Jakieś 2 lata temu trafiłem na tr;
http://hyperreal.info/node/2042#axzz1qR3AA1l6

Przedwczoraj br. kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie weryfikując swoje operacyjne ustalenia, wkroczyli do jednego z mieszkań na terenie miasta.
Przedwczoraj br. kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie weryfikując swoje operacyjne ustalenia, wkroczyli do jednego z mieszkań na terenie miasta.
Lokum przeszukano i odnaleziono tam blisko 150 tabletek ecstasy, 430 gramów amfetaminy oraz około 46 gramów marihuany Podczas przeszukania użyto - po raz pierwszy - nowego psa chrzanowskiej Policji, jak widać z pozytywnym skutkiem.
Policjanci zatrzymali 36-letniego lokatora, który spędził noc w pomieszczeniach dla zatrzymanych miejscowej komendy.
Wczoraj mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków (art. 62 ust. 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani), za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanego zastosowano - jako środki zapobiegawcze - poręczenie majątkowe oraz dozór.
Bezpieczne i spokojne, własny pokój, wypoczęty i zdrowy. Długo oczekiwany pierwszy raz z LSA. Więcej na początku tr
Jakieś 2 lata temu trafiłem na tr;
http://hyperreal.info/node/2042#axzz1qR3AA1l6
Doświadczenie: piołun, opipramol, mianseryna, rysperydon, tioradazyna, fluoksetyna, chloroprotyksen, narkoza (iv), adrenalina (iv), alkohol, spice, marihuana, haszysz, pseudoefedryna, efedryna, kodeina, DXM, salvia divinorum, dimenhydrinat, benzydamina, temazepam, estazolam, diazepam (iv), klonazepam, zolpidem, tramadol, baklofen, kratom, mistrycyna, klej, atropina, amanita muscaria, metylokatynon (iv), MDA, MDMA, MDxx, 2C-T-7, amfetamina (iv), bromo dragonfly, psylocybina, LSD, DOB.
S&S: popołudnie/wieczór, las/miasto.
Własny dom, bardzo negatywne nastawienie, po kłótni z rodziną.
Po powrocie z imprezy, i wielkiej kłótni z rodziną stwierdziłam, iż nie ma nic do stracenia. Biorę ten kwas, albo sie zabije. Myślę sobie - zabić mogę się zawsze, zatem najpierw podejmę próbę, pewnie i tak nie zadziała. Wyciągam znaczek, trzymam pod językiem. Był bez smaku i bez zapachu, nadruk w zielono czarne kropki.
T+1h Wykąpałam się, siedziałam w łazience. Oglądam siebie w lustrze, nic.
T+2h Kładę się do łóżka, nie działa. Oszukali mnie i tyle. Idę spać. Połknęłam ten znaczek.
Paląc wcześniej stopniowo przekraczałem dawki, była to jak dotąd największa ilość wypalona w najkrótszym czasie. Nastawienie na przyjemną, daleką podróż. Sobotni wieczór.
Wydarzenia opisane w raporcie miały miejsce wiele czasu temu i to one skłoniły mnie do założenia konta na neurogroove. Zacząłem opis na hyperrealu pod wątkiem o fazach stulecia i w sumie " czemu by nie zrobić z tego TR". Wahałem się czy o tym pisać ponieważ gdybym nawet stworzył książkę na ten temat nie zdołałbym uchwycić nawet 1/10.000 tamtej fazy. Dlatego opisałem głowie początek.