Pomysłowy Dobromir

Konopne domki ratunkiem dla RPA :-)

Anonim

Kategorie

Źródło

Angora nr 22(677)

Odsłony

7146

Bezrobotny mieszkaniec RPA znalazł sposób na nekający ten kraj brak mieszkań. Zaproponował, żeby domy budować z konopi indyjskich zmieszanych z piaskiem i wapnem. Uzyskana w ten sposób masa zachowuje się jak cement, a mieszkańcom nie powinna przeszkadzać delikatna woń marihuany.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

macthc (niezweryfikowany)

tez chce taki dom! :P
Black Panther (niezweryfikowany)

a za rok beda masowe pozary w RPA, zobaczycie! <br>:)
.chudy. (niezweryfikowany)

przyszłość w światowym budownictwie :-) kto chce taki domek ?! bo ja bym sobie chatę z palarnią wybudował :)
triple og (niezweryfikowany)

gospodarcza nagroda nobla chyba ma juz wlasciciela w tym roku !!!
Javero (niezweryfikowany)

wiecie co ja nie chcem domku dajcie mi tylko materialy ;i &lt;==--- nowa mordka z lufa ;p ;i ;i ;i ;i
Armageddon (niezweryfikowany)

Już od dawna wiadomo, że zaprawa zmieszana z włóknami konopnymi zapewnia znacznie większą wytrzymałość - dodawano jej do zaprawy już w średniowieczu
AleX (niezweryfikowany)

tylko kto kurwa wcisnal tu Dobromira?! jaki to u diabla ma zwiazek z rpa?! to slowianskie imie!
Kat Bozej Ziemi. (niezweryfikowany)

tylko kto kurwa wcisnal tu Dobromira?! jaki to u diabla ma zwiazek z rpa?! to slowianskie imie!
triple og (niezweryfikowany)

tylko kto kurwa wcisnal tu Dobromira?! jaki to u diabla ma zwiazek z rpa?! to slowianskie imie!
lipid (niezweryfikowany)

No i jak ci sprzętu zabraknie, zawsze możesz trochę domku odłupać...
miss of the mys... (niezweryfikowany)

to dobry pomysł. ale co w wypadku samozapłonu mieszkania? ;P
wacha (niezweryfikowany)

jade do afryki wybuduje całe miasto
DREY (niezweryfikowany)

DOMY Z KONOPI TO NADZIEJA DLA WIELU BEZDOMNYCH Z CAŁEGO ŚWIATA!WARTO NAT TYM SIĘ ZASTANOWIĆ ,ZaMIAST STANDARDOWEJ TECHNOLOGI BUDOWANIA DOMÓW(DROŻSZEJ) UŻYC NOWEJ TAŃSZEJ(HEMP).ZNIKNOM PROBLEMY MIESZKANIOWE I DROGIE CZYNSZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! EVIVA HERBAL HEMP!!!!!!!
pio-k (niezweryfikowany)

ty no beznadzieja .... wstajesz rano smierdzi trawa... jesz obiad sierdzi...idziesz spac znowu jebie... <br>a spalmy w pizdu ten dom ;pp
slide (niezweryfikowany)

http://www.suffolkhousing.org/pages/hemphomesummary.pdf lub http://www.suffolkhousing.org/index.html to sa dopiero domki z konopii
kszywy (niezweryfikowany)

mi tez by nie przeszkadzala ta delikatna won :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Expirence - Extasy, Marihuana, Speed, Efedryna

Tramal po raz pierwszy !





Byla piatkowa noc ( cos kolo godziny 0:00 ), dzien wczesnie masakrycznie sie spalilem

z kumplem na disco, wiec tego dnia postanowilem grzecznie posiedziec w domu.

Jednak strasznie mi sie nudzilo, zaczalem czytac opowiesci na hyperreal.info.

Przeczytalem kilka opisow tripu po Tramalu, troche mnie to zafascynowalo wiec udalem

sie do kuchni przeszukac domowa apteczke :) Nie znalazlem nic co by sie nadawalo do

  • Kokaina


witam i czytam co piszecie na temat kokainki moze najpierw napisze

o moich przezyciach a potem napisze do czego zmierzam . a wiec

jestem normalnym kolesiem lat 24 jestem anty nalogowy nie pije nie

pale z uzywek tylko sex :) przypalam marysie raz na miesiac i to tez

tylko na imprezce .w swoim zyciu orpocz marysi palilem hash i to

wszystko na temat koksu zeszlo podczas wyjazdu na jakas imprezke tak

z nikad i od slowa do slowa kupilismy sztuke .imprezka w tuz tuz

  • Szałwia Wieszcza

Time: 25 grudnia, popołudnie ok 15.

Experience: mj, #, dxm, efedryna.

Set & setting: positive, oddech po świętach. Palimy z kolegą, mój trzeci raz z SD. Wydanie luksusowe:

bongo i mix z wybornym # made from Jack Herer prosto z Hagi. Jeśli chodzi o dawnowanie, to niestety nie

jestem w stanie precyzyjnie stwierdzić jaka gramatura się zdematerializowała. Zapakowaliśmy 2 pełne

cybuchy, więc myślę, że mogło przejść ok 1,5 - 2g.


  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Samotne wieczory w domu, jesienna zmuła.

Nie będzie to raport dotyczący konkretnie jednej podróży, a powyrywane z kontekstu różne przygody które dane mi było przeżyć podczas spotkań z kaszlakiem. Schemat był zawsze ten sam - tabletki zjeść, przepalić nikotyną i thc, położyć się na łóżku ze słuchawkami na uszach i odpłynąć słuchając muzyki, w 80% podróży (nie znudziło mi się!) był to album Infected Mushroom - Return to the Sauce - i jest to bardzo ważna, jeśli nie najważniejsza cecha podróży o których piszę. Posegreguję je w miarę co do dawek. 

randomness