[H]yperreal - najważniejsze informacje

Czego się nauczyliśmy, podając LSD delfinom

Wczesne wyniki eksperymentów Lilly'ego sugerowały, że delfiny mogą być zdolne do naśladowania ludzkich wzorców mowy, a komunikacja między gatunkami może być możliwa. Na wyniki te mogły mieć jednak istotny wpływ jego niekonwencjonalne metody. Jak wyłożył to z detalami w swoim artykule z roku 1967 roku, podawał wówczas delfinom 100-mikrogramowe dawki LSD.

10 rzeczy, które wolałbym wiedzieć, nim pierwszy raz spotkałem się z Ayahuaską

Odrobiłem lekcje. Wysłuchałem dziesiątków osobistych relacji, czytałem i oglądałem wywiady z szamanem, z którym postanowiłem pracować, przeczytałem pół tuzina książek o Ayahuasce. Z całą pewnością byłem przygotowany, prawda? Bynajmniej.

Wywiad z wolontariuszką pierwszego paryskiego pokoju do bezpiecznej konsumpcji narkotyków (DCR)

Po długich politycznych zmaganiach miasto Paryż otworzyło swój pierwszy pokój do bezpiecznej konsumpcji narkotyków (drug consumption room, DCR). Portal Drugreporter przeprowadził z pracującą w Gaia-Paris wolontariuszką wywiad dotyczący planów na przyszłość.

Wciągnij dawkę nauki: co siedzi w Twojej kokainie?

Wysokie marże sprawiają, że dodawanie do kokainy innych substancji jest dla jej dilerów lukratywną opcją. Większość użytkowników jest zazwyczaj świadoma potencjalnych zanieczyszczeń, ale nie wiedzą zbyt wiele o ich poziomie czy aktualnie używanych do tego celu substancjach...

ZSRR: Alkoholik był produktem bolszewizmu

Rano było krótko o smutnej rosyjskiej teraźniejszości, teraz zdecydowanie obszerniej o jeszcze bardziej fatalnej historii... Artykuł Roberta Chedy z "Rzeczpospolitej".

Tajniacy od dragów: ta wojna nie jest warta tych wszystkich trupów

„Jedyny pomysł na walkę z ćpaniem to wyjechać na miasto, nakopać gangsterom do dupy i pozamykać jakieś płotki. Bardzo typowe, zwalczać symptomy i zapomnieć o przyczynach. Za dużo przeczytałem o przepełnionych więzieniach, o niesprawiedliwości systemu sprawiedliwości”.

Techniki neutralizacji przestępstw stosowane przez dilerów substancji psychoaktywnych

...czyli odwieczna debata o kwestii etyki i odpowiedzialności dilera tym razem w ujęciu systematycznym, w oparciu o analizę (czy na pewno miarodajnych?) przypadków.

Suwerenność plemion i konopie w rezerwatach

Co powiedzielibyście na sytuację, gdyby do 50 stanów w USA samodzielnie decydujących o legalizacji marihuany dołączyło ponad 300 indiańskich rezerwatów? :)

Zombieland

Co siedem godzin przedawkowanie: w Huntington, niewielkim mieście w Wirginii Zachodniej, 14 proc. mieszkańców jest uzależnionych od heroiny lub innych narkotyków.

O tym, jak narkotyki będą podróżować pod, nad i omijając mur prezydenta Trumpa

Mur może być potężnym symbolem, ale nie będzie raczej użytecznym narzędziem w amerykańskiej walce z napływem narkotyków.

Moc Amazonii: Ayahuasca pomaga w walce z nałogami

– Ayahuaska podnosi sprawność umysłu, a wywar z niej ułatwia wyjście z nałogu narkomanom i alkoholikom – mówi doktor Jacques Mabit, dyrektor kliniki „Takiwasi” w Tarapoto, w rozmowie z Romanem Warszewskim.

Od PCP po halucynogenne ryby - Hamilton Morris odsłania tajniki najosobliwszych narkotyków

Kiedy ludzie mówią o Hamiltonie Morrisie, że "zarabia na życie byciem na haju", ten przyjmuje to z niejakim poirytowaniem. Po obejrzeniu Farmakopei Hamiltona, nowej, sześcioodcinkowej produkcji Viceland, traktującej o środkach psychoaktywnych i kryjącym się za ich stosowaniem tle, jestem w stanie zrozumieć jego frustrację.

Co tam, panie, na YouTube? Ano, Poznaj Psychodeliki i Uwaga! Naukowy Bełkot podnoszą poziom

Polski YouTube jaki jest, każdy widzi. Okazuje się jednak, że bez przykrywającego mieliznę merytoryczną graficznego efekciarstwa z jednej strony i akademickiego nadęcia z drugiej, można zrobić o środkach psychoaktywnych program rzetelny, a jednocześnie przystępny.

Psylocybina jako alternatywny lek dla osób cierpiących na depresję

Względnie świeże, wnikliwe i rzetelne polskie opracowanie tematu. Na chwilę obecną prawdopodobnie najbardziej fachowy tekst, jaki można na ten temat znaleźć w jezyku polskim, toteż naszym zdaniem zdecydowanie warto się zapoznać.

Narkotyki powodują uzależnienie? Nieprawda

Autor książki „Chasing the Scream: The First and Last Days of the War on Drugs” wyjaśnia, że nawet szczury nie chcą kokainy, jak mają dostęp do innych przyjemności, a naszym prawdziwym problemem jest samotność.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Wiek:18

Doświadczanie: Marihuana-raz w tygodniu od roku(wcześniej paliłem rzadko jakieś 3 lata; grzyby-raz w życiu(puki co)

Chciałbym napisać wam o czymś niesamowitym co niedawno mnie spotkało. nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem.Ten stan był przerażający a za razem bardzo fascynujacy.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Miks

Cały dzień, dość pozytywna pogoda, wieczorem punk-rockowy gig w lokalnym pubie, dużo ludzi, pozytywna atmosfera, na końcu dom.

Cóż, narkotykowy dzień zaczął się od około godziny czternastej kiedy to poszedłem w miasto do jedynej czynnej wówczas apteki, żeby kupić dekstera - było nudno, nie wiedziałem czy wieczorem wyjdę, a siedzenie w domu na dexie jest z pewnością przyjemniejsze, niż na trzeźwo. Chciałem wziąć Tussidex, ale nie było. Acodin - tabletki - też nie. Tylko syrop. Taki stan rzeczy mnie niespecjalnie zadowolił, ale jako, że w kolejce co chwila wymuszałem kaszel, żeby nie było podejrzeń, to wziąłem ten syrop, bo gardło serio zaczęło mnie drapać.

  • 4-HO-MET

Autor: Newbe

Set & Settings: W pokoju, cisza, spokój, muzyka (shpongle) i brat śpiący w tym samym pokoju.

Doświadczenie: DPT, LSD, łysiczki, ruta stepowa, bromo-dragonfly, salvia divinorum, haszysz, marihuana, yopo, ecstasy, BZP, DXM, benzydamina, amfetamina, poppers, efedryna, kofeina, nikotyna, alko.

  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.