Ecstasy lekiem na autyzm?

W jednym z ostatnich wydań czasopisma "Cell" pojawił się apel o usunięcie irracjonalnych barier, które wstrzymują środowisko naukowe przed testami terapii z użyciem MDMA.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Interia Tech

Komentarz [H]yperreala: 
W sumie - zero konkretów, ale publikujemy dla odnotowania, że zostało w kraju (na dużym portalu) odnotowane.

Odsłony

595

W jednym z ostatnich wydań czasopisma "Cell" pojawił się apel o usunięcie "irracjonalnych" barier, które wstrzymują środowisko naukowe przed testami terapii z użyciem MDMA. Ten popularny narkotyk może pozwolić na skuteczniejsze leczenie wielu poważnych chorób neurologicznych i psychologicznych.

MDMA, czyli 3,4-metylenodioksymetamfetamina, dzieli pewne właściwości chemiczne z kokainą i szeregiem innych wysoko uzależniających narkotyków. Autorzy raportu przyznają, że MDMA niesie ze sobą potencjał do nadużyć i w dużych dawkach wykazuje działanie neurotoksyczne. Liczne badania wskazują, że ecstasy podane w odpowiednich dawkach, pod właściwym nadzorem medycznym, jest substancją stosunkowo bezpieczną.

MDMA została opisana przez wielu badaczy jako empatogen, czyli substancja psychoaktywna powodująca charakterystyczne efekty emocjonalno-społeczne. Ostatnie badania wskazują, że pojedyncza sesja psychoterapeutyczna wspomagana MDMA może być tak skuteczna jak 10 lat standardowej terapii. Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone i nie w pełni zrozumiałe. Wydaje się, że MDMA umożliwia pacjentom zmierzenie się ze swoimi psychologicznymi demonami i tłumionymi myślami, bez strachu i zahamowania. Ecstasy niweluje także bariery między pacjentami i terapeutami, pozwalając im bardziej otwarcie się wypowiadać.

Zrozumienie mechanizmów działania MDMA może "doprowadzić do opracowania leków, które utrzymują potencjalne efekty terapeutyczne dla chorób takich jak autyzm czy zespół stresu pourazowego". Ecstasy może także przyczynić się dla rozwoju neurologii, ponieważ substancja jest przydatna do badania działania mózgu.

Autorzy raportu wzywają jednocześnie do podjęcia wzmożonych badań nad MDMA, a nie demonizowania jej.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

W swoim przytulnym pokoju, w półmroku, chęć zobaczenia pierwszych halucynacji w życiu.

Hmmm. Od czego by tu zacząć? Teraz w trakcie pisania tego TR jest jakieś 10 h 45 min od czasu wejścia 0,5 g benzy, jeszcze się nie pozbierałem, ale daje w miare radę pisać. Wczoraj korzystając z okazji, że będe sam w domu przez jakąś godzinę (co rzadko się zdarza bo przeważnie w domu i tak zostaje moja siostra). rozpuściłem prawidłowo według opisu jedną saszetkę w 30ml letniej wody. Rozpuszczałem ok. 10 min. W międzyczasie zrobiłem sobie duży zapas herbaty (szklanka rumianku, szklanka melisy oraz duży dzbanek z wcześniejszą melisą, rumiankiem oraz dwiema świerzymi miętami.

  • 2C-P
  • Tripraport

spotkanie ze zdołowanym znajomym, z którym znamy się jak stare konie. Chęć otwarcia się na niecodzienność, wyabstrahowanie się z zelżałych wglądów. Całość tripa: bezpiecznie mieszkanie, dobra muzyka, park nocą.

Shulgin pisał, że 8 mg to mało, że się wymęczył fizycznie, ale zaskoczony był łatwością komunikacji z drugą osobą w trakcie tripa. Z grubsza potwierdzam.

Spotkaliśmy się wieczorem, zrobiliśmy zakupy, w tym jakiś nabiał na czas "po". Od znajomego dostaliśmy wcześniej 32 mg 2-CP. Proszek w domu rozpuściliśmy zgodnie z regułami sztuki w małej wódeczce, podzieliliśmy na pół, i znów na pół, co dawało 8 mg w ćwiartce płynu (nie w ćwierce wódki, bo nie chcieliśmy się najebać, tylko w jednej czwartej tego, co było, a było jakieś 100 ml). W smaku wódka oczywiście obrzydliwa.

  • LSD-25

Nazwa substancji: LSD-25 "oczka".

Poziom doswiadczenia: doswiadczony ;-)

Dawka: pol kwasika (blotter)


Sposób zażycia: doustnie.

Set & setting: dobry humor caly dzien, zadnych negatywnych uczuc




  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Diazepam
  • Etanol (alkohol)
  • Klonazepam
  • Marihuana

150dxm, 50mg benzydaminy, 375msg 25c-NBOMe, 2mg clo, 10mg diazepamu, THC, alkohol.

10:00 - Połykam 1mg clonazepamu popijając energy-drinkiem

16:00 - 10mg diazepamu leci do mojego żołądka popity pluszem activ

19:00 - Połykam 500mg benzydaminy zawiniętej w chusteczkę. Czuje się wyluzowany, bezproblemowo, efekt działania benzodiazepin. Fajnie pisze mi się z ludźmi na gg, ircu, facebooku. W tle gra telewizor i dobranocka "tomek i przyjaciele"