Organizacji potrzebny obrońca praw człowieka

Tagi

Źródło

Damon Barrett / The Guardian

Tłumaczenie

hyperreal.info

Odsłony

2046

Chińskie egzekucje handlarzy i przemytników powinny zainspirować ONZ do wybrania takiego dyrektora ds. narkotyków, który uniknie oskarżeń o współudział w chińskich zbrodniach.  

Każdego roku pod koniec czerwca chińskie władze wykonują wyroki kary śmierci na dziesiątkach osób zaangażowanych w przemyt i handel narkotykami. Nie bez powodu data wyroków zbiega się zawsze z 26 czerwca - ustanowionym przez Organizację Narodów Zjednoczonych międzynarodowym dniem przeciwko narkotykom. W 2009 roku właśnie tego dnia stracono w Państwie Środka 20 osob. Nie trudno było to przewidzieć - 26 czerwca od wielu lat jest świetnym pretekstem dla chińskich władz, które potrafią wykonać tego dnia wyroki nawet na 50 osobach.   

Dilerzy zamiast terrorystów
W dopowiedzi na podnoszone głosy przeciwko karze śmeirci często słyszymy, że należy respektować prawa innego państwa i nie wolno wtrącać się do jego wewnętrznych spraw. Jednak 26 czerwca 2008 roku stracono w Chinach dwóch Nigeryjczyków, oskarżonych o przestępstwa narkotykowe popełnione na ternie Indonezji. Więźniowie przetrzymywani byli w nowym, wybudowanym za europejsko-amerykańskie pieniądze zakładzie karnym, teoretycznie przeznaczonym dla terrorystów, a w praktyce "goszczącym" osoby zatrzymane za przestępstwa narkotykowe. Większość z więźniów oczekuje na wyrok śmierci. To zapoczątkowało dyskusję na temat lokowania międzynarodowych środków przeznaczonych na tak zwaną "wojnę z narkotykami".

W 2004 roku (26 czerwca) życie stracił w ten sposób Tan Xiaolin. Z kolei w 2008 roku Han Yongwan, inny wielokrotny przemytnik, został stracony by uczcić tą samą okazję. Obaj byli chińskimi obywatelami skazanymi w Chinach. Co odróżnia te przypadki od innych spraw, to wykorzystanie międzynarodowych pieniędzy i wsparcie ONZ przy zatrzymaniu obu mężczyzn. W drugim przypadku odpowiedni program ONZ otrzymał znaczące wsparcie finansowe od Wielkiej Brytanii i Komisji Europejskiej, a także Australii, Szwecji oraz Kanady.

Egzekucje w ramach pomocy
W czerwcu tego roku tygodnik The Guardian opublikował informacje o powiązaniach pomiędzy wyrokami śmierci, a finansowaniem i wsparciem technicznym pochodzącym od antynarkotykowych programów działających przy ONZ-owskim biurze ds. narkotyków i przestępczości (United Nations Office on Drugs and Crime - UNODC). Powiązania te zostały udokomentowane pomiędzy konkretnymi projektami działającymi za międzynarodowe pieniądze w Iranie, Chinach oraz Wietnamie. Rezultatem pomocy ze strony ONZ były kary dożywotniego więzienia oraz egzekucje wielu osób, m.in. wyżej wymienionych.   

UNODC zaczęło ostatnio zauważać wpływ, jaki wywierają projekty ONZ na łamanie praw człowieka. Antonio Maria Costa, dyrektor UNODC, wysłał serię wewnętrznych rekomendacji, które mają poprawić sytuację. Takie podejście jest bardzo potrzebne, ale raczej nie potrwa długo, ponieważ Costa opuścił biuro z początkiem lipca. Niestety osoba, która ma zastąpić Costę i zostać nowym carem narkotykowym przy ONZ (ang. tsar), to kandydat proponowany przez rząd rosyjski.

Mowa o Yurim Fedotovie, obecnym ambasadorze Rosji w Wielkiej Brytanii. Nie chodzi nawet o samą osobę dyplomaty z 40-letnim stażem, ale o podejście Rosji do tematu -  katastrofalnych w skutkach przepisów narkotykowych i nagminnych przypadków łamania praw człowieka oraz niemających pokrycia w rzeczywistości zapewnień rządu o strategicznym znaczeniu obu spraw.

Wojsko i spryskiwanie to nie redukcja szkód
Rosja nie wspiera śledztw związanych z przypadkami łamania praw człowieka w kontekście spraw narkotykowych i stara się blokować podobne inicjatywy w ramach ONZ. Tymczasem właśnie w tym kraju prawie 2 mln ludzi zażywa narkotyki dożylnie, a rząd nie robi nic, by pomóc nosicielom wirusa HIV i ograniczyć nagminne nadużycia podczas terapii. Ponadto rząd regularnie blokuje różne inicjatywy, takie jak terapia metadonowa oraz wymiana strzykawek i igieł. Szacuje się, że 37 proc. osób, które biorą narkotyki dożylnie, jest nosicielami wirusa HIV oraz, że 80 proc. wszystkich zakażeń wirusem w kraju spowodowane jest brakiem przestrzegania elementarnych zasad higieny podczas podania narkotyku.

By odwrócić uwagę od tych problemów, Rosja zrzuca winę na afgańskich farmerów uprawiających mak i wzywa do interwencji NATO oraz proponuje spryskiwanie pól środkami chemicznymi. Doświadczenia z Kolumbii pokazują jednak, jak bardzo nietrafionymi pomysłami są interwencje wojskowe oraz spryskiwanie upraw. W Ameryce Środkowej praktyki te doprowadziły do migracji ludności, problemów z dostępem do żywności, problemów ze zdrowiem, pogłębiającej się biedy, równocześnie ze zwiększoną produkcją krzewów koki i spadającymi cenami kokainy. ONZ potrzebna jest osoba chroniąca praw człowieka i opowiadająca się za polityką redukcji szkód, a nie kandydat wskazywany przez rząd, który gnębi swoich własnych obywateli.        

Ban Ki-moon, sekretarz generalny ONZ, wkrótce podejmie decyzję o wyborze następcy obecnego dyrektora UNOCD i tym samym wyśle w świat wyraźny sygnał. Ma dwa wyjścia: albo zdecydować się na kandydata stojącego po stronie prowadzenia dotychczasowej polityki narkotykowej na świecie, albo opowiadającego się po stronie praw człowieka.

Miejmy nadzieję, że tegoroczne egzekucje w Chinach, przeprowadzane w celu uczczenia dnia ONZ, będą dla sekretarza generalnego dobrym momentem do refleksji.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

Doswiadczenie, ktore opisze jest moim najmocnieszym przezyciem zwiazanym z Amph. Wczesniej wciagalem pare razy, ale fazka byla lajtowa i nie zarywalem nocy. Kilka dni temu poczulem prawdziwa moc tego bialego proszku, ktorym teraz ze wszech miar gardze.

  • Inne
  • Ketony
  • Kodeina
  • Miks
  • Opripramol

Opipramol - fatalne samopoczucie psychiczne i stres; własne łóżko Hexen - względna radość, ogólnie pozytywny nastrój; 1 dawka - w 3-osobowym gronie znajomych; 2 dawka - samotnie Kodeina - frustracja, zdenerwowanie, chęć uspokojenia; w samotności

Poniżej zamieszczony trip raport jest zbiorem przemyśleń, refleksji oraz pokazem grafomańskiego kunsztu autora. Pisany był "w trakcie" i sam w sobie myślę, że jest dobrym ukazaniem tego dość specyficznego miksu. Niniejszy wstęp pisany był na trzeżwo, po fakcie.

5:00; T+0
Przyjęcie 300mg kodeiny; około 4 godziny od ostatniej dawki hexenu.
Do zażycia opiatu skłoniła mnie frustracja i zdenerwowanie wynikające z poststymulantowego pobudzenia przy jednoczesnym braku jakichkolwiek benzodiazepin.

  • Tramadol


Jako paskudny cpun, testujacy na wsobie wszystko co tylko wpadnie w moje

poklute i brudne lapska postanowilem przezyc, jak kazdy zdrowy

nastolatek rozdzial apteczny. I jak postanowilem, tak zrobilem-zabralem

sie do roboty z charakterystyczna mi gorliwoscia. Pokrotce przedstawie

wstepny wynik testow, obiecuje jednak ze bedzie tego duzo, duzo wiecej,

kiedy tylko pewne rzeczy uleza mi sie w glowie i beda nadawaly sie do

opisania...



  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Set: Z grupką bliskich znajomych pojechaliśmy do innego miasta na zaproszenie naszego kolegi - wiadomo było tyle że impreza będzie gruba więc poziom ekscytacji też był gruby, nastawieni byliśmy na klasyczną imprezę z wódką i tańczeniem (chociaż w głębi ducha coś przeczuwałem). Setting : późny sierpień, bardzo ciepło, prywatna impreza w lesie na totalnym odludziu. Kulturka i ludzie mimo że w większości mi nieznani to "sami swoi".

 

Koło godziny 21 zajechaliśmy na miejsce imprezy. Powitał nas niesamowity widok – noc, lampki choinkowe lekko rozświetlają densflor, leżaczki, stanowisko dj z poważnymi kolumnami i bardzo dużo osób (może z 70)

 

Zaczęło się dość drętwo, mam fobie społeczne i boję się grup nieznajomych mi ludzi zatem nie od razu się dobrze bawiłem – po trzech piwkach jednak się atmosfera wyluzowała, tak samo jak wyluzowały się języki, była muzyczka, było milutko.

Tu wspomnę że muzyka gra ogromną rolę w moim życiu i jestem na nią bardzo wrażliwy.

 

 

 

randomness