[H]yperreal - najważniejsze informacje

Psychodeliczny kościół w Brazylii

Budynek kościoła leży w gąszczu drzewek z dala od uczęszczanych dróg, dwie godziny drogi od Fortalezy. W stanie Ceara, położonym na północno-wschodnim wybrzeżu Brazylii podobnych parafii jest kilka. Wszystkie uciekają przed cywilizacją do natury, która sprzyja duchowym przeżyciom.

​Legalne zioło może wcale nie być zbawieniem dla gospodarki

Po dwóch latach od momentu legalizacji marihuany w stanie Waszyngton otrzymaliśmy wyniki pierwszego zleconego przez rząd badania, które miało pokazać, czy zezwolenie na jej palenie zmieniło stan w krainę zjaranych ludzi i fanów progresywnego rocka. Rezultaty? Niejednoznaczne!

Świeży wywiad z administratorem Outlaw Market!

Od Redakcji [H]: ponieważ zeszłotygodniowy tekst poświęcony darkmarketom cieszy się duża popularnością - idziemy za ciosem. Dziś pochodzący z DeepDotWeb wywiad z administratorem jednego z czołowych marketów, odsłaniający co nieco kulis i planów na przyszłość. Będziemy starać się z częstotliwością przynajmniej cotygodniową zamieszczać coś nowego w temacie. Zapraszamy do lektury!

Darkmarkety - jak zacząć kupować, lub przynajmniej zaspokoić ciekawość?

Tekst, który przeczytacie, jest naszym [h]yperrealnym wkładem w krajowe piśmiennictwo poświęcone zjawisku darkmarketów, które w polskojęzycznym internecie niby istnieje, ale koncentruje się właściwie tylko na prowadzeniu kroniki kryminalnej. O spektakularnych wpadkach mogliście poczytać do woli - może zatem warto dla odmiany przyjrzeć się, jak to wszystko funkcjonuje, gdy działa tak, jak powinno? W oparciu o zwiad w ciemnej sieci oraz informacje dostępne w otwartym internecie nakreślamy obraz po pierwsze darkmarketów, a po drugie tego, jak internetowe podziemie coraz ściślej zazębia się z "nadziemiem".

Plemienna suwerenność i ośrodek rekreacyjny dla miłośników marihuany

Plemię Flandreau Santee Sioux przeciera nowy szlak dla narodów plemiennych. Jako pierwsze plemię legalizuje marihuanę i otwiera związane z nią przedsiębiorstwo, sygnalizując tym samym nowe możliwości akcentowania plemiennej suwerenności. Pomimo przewidywanego ryzyka, przywódcy plemienni optymistycznie patrzą w przyszłość.

Pokolenie dopalaczy

Są czwartą najczęściej stosowaną przez młodzież używką. „Kadzidełka”, „artykuły kolekcjonerskie”, „Cocolino” – większość osób zażywających nowe substancje psychoaktywne zna tylko ich nazwy marketingowe. Nie wie nic o składzie chemicznym czy efektach ubocznych. Młodzi ryzykują jednak, aby integrować się z innymi i zapewnić sobie silniejsze doznania – wynika z najnowszych badań zespołu naukowców z Uniwersytetu SWPS.

Lazarat - to tutaj jest prawdziwy gang Albanii

To mała wioska, ale funkcjonuje, jak narkotykowe państwo w państwie. Tutaj interesy są ważniejsze niż prawo, czy tylko utrudniające życie przepisy. Potężne SUV-y z obwieszonymi złotem kierowcami jeżdżą tu bez tablic rejestracyjnych albo z blachami zrobionymi na zamówienie właściciela. Możesz odwiedzić to miejsce, lecz lepiej o nic nie pytaj, bo wrócisz w foliowym worku albo wcale. Witaj w narkotykowym imperium - Lazarat. Witaj w świecie prawdziwego gangu Albanii.

Bitcoin w Ciemnej Sieci: fakty

Bitcoin stał się de facto obowiązującą walutą ciemnej sieci – "ukrytego" internetu, do którego wchodzi się przez Tor - od kiedy pionierski Silk Road, "narkotykowy eBay", rozpoczął swoją działalność w roku 2011. Ale jak wiele tak naprawdę wiemy na temat tej nowej podziemnej ekonomii? Kto kupuje i sprzedaje - i co? Oto, co dostępne dane mogą powiedzieć nam o obiegu bitcoina w ciemnej sieci.

Jak w bezpieczny, przyjazny dla użytkownika sposób zostać małym baronem narkotykowym: sekrety ekonomii ciemnej sieci

Spotkaliśmy się w barze. Powiedziałam mu, że jestem ekonomistką. On - że byłym dilerem trawy. Można by pomyśleć, że nie będziemy mieli specjalnie o czym rozmawiać. Ale najbardziej ekscytujące historie w ekonomii dzieją się wówczas, gdy innowacja przebojem wkracza na jakiś rynek i tworzy nowy. Kiedy powiedział, że pojawienie się "dark web" ("ciemnej sieci") całkowicie zmieniło model biznesowy jego branży w ciągu zaledwie kilku lat, od razu wiedziałam, że opowie mi rzeczy, od których krew zacznie krążyć mi szybciej.

Morfiniści i porcjarze

Jak podaje Stanisław Milewski w swej książce „Ciemne strony międzywojnia”, powołując się na informacje z dziennika „Rzeczpospolita” z 15 sierpnia 1929 r., w samej tylko Warszawie było wówczas około 15 tys. narkomanów stale zażywających kokainę, morfinę, opium i eter. Na ile wiarygodne są te dane, trudno powiedzieć, dziennikarz opisujący zjawisko przyznał bowiem, że informacje zbierał bezpośrednio od „porcjarzy” (tak wówczas nazywano dilerów narkotykowych), czyli z niezbyt pewnego źródła.

Zapraszamy na Konferencję “W obliczu zmian - globalne przemiany polityki narkotykowej” (14-15 listopada, Warszawa)

Tematem konferencji “W obliczu zmian” są zachodzące obecnie zmiany w polityce narkotykowej. Chcemy się im przyjrzeć zarówno z perspektywy lokalnej jak i globalnej oraz pogłębić naszą wiedzę o ich konsekwencjach w takich dziedzinach jak legislacja, medycyna, gospodarka, kultura czy społeczeństwo.

Integracja: jak najpełniej wykorzystać doświadczenie z ayahuascą

Ayahuasca zdobywa uznanie na całym świecie. Psychodeliczny napar, od tysięcy lat używany przez kultury lasów deszczowych Amazonii, jest obecnie z powodzeniem wykorzystywany w leczeniu wielu przewlekłych dolegliwości, z którymi borykają się nowoczesne społeczeństwa, takich jak depresja czy zespół stresu pourazowego (PTSD).

Jak wygląda życie na odwyku i po nim?

Stereotypowe postrzeganie narkomana jest dość jednoznaczne. Brudny, najczęściej bezdomny typ z czerwonymi oczami i pokłutymi ramionami, wywołujący powszechną odrazę. Asia ma 26 lat i, jak się pewnie domyślasz, zupełnie nie pasuje do takiego obrazu. Po kilku minutach rozmowy trudno byłoby w ogóle zorientować się, że kiedykolwiek miała problem z dragami. Jednak, jak sama opowiada, narkotyki i alkohol w pewnym momencie przejęły kontrolę nad jej codziennością.

"Narcos" i kino na haju

Od piątku, 28 sierpnia, oglądać można najnowszą produkcję internetowej telewizji Netflix - "Narcos". Serial, którego fabuła oparta jest na życiu i działalności kolumbijskiego handlarza narkotyków - Pablo Escobara, zapowiada się wyjątkowo interesująco. Motyw narkotyków w kinie nie jest jednak nowy. Analiza podejścia do zjawiska narkomanii w kinie może znakomicie zilustrować historię zmian społecznych, które zachodziły w obyczajowości zachodnich społeczeństw w drugiej połowie XX wieku.

Crack i kokaina w proszku - czym naprawdę się różnią?

Wyroki wydawane przez sądy znacznie różnią się w zależności od tego, czy dotyczą posiadania kokainy w postaci proszku, czy cracku. Polityka Wojny z Narkotykami odegrała główną rolę w ukształtowaniu obrazu takiego tego narkotyku takim, jaki postrzegamy dziś. By dać tego znamienny przykład, przytoczmy przemówienie prezydenta George'a H.W. Busha, posłane z Gabinetu Owalnego w fale eteru w roku 1989. "Co jest najbardziej palącym problemem dnia dzisiejszego?"

"Kokaina, a w szczególności crack." - odpowiada ówczesny prezydent.

Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

lekki stres , ciekawość , chęć odczucia mocnych halucynacji miasto / aglomeracja / las

 

02.09.2020

Chcę wam przedstawić historię mojego pierwszego razu z benzydymią .

Krótki wstęp o mnie :
Jestem 17 latkiem mieszkającym w aglomeracji średniego miasta .
Mieszkam w domu jedno rodzimym , teren wokół mojej " wioski" to głównie lasy , mamy rzeczkę i pola . Autobus jeździ , chodniki , latarnie są , mamy 2 sklepy a więc nie jest tak źle . Mam małą paczkę znajomych z którymi się spotykam średnio co drugi dzień . Tyle chyba wystarczy więc opowiem wam tą pojebaną historię.

  • Grzyby halucynogenne

Parę dni temu miałem grzybowy debiut tego sezonu.

25 suszonych, przegryzione z jablkiem. metoda ujdzie - czuc jablko, a nie

smak grzybów. Choc to dziwne, bo za pierwszym razem nawet mi smakowaly same

w sobie, a teraz jak jem to aż się trzęsę.

Ale jazda byla srednia. Nie to ze jakis bad trip. Po prostu srednia. Tak

więc troche ku przestrodze:





  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie: dobre grupka kumpli Set: w miare okej zajarany że się upale Nastrój: przyjemny Myśli i oczekiwania: dość wysokie Setting: Natura do okoła śpiewające ptaki

Godzina koło 14 – dzień jak codzień w wakacje – obudziłem się i nie wiem co ze sobą zrobić. Zjadłem śniadanie i wyszedłem na miasto. Zobaczyłem 100zł w portfelu – na coś wydać je trzeba, i tak w moich rękach znalazły się 2g. Zadowolony wróciłem do domu było koło godziny 16, napisałem do kumpli z propozycją spotkania się i upalenia. Wszyscy się zgodzili.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

P: podniecenie, zadowolenie z perspektywy spróbowania czegoś nowego, chęć zrelaksowania się z nową substancją psychoaktywną. A: spokój, ciekawość i podniecenie. Otoczenie: wolny dzień w wynajmowanym pokoju w bloku, od właściciela mieszkania dzielił nas przedpokój. Pogoda raczej średnia. Dobre oświetlenie i muzyka gatunku "stoner rock", lecz nie tylko. Generalnie warunki nasilające atmosferę bezpieczeństwa.

Zacznijmy od tego, że słowa są puste. Nie opiszą tego, nie mają sensu ani znaczenia. Potężny trip wymyka się ludzkim miarom i pojęciom, język człowieka jest zbyt ubogi, żeby oddać chociaż 1/100 przeżytych doświadczeń. Próbowaliśmy jednak z A jakoś ubrać w litery nasze doświadczenie. Oto reultat - "... pustynia, kosmos, pustynia". Nasze mózgi pracowały na zbyt wysokich obrotach, aby nadążyć z opisywaniem co się dzieje. Jeżli jesteś zainteresowany właściwym tripem i tak zwaną "ostrą" jazdą przejdź od razu do T+5h.

randomness