezweryfikowany)

[quote=Anonim]

Zrobiłem według powyższego opisu i na dnie kubeczka miałem taki biały osad. To jest sama sól, czy co? W wodzie pływają jakies kawałki białe (to pewnie beznydamina). Ten osad z dna kubka też wykorzystac?

[/quote] zamknij ryj gnido i sie dlaw

Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Grzyby



Spośród ponad pół miliona znanych roślin, badacze opisali ok. 5000 odmian

grzybów wyróżniających się tym ze świata roślinnego, że są pozbawione chlorofilu.

Z tej liczby ok. 80-90 odmian ma właściwości psychodelityczne i jest spotykane

(oprócz dalekiej północy) na każdej szerokości geograficznej. Z tego w

Europie Środkowej opisano ok. 150 odmian.


  • MDMA (Ecstasy)

  • Inne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie.

Wstęp. 
Trip raport podzielony jest na 2 części.
cz.1 opisuje działanie samego 2NE1.
cz.2 opisuje działanie 2NE1 w miksie z alkoholem. 

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Przed wjebaniem tabletek nie jadłem nic, nic nie piłem. Wziąłem je po jakiejś godzinie po obudzeniu, zapiłem je Blackiem, a gdy zaczęły wchodzić to se zjadłem dwie półbafgietki, żeby nie zasłabnąć z głodu.

Witam wszystkich czytelników, w tym raporcie podzielę się z wami moimi pierwszymi i zajebistymi wrażeniami po upizganiu się kodeiną.

randomness