I.

Norbert P. kupował w internecie fałszywe recepty, wypisywał na nich oksykodon i wysyłał swoją dziewczynę do aptek.
Norbert P. kupował w internecie fałszywe recepty, wypisywał na nich nazwę bardzo silnego leku przeciwbólowego, w którego składzie chemicznym jest narkotyk – oksykodon i wysyłał swoją dziewczynę do aptek. Siedem wrocławskich aptek straciło łącznie przeszło 5 tysięcy złotych, bo zrealizowały recepty Norberta P.
Ten lek to Oxycontin 80. Stosowany m.in. w złośliwych nowotworach. Można się od niego uzależnić. Norbert i jego wspólniczka zażywali ten lek albo sprzedawali tabletki. Apteki straciły spore pieniądze, bo lek z narkotykiem jest refundowany. Pacjent płaci 12 złotych, a państwo dopłaca prawie 300 złotych do każdego opakowania.
Co ciekawe – każda prawdziwa recepta ma paskowy kod i symbol jednego z oddziałów Narodowego Funduszu Zdrowia. Recepty Norberta P. miały kody, które nie odpowiadały żadnemu oddziałowi NFZ. Mimo to apteki recepty zrealizowały. Oszustwo wychodziło na jaw, gdy NFZ odmawiał wypłacenia pieniędzy z refundacji.
Skąd oskarżony mężczyzna brał recepty? Z ustaleń śledztwa wynika, że zamawiał je w internecie. Śledczym nie udało się ustalić dostawcy fałszywych dokumentów. Recepty przychodziły pocztą i Norbert P. odbierał je w paczkomacie. Wypisywał tylko nazwę leku, dane osobowe „pacjenta” i fałszował podpis „lekarza”. Jego imię i nazwisko było już wydrukowane na recepcie.
Fałszywe recepty przez internet? Bez problemu znaleźliśmy tego typu ogłoszenia. Jedno z nich pochodzi z Wrocławia.
Zadzwoniliśmy pod podany numer telefonu.
- Ja w sprawie recept?
- Proszę chwilę poczekać – odpowiedział męski głos.
Po chwili milczenia mężczyzna oznajmił, że ogłoszenie „już jest nieaktualne”.
Oprócz recept „na sprzedaż” tajemniczy mężczyzna oferował MST Continus – czyli po prostu morfinę – po 60 złotych za tabletkę.
Kilka godzin po tej rozmowie ogłoszenie z internetu zniknęło.
Ale podobnych anonsów jest sporo. „Recepty skuteczne w 100 procentach, ze wszystkimi niezbędnymi danymi i pełen zakres leków” - to inne ogłoszenie. W treści numer telefonu z informacją żeby wysłać sms.
pozytywne nastawienie z nutą przygodowej ekscytacji. wynajęty domek letniskowy na wsi
I.
Pozytywne nastawienie. Dobry humor. Duża łąka poza miastem. Razem z moim kumplem jako przewodnikiem.
Była to kolejna podróż z grzybami. Przygotowywałem się do niej psychicznie dość długi czas. W końcu nadszedł ten dzień. Poniedziałek – początek tygodnia, pogoda idealna, ciepło, lekki wiaterek. Razem z moim przyjacielem (nazwijmy go Zenek) postanowiłem udać się na oddaloną od miasta polankę gdzie panował cisza i spokój. Poza kilkoma traktorami w oddali nic nam nie przeszkadzało :)
Waga: 48kg
Co i jak: 500mg dekstrometorfanu + 10mg hioscyny (paracetamol odpuszczę) + 10mg prometazyny
Autor: Mr.Blond
Miejsce i czas: mój własny prywatny bezpieczny pokój, wieczór (lekko zmęczony po spędzonych 9h w pracy)
Dawkowanie: 19:30 10 tabletek acodinu rozpuszczonych w niewielkiej ilości wody popijając pobudzającą herbatką (Yerba Mate), 19:45 dorzucenie 10tabl (tym razem 'na sucho' bo z wodą smakowało okropnie), 22:30 0.4g suszu Salvii
Sprzęt: bongo wodno-lodowe, zapalniczka żarowa