Ecstasy lekiem na autyzm?

W jednym z ostatnich wydań czasopisma "Cell" pojawił się apel o usunięcie irracjonalnych barier, które wstrzymują środowisko naukowe przed testami terapii z użyciem MDMA.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Interia Tech

Komentarz [H]yperreala: 
W sumie - zero konkretów, ale publikujemy dla odnotowania, że zostało w kraju (na dużym portalu) odnotowane.

Odsłony

599

W jednym z ostatnich wydań czasopisma "Cell" pojawił się apel o usunięcie "irracjonalnych" barier, które wstrzymują środowisko naukowe przed testami terapii z użyciem MDMA. Ten popularny narkotyk może pozwolić na skuteczniejsze leczenie wielu poważnych chorób neurologicznych i psychologicznych.

MDMA, czyli 3,4-metylenodioksymetamfetamina, dzieli pewne właściwości chemiczne z kokainą i szeregiem innych wysoko uzależniających narkotyków. Autorzy raportu przyznają, że MDMA niesie ze sobą potencjał do nadużyć i w dużych dawkach wykazuje działanie neurotoksyczne. Liczne badania wskazują, że ecstasy podane w odpowiednich dawkach, pod właściwym nadzorem medycznym, jest substancją stosunkowo bezpieczną.

MDMA została opisana przez wielu badaczy jako empatogen, czyli substancja psychoaktywna powodująca charakterystyczne efekty emocjonalno-społeczne. Ostatnie badania wskazują, że pojedyncza sesja psychoterapeutyczna wspomagana MDMA może być tak skuteczna jak 10 lat standardowej terapii. Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone i nie w pełni zrozumiałe. Wydaje się, że MDMA umożliwia pacjentom zmierzenie się ze swoimi psychologicznymi demonami i tłumionymi myślami, bez strachu i zahamowania. Ecstasy niweluje także bariery między pacjentami i terapeutami, pozwalając im bardziej otwarcie się wypowiadać.

Zrozumienie mechanizmów działania MDMA może "doprowadzić do opracowania leków, które utrzymują potencjalne efekty terapeutyczne dla chorób takich jak autyzm czy zespół stresu pourazowego". Ecstasy może także przyczynić się dla rozwoju neurologii, ponieważ substancja jest przydatna do badania działania mózgu.

Autorzy raportu wzywają jednocześnie do podjęcia wzmożonych badań nad MDMA, a nie demonizowania jej.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety, pierwszy pełny grzybny trip solo z tripsitterem, nastawienie pozytywne, przyrodnicze, połączenie z naturą, pierwsze spostrzeżenia

 

S & S – Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety


Bohaterowie przygody:

[Narrator] lat 26, włóczykij, entuzjasta natury, kosmosu, rocka psychodelicznego i grafiki. Od ~5 lat regularny palacz marihuaniny, doświadczenia: mdma ~5 razy, amfetamina bardzo rzadko, świadome śnienie. Wpis dot. 3g suszonych magicznych grzybów Psilocibe Cubensis,

[M] – moja tripsitterka, w dniu tripa raczyła się jedynie czeską Kofolą, wodą i owocami.

  • Ketamina
  • MDMA (Ecstasy)

klub the Egg, Londyn, sobotnia noc; nastawienie czysto imprezowe, relaks ze znajomymi po pracowitym tygodniu

Waga 80kg; 
 
Witam.
Na tą stronkę trafiłem już wiele lat temu, ale mimo doświadczenia z kilkoma substancjami nigdy nie zebrałem się na to, żeby coś tu napisać. Aż do dzisiaj, kiedy to wrażenia po wczorajszym (właściwie dzisiejszonocnym) tripie są jeszcze świeże.

  • Amfetamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Tripraport

Najpierw działka koleżanki, później różne miejsca począwszy od jakiejś melińskiej nory skończywszy na opuszczonym bunkrze.

Wszystko zaczęło się od tego, że w nocy z 12 na 13 sierpnia miał być najbardziej widoczny na terenie kraju deszcz meteorytów. Jako, że mieszkam w dużym, oświetlonym mieście, postanowiłam na jedną noc przenieść się do pewnego miasteczka, w którym mam wielu znajomych oraz chłopaka i wraz z nimi podziwiać te piękne widoki.