Miałam zjeść je z przyjaciółką, ale nie było takiej możliwości, a ciekawość by mnie zjadła gdybym nie spróbowała tego dnia, kiedy dostały się w moje ręce.
21:30
Ethan A. Nadelmann dyrektor Centrum Lindesmith w Nowym Jorku o nowej ustawie narkotykowej.
Ethan A. Nadelmann dyrektor Centrum Lindesmith w Nowym Jorku
Nie wystarczy mówić narkotykom nie
Kwestia narkotyków i narkomanii w debatach amerykańskich polityków
bywa często podnoszona w kontekście troski o nasze dzieci. Nie należy się
dziwić, w końcu żaden rodzic nie pozostaje obojętny na los swego dziecka,
tym bardziej zaś kiedy w grę wchodzą poważne zagrożenia. Nie wierzę jednak,
by ci politycy w moim kraju, którzy tak radykalnie bronią surowych represji
karnych jako jedynej skutecznej ich zdaniem metody walki z narkotykami,
kierowali się czystym humanitaryzmem. Są po prostu wyznawcami sztywnej,
antynarkotykowej ideologii będącej jednym z elementów ich skrajnie konserwatywnej
postawy i liczą, że dzięki takim poglądom zyskają więcej poparcia i wpływów.
Podejrzana jest taka troska o dzieci, która przejawia się we wsadzaniu
za kratki młodych ludzi za posiadanie paru skrętów z marihuaną. W więzieniach
amerykańskich za przestępstwa związane z narkotykami siedzi pół miliona
osób, co nie przeszkadza, że w Ameryce o wiele szybciej niż w Europie wzrasta
używanie kokainy i ecstasy.
Amerykańscy zwolennicy penalizacji narkotyków ignorują opinie naukowców, lekarzy i ekspertów od rozwiązywania problemów społecznych, którzy opowiadają się za pragmatycznym podejściem i reformą prawa w tym zakresie. Zamiast edukacji proponują hasło po prostu powiedz nie . Zamiast podjąć wysiłek zrozumienia uwarunkowań społecznych i kulturowych sprzyjających popularności narkotyków w różnych grupach wiekowych i środowiskach, ograniczają się do wojowniczej retoryki, dzięki której nikt nie posądzi ich o miękkie podejście do prawa .
Teraz polski parlament zaostrzył wasze prawo antynarkotykowe. Najwyraźniej polscy politycy biorą przykład z amerykańskich liderów antynarkotykowej krucjaty optujących za karną represją i strategią zakazów. Nie wiem, dlaczego amerykańskie doświadczenia w tej dziedzinie miałyby być lepsze do zastosowania w Polsce niż europejskie. Wiele krajów Europy liberalizuje swoje prawodawstwo w dziedzinie narkotyków. Już nie tylko Holandia, z której przez lata kpili sobie nasi rygoryści, czy Szwajcaria, ale także Niemcy, Portugalia, a nawet Francja wybierają drogę pragmatyczną, więcej uwagi przywiązują do edukacji, profilaktyki i leczenia niż do karania. Politycy w tych krajach zrozumieli, że z kryminalizacji narkotyków o wiele więcej jest szkód niż korzyści. Polscy parlamentarzyści zdają się tego nie dostrzegać. Bez wielkiej przesady można powiedzieć, że zachowują się w tym względzie jak lemingi, dziwne zwierzątka, które biegną w stadach przez wiele mil, by na końcu wędrówki rzucać się gremialnie w przepaść.
Centrum Lindesmith powstała w 1994 r. dzięki pomocy Georgea Sorosa amerykańska organizacja pozarządowa zajmująca się doradztwem, edukacją i organizacją badań w zakresie narkotyków.
Lekka ekscytacja spowodowana pierwszym kontaktem z substancją. Mój pokój, ciemno za oknami.
Miałam zjeść je z przyjaciółką, ale nie było takiej możliwości, a ciekawość by mnie zjadła gdybym nie spróbowała tego dnia, kiedy dostały się w moje ręce.
21:30
Mieszanka ekscytacji, i zdenerwowania, z przewagą tego pierwszego. Starałem się niczego nie oczekiwać, ani nie zakładać, otoczenie komfortowe, wynajęty pokój z łazienką na skraju małego miasteczka na wschodzie Polski.
Przed progiem
subst. - gandzia
miejsce. - woodstock
czas. - 1.8.2003, wieczór
ilość. - g/3osoby
kto? - ja i kumpel, kumpela i kumpel który dołączył później - różny
poziom 'wtajemniczenia'