Mamy cię! Jak policja na całym świecie podchodzi do kwestii osobistego posiadania narkotyków

Global Drug Survey 2017 ma zbadać, jak traktuje nas policja w zależności od kraju, w jakim przyszło nam mieszkać. Weźcie udział - naszym zdaniem warto.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TalkingDrugs
Dr. Adam Winstock & Dr. Caitlin Hughes

Odsłony

632

Wpadka z narkotykami może być doświadczeniem bardzo stresującym. Bycie notowanym za posiadanie narkotyków może zrujnować karierę i zamknąć wiele możliwości. Oznacza także poświęcenie czasu i pieniędzy policji i wymiaru sprawiedliwości dla uzyskania bardzo niepewnych korzyści.

Dodatkowym aspektem tego problemu jest to, że prawa narkotykowe nie są wobec wszystkich egzekwowane jednakowo — rola uprzedzeń rasowych jest znacząca, gdy przychodzi do wymierzania kary, odmienne sankcje wiążą się nawet z posiadaniem różnych wersji tych samych narkotyków. Jednym z bardziej wyrazistych przykładów tego ostatniego zjawiska jest sytuacja w Stanach Zjednoczonych, gdzie posiadanie cracku rokuje decydowanie gorzej, niż posiadanie kokainy proszku kokainy, jeśli chodzi o możliwy wyrok – w tym pierwszym wypadku szansa na skazanie jest 18 razy większa*.

W zależności od kraju różnią się środki, jakie władze podejmują w celu wyłapywania osób łamiących zakaz posiadania narkotyków, jedne kraje w większym stopni stawiają na wykrywające je psy, inne na prowadzone przez drogówkę narkotesty. Znaczne jest także, co oczywiste, międzynarodowe zróżnicowanie egzekwowania samych kar za posiadanie. Może one przybierać różne formy, od policyjnej obojętności, przez legislacyjny odowiednik klapsa lub nieformalne ostrzeżenie, po nakaz stawienia się sądzie, pojawienie się rejestrze notowanych, karę grzywny, więzienia lub jeszcze gorzej.

Przy takim zróżnicowaniu jest to raczej dziwne, że brak właściwie solidnych, globlanych analiz różnic i podobieństw w podejściu do polityki narkotykowej. W dużym stopniu bez odpowiedzi powstaje np. pytanie: Jakie kraje rutynowo stosują psy do wykrywania narkotyków? Albo: jak często osoby używające narkotyków są zatrzymana i przeszukiwane ze względu na narkotyki?

Jest to istotna luka w wiedzy, jedna z tych, że Global Drug Survey na rok 2017 będzie się starało wypełnić.

We współpracy z dr Caitlinem Hughesem, kryminologiem i ekspertem ds. polityki antynarkotykowej z australijskiego Universitetu Nowej Południowej Walii, zamierzamy przeprowadzić pierwszy międzynarodowy przegląd, dotyczący: częstotliwości policyjnych interwencji związanych z narkotykami w różnych częściach świata; charakteru i dotkliwości tych spotkań; czynników, które u osób używających narkotyków korespondują z częstotliwością bycia zatrzymywanymi przez policję, do których należeć mogą na przykład wiek, płeć czy rasa.

Kluczowe pytania, które zadamy, będą dotyczyły m.in. tego, czy respondentom zdarzyło się w ciągu ostatniego roku spotkać policjantów z psami wykrywającymi narkotyki w dowolnym miejscu, z wyłączeniem lotnisk (na przykład na festiwalu muzycznym); czy byli zatrzymywani i przeszukiwani pod kątem narkotyków; wreszcie — czy byli aresztowani za ich posiadanie. Przyjrzymy się również alternatywom karania, pytając respondentów, czy zdarzyło im się być zatrzymanymi z narkotykami i otrzymać jedynie ostrzeżenie lub skierowanie na terapię.

Zrozumienie, jak prawa narkotykowa realnie egzekwowane są na całym świecie w czasach ogromnych zmian politycznych i technologicznych, jest niezwykle istotne, jako środek mogący skłonić rządy do rozważenia zmian swojego podejścia i pomóc im w określaniu środków najbardziej sprawiedliwych i humanitarnych oraz identyfikacji charakteru i wymiaru zasobów, jakie należy zainwestować, by prowadzić skuteczną politykę narkotykową.

Wobec prawa wszyscy ludzie powinni być równi. Wiemy jednak, że to, zapisano w książkach i ustawach i co powinno mieć miejsce, często różni się od rzeczywistości codziennie doświadczanej przez tysiące ludzi.

Jeśli więc kiedykolwiek byliście obwąchiwani przez psa lub przeszukiwani przez policję i zastanawialiście się: "Czy to coś, co może zdarzyć się każdemu?" lub "Co by się teraz działo, gdybym mieszkał w innym kraju?" możecie teraz poświecić kilka minut, aby podzielić się swoimi doświadczeniami, żebyśmy mogli powiedzieć światu, jak policja na całym globie radzi sobie z narkotykami.

By wypełnić ankietę, przejdź: https://surveys.globaldrugsurvey.com/s3/GDS2017

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Data : marzec 2003


Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu - DXM HBr w postaci

tabletek Tussal)


Dawka: ja – 375mg przy wadze 60 kg (23 lata)


dudi – 375mg przy wadze 75kg czyli 7mg/kg


Doswiadczenie: ja - trawa, białe, efedryna, dxm, benzydamina, mdma


dudi – to samo


Set&Settings: wieczór, mila atmosfera, na swiezym powietrzu, dobre

nastawienie :)

  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Własny, przyjazny pokój, partnerka obok.

  Autor tekstu zastrzega sobie prawo do powielania poniższych praktyk ze względów bezpieczeństwa

 Poniższy raport to opis przeżyć po inframuskularnym zapodaniu Metoksetaminy. Na początku wypada przedstawić moje doświadczenie z dysocjantami. Otóż: jestem bardzo "obcykany" w temacie DXM i spożywam tego specyfiku coraz mniej, ale na porządny trip musze wziąć minimum 750mg. Po dawce 1200mg mam już całkowitą depersonalizację ( 4plateau ). Także, jest tutaj nie mały wpływ na moje dawkowanie MXE.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

S&S: Szczegółowo - > Dzisiaj niedziela. W środę brałem dxm, w czwartek efedrynę, w piątek zrobiłem sobie przerwę, dzisiaj zapaliłem zioło. Wcześniej miałem jeszcze kilka dni przerwy od brania czegokolwiek (alkoholu nie piję teraz wcale). Dzisiejszy dzień spędziłem na chilloucie niedzielnym w domu przy kompie. O 19. poszedłem bez spiny po zioło (przez kilka godzin wydzwaniałem do gościa, a on ma taki zwyczaj, że zwykle odbiera telefon najwcześniej o 15. O 4 dogadałem się, że po 19. się u niego pojawię. Pojechałem, wróciłem tramwajem, w okolicę swą, wszedłem w bramę i skręciłem bata w tutce papierosowej, wymieniłem tylko filtr.

[ poprawiono literówki ]

To jest chyba to, co nazywają Sativą. Raz w życiu paliłem takie coś, choć dotychczas przepaliłem pewnie z pół kilo zioła w życiu (kiedyś przez 3 lata paliłem codziennie). Delikatny lecz wyrazisty, w 100 % naturalny haj. Zmysły wyostrzone, lecz w 100 % trzeźwe, widzące wszystko jak na dłoni. Wyrażanie zdania - bez problemu. Doskonała harmonia z ludźmi w sklepie, w domu i na ulicy. Doskonałość wszelkich okoliczności i czynności. Wyborne, "trzeźwe" rozkminy, prowadzone z niesamowitą fantazją. Gadatliwość i umiejętność słuchania.

 

  • 5-MeO-MiPT
  • Bad trip

SET: stan psychiczny rozchwiany, nastrój pozytywny, chęć przeżycia nowych doznań seksualnych. SETTINGS: mieszkanie w bardzo jaskrawym kolorze z wielkim pejzażem na ścianie, podniecająca partnerka.

A wiec jak amator nastawienie pozytywne, kompletnie odwrotne do hołdującego motta: ,, znaj umiar, zachowaj przytomność, odrób lekcje, kupuj najczyściej lub wcale", brak przygotowania, spontan.