Albania

Kraj ten znalazł się w tym roku w pierwszej dziesiątce dwóch rankingów - turystycznego i narkotykowego. To tam podczas wakacji chętnie wypoczywali Polacy. Tam też - według raportu Biura ONZ ds. Narkotyków i Przestępczości - w latach 2016-2020 zlikwidowano wiele plantacji marihuany (miejsce siódme w ogólnoświatowym rankingu). Mowa o Albanii, której to premier Edi Rama chce od 2023 r. zalegalizować produkcję konopi indyjskich do celów medycznych.

Piętnastu podejrzanych o handel narkotykami Albańczyków, w wieku od 19 do 46 lat, zatrzymano w areszcie policyjnym w Annecy w Górnej Sabaudii. Są podejrzani o przynależność do sieci handlarzy heroiną.

Albania jest jednym z najbiedniejszych europejskich krajów, ale zajmuje zdecydowanie pierwsze miejsce pod względem wielkości produkcji marihuany z plantacji pod gołym niebem. Znakomita większość pozyskanych tą drogą narkotyków jest eksportowana do Europy Zachodniej przez Grecję i Włochy.

Albańska prokuratura poinformowała o rozbiciu gangu przemytników szmuglujących hurtowe ilości marihuany do Włoch. Gang nie składał się jednak ze zwyczajnych przestępców – tworzyli go funkcjonariusze służb mundurowych: policji i straży granicznej.

Bardzo często rośliny te są uprawiane na dzikich terenach, także w trudno dostępnych regionach. Niektórzy rolnicy stworzyli nawet systemy nawadniania swoich upraw i potrafią sięgnąć po broń, kiedy ktoś wchodzi im w paradę.

Lazarat - to tutaj jest prawdziwy gang Albanii

To mała wioska, ale funkcjonuje, jak narkotykowe państwo w państwie. Tutaj interesy są ważniejsze niż prawo, czy tylko utrudniające życie przepisy. Potężne SUV-y z obwieszonymi złotem kierowcami jeżdżą tu bez tablic rejestracyjnych albo z blachami zrobionymi na zamówienie właściciela. Możesz odwiedzić to miejsce, lecz lepiej o nic nie pytaj, bo wrócisz w foliowym worku albo wcale. Witaj w narkotykowym imperium - Lazarat. Witaj w świecie prawdziwego gangu Albanii.
Albańska policja przechwyciła ponad dwie tony haszyszu i aresztowała kierowcę ciężarówki za próbę przemytu narkotyków do sąsiedniej Grecji.
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina


nazwa substancji: Amfetamina

poziom doświadczenia użytkownika: pierwszy raz,bylo - MJ i %

dawka, metoda zażycia: donosowo

"set & setting" niewiedza,amatorstwo,ale chec zabawy i wziecia,konkretnie mayday 2004

Byłem baaaardzo wielkim pr0amatorem w dziedzinie"używki". Jedynie byly to napoje z %,papierosów palic nie pale, mj byla,ale super wrazenia na mnie nie zrobila(no pech niestety)i...to wszystko

traktujcie to jak wspomnienia z pierwszego, dziewiczego razu:] totalnego poczatkujacego...

  • Dekstrometorfan
  • Inhalanty
  • Miks

Pozytywne,mój pokój,rodzice w pokoju za ścianą.

Witam wiem, że jest aż od groma tripów z dxm. Lecz nie ma chyba żadnego z mieszanki dxm i butanu, która jest warta uwagi!

 

Trip raport jest rzecz jasna pisany następnego dnia.

T+00:00(22:30)

Laduję 50 tabletek w około pół godziny po kolejnych 20 min kolejne 10.

 

T+01:00 

Dopiero teraz odczuwam działanie dxm na około 50-60 % peaku. Po zamknięciu oczu lekki efekt wirowania lecz jeszcze żadnych CEV-ów.

T+02:00 (peak)

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Chęć przeżycia czegoś nieznanego, odnalezienia odpowiedzi... Grupka wspólokatorów, przyjaciół chęć dania szansy LSD aby pokazało mi to co potrafi.

 (Ta część wypowiedzi jest kierowana do osób które przeczytały poprzedni mój tripraport. Jeśli nie jesteś zainteresowany czytaj od dawki. polecam przeczytać jeśli ktoś byłby zainteresowany śledzeniem moich

przeżyć gdyż jest to jedna wielka historia którą ciągle piszę w swym życiu)

 Witam poprzednio opisywałem swój pierwszy raz z połączeniem Marihuanny z mdma i lsd. Miałem wywód na temat tego że LSD nie działało. Jeśli chodzi o LSD myślałem że to nie zadziała  nigdy niespodziewałem się że może działać aż tak a to dopiero początek moich przygód. Zapraszam do lektury.

  • Dekstrometorfan
  • Ketony
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.

Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.

randomness