Tora, Tora, Tora! Bijmy wroga!

Nie wiem czy słyszeliście o projekcie Tor sponsorowanym medialnie przez EFF (Electronic Frontier Foundation), której jestem dumnym członkiem - jest to system serwerów działających jak mixmaster dla poczty - uniemożliwiają zarówno podsłuchanie

agquarx

Kategorie

Odsłony

1997
Nie wiem czy słyszeliście o projekcie Tor sponsorowanym medialnie przez EFF (Electronic Frontier Foundation), której jestem dumnym członkiem - jest to system serwerów działających jak mixmaster dla poczty - uniemożliwiają zarówno podsłuchanie transmisji jak i *analizę przepływu danych*. Sugeruję by wszyscy posiadacze odpowiednio mocnego łącza czytajacy ten list zainstalowali serwer Tor i przyczynili się do zwiększenia wolności w Internet kosztem podzielenia się drobnym fragmentem dostępnego pasma. Szczegóły projektu (aktualnie 554 serwery online w Ameryce Północnej, Europie i Australii) na stronach EFF (http://www.eff.org) - można tam też pobrać bezpłatne oprogramowanie open source służące do odpalenia serwera lub korzystania z systemu. A tutaj coś dla zachęcenia i pokazania, że to nie kolejna moda, serwer z mapami pokazującymi zasięg sieci rozpraszającej i zakłócającej Tor http://www.0x2a.at/projects/tormap/. Wszystkie osoby używające BitTorrent i serwisów wyszukiwawczych powinny chociaż wywiesić bannerek, bo dzięki temu RIAA nie ma jak Wam się dobrać do tyłka. Do adminów hyperreala natomiast składam w imieniu Electronic Frontier Foundation prośbę o uruchomienie jak najszybsze serwera Tor i mixmastera oraz wskrzeszenie formularza umożliwiającego stosunkowo anonimowe wysyłanie emaili. Mamy przecież hypermusic i Drzewo i naszym mottem jest "site for freedom". Od siebie zachęcam osoby, które posiadają odrobinę nadmiarowej gotówki do wpłacenia dotacji dla EFF - my osobiście wspieramy w ten sposób Erowid, EFF i inne organizacje (te dwie pierwsze regularnie). Pomyślcie - kilka piw mniej, a może unikniemy kolejnego bestialskiego prawa chamującego innowacje i robiącego z nas niewolników koncernów fonograficznych. Dlaczego należy wspierać Erowid chyba nie musimy wspominać. Zachęta - przy większych datkach można dostać niesamowity kubek Erowida, wystawimy gdzieś zdjęcie - każdy szaman powinien taki posiadać. Są też koszulki i inne naklejki. Najważniejsze jest to, że osoby o wiele bogatsze od nas zobowiazały się do wpłacania TRZYKROTNOŚCI każdego datku. Nie jestem osobą bogatą, ale pomagam jak mogę i prawie jedną trzecią "wolnych" dochodów przeznaczam na tego typu akcje bezpośrednie. Czasami nawet połowę, jeśli nie jestem zbyt trzeźwy i potem do końca miesiąca jem tylko chleb i wodę... Ale my mamy nierówno pod sufitem - od Was nie wymagamy aż takich poświęceń :-} {-:. { agquarx } - członek EFF, Erowid, CCLE, EFI (europejski odpowiednik EFF) i innych organizacji, w tym trzech tajnych stowarzyszeń oraz sekt deprawujących młodzież szkolną. Każdy dolar się liczy - wpłać choćby 15$ (około 50 złotych) na rok, a już zrobisz coś dobrego. Nie dawaj pieniędzy na tacę, nie dawaj ich zbrodniczemu Monarowi i jego mutacjom - wspomóż choćby project Ecstasy Data, który analizuje piguły (dokładnie, co kosztuje sporo za czas użycia profesjonalnego laboratorium chemicznego). Możesz uratować życie sobie lub jakiemuś bratu lub siotrze w braniu imprezowym, czego nie zrobią na pewno durne plakaty rządowe czy ustawy wsadzające na 8 lat za posiadanie 0,005 grama trawki w domniemaniu, jakie proponują nasi politycy. PS, Jeśli już zupełnie nie możesz pomóc inaczej, to chociaż rozprowadzaj propaGandę! To proste - dołączasz PDF z propaGandą do maila i wysyłasz go kilku znajomym wraz z wyjaśnieniem, co i jak i prośbą o dalsze rozpowszechnianie. Możesz też umieścić, jak ja - adres hyperreal.info we wszystkich podpisach na listach, grupach i forach w Internet - ta jedna linijka nie będzie Cię nawet kosztować minuty wysiłku, a przyczynisz się dla dobra Sprawy. Niech żyje permanentna rewolucja!

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
Czy ECHELON istnienie naprawdę? Czy wszyscy jesteśmy echelonowani?
Anonim (niezweryfikowany)
tak Echeleon istnieje pogooglaj najlepiej po rzadowych stropna U.E. robiła raporty o tym systemie po przegranych przetargach na rzecz USA www.libertarianizm.mypunbb.com
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

nazwa substancji: DXM


poziom doświadczenia użytkownika: DXM pierwszy raz, poza tym feta, XTC, ganja, #, bieluń, Gałka, tussipect, pseudoefedryna.


dawka, metoda zażycia: 30 tab. Acodinu (450 mg DXM) "doustnie" :D


set & setting: ciekawy efektów


efekty (duchowe jak i rekreacyjne): póki nie wstałem z miejsca zajebiste :D


  • 25C-NBOMe
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne, miałem głód psychodelicznych doświadczeń, bo minęło już kilka miesięcy od ostatniego "konkretnego" tripu. Nastrój bardzo lekki, ogólna wesołość i świadomość bycia w dobrym towarzystwie, brak poważniejszych obaw, może trochę lekkomyślne podejście. Przyjęcie głównej substancji krótko po północy w noc sylwestrową, podczas imprezy połączonej z mini-koncertem w domu znajomych. Wszystko odbywało się w jednym z dużych polskich miast. NBOMe brałem sam, wcześniej spaliłem kilka jointów z innymi ludźmi i wypiłem dwa piwa w ciągu ok. 3 godzin. Podczas tripa spaliłem kolejne kilka jointów.

Postanowiłem, że ta noc będzie wspaniała. Po prostu nie mogło być inaczej. Ostateczny plan spędzenia sylwestra ukształtował się w mojej głowie dość późno. Wiedziałem, że na pewno zafunduję sobie jakąś psychodeliczną podróż, problemem był tylko dobór środków i okoliczności. W weekend poprzedzający koniec roku zostałem zaproszony na imprezę w domu kolegi. Muzyka na żywo, dobrzy znajomi - uznałem, że to jest to!

  • Powój hawajski


LSA w postaci wilca purpurowego (ipomea purprea) firmy plantico.


Wyprawa planowana była przez dłuższy czas i odkładana w nieskończoność dzięki moim domniemanym współtowarzyszom (miało być ich trzech o zrobił się jeden, nazwę go „zdziwiony”).


randomness