Łagodniej z posiadaniem narkotyków?

Przełom w sprawie narkotyków: sejmowa komisja sprawiedliwości przygotowała do drugiego czytania rządowy projekt

redakcja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza
Komentarz [H]yperreala: 
jacy oni są pańscy, być może nie będą już nas wsadzać od razu

Odsłony

3040

Aż od pół roku rządowy projekt - który przewiduje możliwość odstąpienia od ścigania za posiadanie niewielkiej ilości narkotyku na własny użytek - leżał bezproduktywnie w Sejmie. Komisja sprawiedliwości czekała z pierwszym czytaniem na opinię komisji nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach. A wydanie tej opinii zablokował PiS, żądając dodatkowych ekspertyz. PiS-owi blokada się udała, bo posłów z PO, PSL i SLD przyszło za mało. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski spotkał się z klubami PO, PSL i SLD, by zmobilizować je do pracy. Do prac nad projektem apelowała też Polska Sieć Polityki Narkotykowej. Zainicjowała apel do parlamentarzystów, który podpisało 70 znanych artystów i przedstawicieli świata mediów (m.in. Zbigniew Wodecki, Wojciech Młynarski, Janusz Gajos, Wojciech Waglewski i Kazik Staszewski).

Mobilizacja się udała: w komisji sprawiedliwości odbyło się pierwsze czytanie; 3 marca podkomisja skończyła prace; wczoraj udało się przegłosować PiS. Wprawdzie Arkadiusz Mularczyk usiłował zablokować prace, składając wniosek o ich przerwanie i zasięgnięcie kolejnej ekspertyzy, ale został przegłosowany.

PiS uważa, że przepis, który pozwala prokuratorowi odstąpić od ścigania za posiadanie narkotyku kogoś, kto ma jego "niewielką ilość na własny użytek", jest "legalizacją narkotyków". I będzie służył handlarzom do unikania odpowiedzialności. Wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona tłumaczył, że zanim prokurator podejmie decyzję, czy wszczynać śledztwo lub dochodzenie, czy też nie, przeprowadzi normalne postępowanie, w którym ustali, czy osoba zatrzymana z narkotykiem ma go na własny użytek. Będzie musiał m.in. ustalić, czy nie ma do czynienia z narkomanem lub używającym narkotyków okazjonalnie. W tym celu musi się zwrócić o opinię do specjalistów terapii uzależnień. A więc dilerom narkotyków trudno byłoby skorzystać z przepisu.

Marek Balicki (SLD) zgłosił poprawkę, by minister sprawiedliwości w rozporządzeniu określił, co to znaczy "nieznaczna ilość" w przypadku wybranych narkotyków. Robert Kropiwnicki (PO) argumentował, że "nieznaczna ilość, na własny użytek" będzie inna u okazjonalnego konsumenta, a inna u osoby uzależnionej. Natomiast min. Wrona stwierdził, że byłoby sprzeczne z konstytucją, gdyby w rozporządzeniu określać warunki odpowiedzialności karnej. Ostatecznie poprawkę Balickiego odrzucono (będzie zgłoszona jako wniosek mniejszości).

Teraz ustawa trafi na posiedzenie plenarne Sejmu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

wirzarzysta (niezweryfikowany)
<p>Pół tip-topka w dobrym kierunku :/</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>Niech chociaż to przyjmą - będzie w końcu pierwszy krok w dobrą stronę. Ale i tak będzie musiało minąć sporo czasu zanim wyjdę na miasto z paleniem bez obawy przed wyrokiem. Ciężko mi też uwierzyć, żeby policja miała nagle zrezygnować z masowego przetrzepywania małolatów. Chociaż jak faktycznie prokurotorzy będą stosować to prawo to może się znudzą. Właśnie - nie jestem pewien czy dobrze rozumiem proponowane zmiany - to ma dawać prokuratorom jedynie MOŻLIWOŚĆ odstąpienia? Czyli i tak o losie człowieka będzie decydował człowiek, nie prawo??</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>Qrwa!&nbsp; Im więcej czytam takich rzeczy tym bardziej mnie wkurwia to że o życiu innych i o tych sprawach, dyskutują i co niektórzy decydują, ludzie którzy nie maja o tym żadnego pojęcia. Czy to ten artykuł czy to rozmowa z TV:</p><div><span style="font-family: Arial; font-size: x-small;"><a href="http://www.youtube.com/watch?v=X92dCwFsOOs&amp;feature=related">http://www.youtube.com/watch?v=X92dCwFsOOs&amp;feature=related &nbsp;</a></span></div><div></div><div><span style="font-family: Arial; font-size: x-small;">Ręce opadają nad indolencją twardogłowych :(</span></div><div><span style="font-family: Arial; font-size: x-small;">Ale Pani Spikerka (z tego linka wyżej), nie dość że piękna to i chyba wie w czym rzecz bo i przytaczała raport Światowej Organizacji Zdrowia o mniejszej szkodliwości trawki niż alkohol i tytoń i w ogóle wydawała się bronic idei wolnej konopii :)))</span></div><div><span style="font-family: Arial; font-size: x-small;">KOCHAM JĄ ZA TO !&nbsp; <strong>:D</strong><br></span></div><div><span style="font-family: Arial; font-size: x-small;"><br></span></div>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>wiec tak w tamtym roku capneli mnie z niewielka zawartoscia (0,9g z woreczkiem i z tytoniem), oczywiscie zabrali mnie na komende pozniej do domu, oczywiscie przetrzepali mi pokoj, niec nie znalezli bo nie sprzedaje, pozniej rutyna komenda przesluchanie i efekt kocowy 500pln grzywny + 180pln koszta sprawy( obecnosc NIEobowiazkowa). z mozliwoscia rozlozenia na raty po uprzedniej prosbie pisanej do sadu o rozlozenie na raty. dowiedzialelem sie rowniez ze jezeli zlapali by mnie jeszcze raz wtedy jest wszczynane postepowanie karne czyli (jak dla mnie zawiasy bo nie bylem nigdy karany) no a gdy by capli kolejny raz (nawet gdy sie skoncza&nbsp; zawiasy) wiadomo paka ewentualnie podjecie leczenia. takze jak dla mnie to zadna rewolucja.</p>
Maria Konopnicka (niezweryfikowany)
<p>Ta ustawa nic nie zmieni owszem prokurator może odstapić od wymierzena kary, ale to już wczesniej mógł. Teraz dodadkowo może miedzy innymi dać zakaz prowadzenia pojazdów, a kary z 10lat za handel urosły do 12, a za posiadanie 10 lat teraz grozi bylo 8. Spodziewajcie sie wiecej Marszy Wyzwolena Konopi.</p><p>Sadzić, Palić, Zmienić Premiera</p><p>Bless</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Psychoza. Epizody psychotyczne

to bedzie nadzwyczajny trip raport bo bedzie opisywal caly trip ktorym jest moje zycie. w koncu musialem sie zabrac za napisanie tego co mnie spotkalo chodz do dzis nie moglbym jednoznacznie okreslic czy moje przygody to sprawka narkotykow, slabej psychiki czy samego Boga.

 

  • LSD
  • Przeżycie mistyczne

Sierpień, ostatni weekend wakacji tego roku. Zgodnie z planem spotkałem się z przyjacielem o 13 w lesie. Od razu zarzuciliśmy kartony. On jeden, ja dwa. Zaczęliśmy jechać rowerami w głąb lasu gdzie potem rozłożyliśmy koc i czekaliśmy aż zaczną nam się szczerzyć ząbki. Minęło z 40 min i czuć było już znajomą ciężkość w okolicach klatki z powodu spadku seretoniny. Chwilę po tym zaczęło się robić coraz lżej. Cały czas śmialiśmy się do siebie i zaczęliśmy chodzić po lesie. Gdy doszliśmy do altany w środku rezerwatu postanowiliśmy się tam zatrzymać.

  • Marihuana
  • Metkatynon (Efedron)
  • Metkatynon (Efedron)
  • Retrospekcja

Miałem nigdy nie spróbować metkatu, ale nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji w moim życiu - spróbowałem metkatu. Pierwszy raz był niezły. Naprawdę ciekawy. Jako, że zapomniałem o kupnie strzykawek, to wypiłem błotko i śmiało do przodu (gratulacje za tytuł debila roku oczekują na posypanie). Po chwilowym ataku paniki, że zaraz będzie dzwonione po karetkę, wjechał nagły chill i ciekawa stymulacja. Pamiętam, że czułem się po prostu DOBRZE. Trochę wyjebany, trochę pobudzony, czułem ciepło w stopach i przyjemność chodzenia w samych skarpetkach po podłodze. Nagle zachciało mi się ROBIĆ.

  • Marihuana

nazwa substancji: Marysia Konopnisia (Przynajmniej o to prosiliśmy...)

poziom doświadczenia użytkownika: mj, #, extazy, feta i coś co jest dla mnie pewną zagadką...

dawka, metoda zażycia: Podobno 0,5g.. ale na oko jakies 2 nabicia sportowej fifki w porzadnym joincie

"set & setting": Niezbyt chętnie... ale z braku ciekawszych zajęć..

jeżeli to nie był Twój pierwszy raz z danym środkiem, czym różnił się od poprzednich: Zdecydowanie wszystkim...