[spisane przez Stanisława Lema w 1970 roku]

Ketamina była nowym klubowym wydarzeniem roku 2000. Ale nie znaczy to, że jest czymś wyłącznie dobrym...
Gdyby ketamina była alkoholem, byłaby czymś w rodzaju „alko-popu” – czymś, czego wszyscy chcą spróbować. Niektórzy lubią ten narkotyk; innych doświadczenia z nim tak zaszokowały, że więcej go nie próbują (większość osób, które próbowało ketaminy zrobiło to tylko jeden raz).
W zeszłym roku, tylko jeden na 25 clubbersów próbował ketaminy [wg ankiety Mixmaga]; prawie jedna piąta z tych, którzy jej próbowali nie robiło tego w ciągu ostatniego miesiąca przed wypełnieniem ankiety. Zaledwie 12 miesięcy później, wyniki [nowej] ankiety Mixmaga potwierdzają fakt znany wszystkim bywalcom klubów: ketamina jest wszędzie.
W większej części kraju [Wielka Brytania] ketamina kosztuje 40-50 funtów za gram, a gramowa torebka starcza na o wiele dłużej niż torebka kokainy. Choć wielu clubbersów przyznaje, że ketamina nie jest tak fajna jak E, narkotyk ten dobrze się sprzedaje, ponieważ jest nowością. Od niedawna jest dostępny w masowych ilościach, powoduje, że używające go osoby czują się naprawdę dziwnie i do tego jest tani, jeśli torebkę podzieli się na kilka osób.
Ketamina nie jest nowym narkotykiem – pojawiała się w niektórych klubach już pięć lat temu. Użycie jej rozpowszechniło się jednak na większą skalę dopiero w roku 2000. Kiedyś zwykle trzeba było kupować ją u dilera w formie płynnej, piec ją w piecyku i zdrapywać do torebek, żeby potem ją wciągać. Była czymś, co doświadczeni używkownicy zarzucali w domu, kiedy chcieli spróbować czegoś co działa inaczej.
Obecnie, torebki z ketaminą łatwo jest kupić w klubach i nie jest już ona domeną doświadczonych narkofanów. Ponad 7 procent osób, które spróbowały K zrobiło to jeszcze zanim skończyły siedemnaście lat, a prawie połowa przed ukończeniem dwudziestego roku życia.
Problemem w przypadku narkotyków jest to, że kiedy spróbowało się wszystkich popularnych dragów, chce się spróbować czegoś innego. W 1998 roku pojawiło się dużo nowych rodzajów E, które zaspokoiły żądzę czegoś nowego. Jednak, podczas gdy np. GHB pojawiło się w klubach wraz ze sporą ilością przerażających historii z nim związanych, w przypadku ketaminy nie było żadnych koszmarnych opowieści i narkotyk ten natychmiast przyjął się na rynku.
Rok temu tylko 3,9% respondentów ankiety Mixmaga próbowało K. W tym roku spróbowała go już prawie jedna trzecia wszystkich respondentów. K i GHB odnotowały największy wzrost popularności spośród wszystkich narkotyków rekreacyjnych. Być może i wy spróbowaliście ketaminy, może nawet kilka razy, ale co tak naprawdę o niej wiecie?
Steven, 20 lat, z Brixton spróbował po raz pierwszy ketaminy przez przypadek. W przyszłości zamierza pozostać przy ecstasy.
„Zostało jeszcze tylko pół godziny imprezy, a dwie piguły, które zjadłem wcześniej, już mi właściwie schodziły. Dziewczyna kolegi zaproponowała, że odda mi za darmo swoją pigułę, mówiła, że czuła się po niej dziwnie. Darmowe dropsy są jak prezenty od Bogów, więc wziąłem ja bez zastanawiania się nad jej wyglądem – była czarna i miała chropowatą powierzchnię.
Czasem zdarza się, że sama myśl, że zjadło się pigułę podnosi nastrój, więc przez resztę tej nocy czułem się dobrze. Dopiero po półtorej godziny, kiedy wróciliśmy do mieszkania kumpla w Brighton i paliliśmy, wszystko zaczęło się robić cholernie dziwne.
Początkowo myślałem, że to zioło tak podziałało, ale nigdy jeszcze żadne palenie tak mnie nie zakręciło. Dopiero po około 20 minutach zdałem sobie sprawę, że to mógł być efekt działania tej dziwnej, czarnej piguły. Na początku trochę się bałem, że faza będzie się robiła coraz silniejsza, ale potem zmieniło się to w miłe, dziwne uczucie, zupełnie inne od wszystkiego innego co kiedykolwiek czułem.
Próbowałem wysłać SMSa do kumpla, który też zarzucił podobną pigułę. Jednak gdy próbowałem go napisać, wydawało mi się, że wyświetlacz telefonu jest wielki jak ekran w kinie, i że fizycznie skaczę z klawisza na klawisz.
Potem pojechaliśmy wszyscy na plażę w Brighton, żeby oglądać wschód słońca. Straciłem zupełnie wszelką perspektywę i czułem się, jakbym mógł podnieść rzeczy odległe o parę kilometrów. Wydawało mi się, że wszystko co się dzieje dookoła to tylko film, który oglądam.
Mimo że ten poranek był śmieszny i dziwny, raczej nie spróbuję już ketaminy. Było dobrze, bo było to coś innego, jednak bałbym się co mogłoby się stać, gdybym przez przypadek zarzucił za dużo”.
Dobre samopoczucie, melancholijny dzień w sposób urokliwy, bez większych oczekiwań. Miło spędzony dzień z narzeczoną.
14:00
Ruszyłem z narzeczoną na polowanie do aptek. Panie farmaceutki jak zwykle życzliwe i pełne pomocy. Acodinu nie było, poszliśmy w zamienniki.
14:15
Wszystko kupione. Względem aptek. Trzeba kupić należytą popitkę do tabletek. Bio-chemia, medycyna, farmacja zawsze były mi bliskie. Z tego względu zdecydowaliśmy się kupić tonic z chininą. Atrakcyjnym wydawało mi się połączenie chininy z DXM.
14:30
motto:
było smaszno a jaszmije smukwijne
świdrokrętnie na zegwniku wężały
peliczaple stały smutcholijne
a zbłąkinie rykoświstąkały
W moim posiadaniu znajduje sie 300mg 2c-i w eleganckiej dilerce.
Rozpuszczam to w butelce wody zdatnej do użycia dla niemowląt.
Ochota odpoczęcia od problemów rodzinnych,zdenerwowanie,problemy ze snem. Szkoła(nienawidze tam osób) i dom.
Wstęp:
Z powodu kłótni w domu, chcąc uciec od problemów psychiczny i problemów ze snem zamówilem 10 tabletek Etizolamu.
15:30 (około):
Odbieram paczkę z paczkomatu gdzie są moje niebieskie tableteczki, w tramwaju zarzucam jedną, wysiadając z tramwaju zacząłem czuć pierwsze działanie, przed treningiem polozylem sie na chwile do łóżka, zasnąłem.
16:45:
Komentarze
Ketamina była b.popularna w 80-tych np. w Katowicach i okolicach;-).
"Calypsol "& "Ketanest "-zastrzyki,ktoore grzalismy w kanal.
"Ketanest "-1cm, Calypsol "-5cm
Zalezy od stezenia.
If 50mg/ml then 1cm
if 10mg/ml then 5cm
Bardzo inspiruje taki trip z "kotem ";-)
Jak to napisales to przypomniala mi sie moja faza pierwszy kontakt z K wracalem z klubu juz dobrze wypity bez koksu i spotkalem kumpla i on wlasnie sypnol mi kreske kety aii po 5 sekunach odlecialem jak po kwasie nie w sumie nawet gorzej po prostu odplynolem... w kazdym razie pare dni pozniej stwierdzilem ze musze jeszcze raz sprobowac tego sprzetu, tylko teraz bez alku ogolnie nie wiem bania jest poterzna i zarazem dziwna, ciezko ogarnac... wole jednak cos z tematu kiedy moge sie zajebac ale caly czas kontrolowac to co robie takze zgadzam sie z autorem, sprobowalem i podziekowalem wole koksik ewentualnie jak juz sie chce zajebac to jakiegos dobrego kwasa lepiej sie odplywa :)
Keta, rozpizdza pecherz i cewke moczowa, jedyna opcja to usuniecie pecherza, zastapienie go kawalkiem jelita, a zeby zrobic siku trzeba sobie wlozyc rurke w kuta... az sobie samo poplynie
Polecam jedyną książkę nt. pigułki gwałtu wydaną w Polsce dostępną na maternus.pl. Kompendium wiedzy wydane przez Polskie Towarzystwo Socjologiczne. „Wokół pigułki gwałtu” autorstwa PT Nowakowskiego