Error 404

Poseł Paweł Szramka (PSL) z Brodnicy interpeluje i pyta resort zdrowia: "Dlaczego pomimo hucznych zapowiedzi dostęp do niebezpiecznych dla życia substancji jest praktycznie nieograniczony?"
Poseł Paweł Szramka (PSL) z Brodnicy interpeluje i pyta resort zdrowia: "Dlaczego pomimo hucznych zapowiedzi dostęp do niebezpiecznych dla życia substancji jest praktycznie nieograniczony?"
"Posiadamy w sprzedaży wszystkie dostępne research-chemicals, piguły, dopalacze, które znajdziesz na rynku. Wysyłamy za pośrednictwem kuriera, paczkomatu lub poczty. Zamów już dziś używając przelewu lub płatności BTC (kryptowaluta Bitcoin-przyp.red.)" - tak reklamuje się ten polski sklep internetowy.
W ofercie ma nie tylko szeroką gamę dopalaczy i tzw. pigułkę gwałtu, ale i narkotyki. "Oferujemy importowane narkotyki najwyższej jakości, które wysyłamy z Polski. Wszystkie przesyłki pakowane próżniowo, bez zewnętrznych oznaczeń. W odpowiedzi na delegalizację narkotyków zaczęto tworzyć wszelkiego rodzaju analogi chemiczne, które umożliwiały legalny handel, omijający prawo miejscowe" - czytamy na stronie sklepu.
W ofercie sklep ma m.in. amfetaminę, mefedron, syntetyczną kokainę, MDMA, metaamfetaminę. Biorąc po uwagę liczbę komentarzy, klientów mu nie brakuje...
W styczniu interpelację w sprawie sprzedaży w internecie dopalaczy i narkotyków złożył poseł Paweł Szramka (koło poselskie Polskie Sprawy) z Brodnicy. Jako przykład rozkwitu takiego handlu podał właśnie opisywany przez nas sklep internetowy - jeden z największych i najlepiej zorganizowanych.
Poseł w interpelacji przypomniał nowelizację przepisów, do której doszło w 2018 roku. Wówczas to nie tylko zaostrzono odpowiedzialność karną za handel dopalaczami, ale i wprowadzono zmianę w kwalifikowaniu kolejnych, pojawiających się grzyby po deszczu, odurzających substancji chemicznych.
Przepisy weszły w życie w sierpniu 2018 roku. Ministerstwo Zdrowia w poprzedzającym ten fakt komunikacie wskazało, że odtąd za posiadanie znacznych ilości dopalaczy grozi nawet do trzech lat więzienia, a za handel nimi do 12 lat. Resort podkreślał też wtedy, że nowelizacja ustawy pozwoli traktować producentów i sprzedawców dopalaczy tak samo, jak produkujących i sprzedających narkotyki.
Dzięki zmianie prawa tempa miał też nabrać proces wpisywania nowych substancji na listę związków zakazanych. Dotąd trzeba było nowelizować ustawę, by określić listę zakazanych specyfików. Od 2018 roku następować to może drogą rozporządzenia, czyli znacznie szybciej.
Nowe przepisy zobowiązały też wszystkie placówki do zgłaszania sanepidowi zatruć, a Głównego Inspektora Sanitarnego zobowiązały do monitorowania i raportowania (co roku, do końca marca) o problemie zatruć i zgonów. "Walka z dopalaczami będzie skuteczniejsza" - zapowiedział resort zdrowia.
Przepisy się zmieniły na surowsze i skuteczniejsze (świadczy o tym spadek zatruć dopalaczami - statystyki poniżej), ale tymczasem nadal...
- W przestrzeni internetowej funkcjonują sklepy, które umożliwiają sprzedaż i dystrybucję na terenie Polski substancji zbliżonych do tych czy wręcz bezpośrednio wymienionych w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 17 sierpnia 2018 r. w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych (w brzmieniu zawartym w tekście jednolitym). Jeden z tego typu sklepów internetowych na swojej stronie reklamuje się w następujący sposób: „Polski sklep internetowy, gdzie kupisz dopalacze, research chemicals i narkotyki. Jeśli zastanawiałeś się, gdzie kupić dopalacze, to dobrze trafiłeś. Prowadzimy działalność na rynku research chemicals od 2014 roku. Legalne produkty RC wysyłamy z terytorium Polski, pozostałe nadajemy z Niemiec lub Czech bezpiecznie zapakowane próżniowo" - zgłasza w swojej interpelacji do ministra zdrowia poseł Paweł Szramka. Parlamentarzysta poprosił resort o odpowiedzi na następujące pytania.
WARTO WIEDZIEĆ. Liczba zatruć dopalaczami spadła
Nastawienie pozytywne, wycieczka szkolna do teatru. Spokój, harmonia i melancholia.
Error 404
Własny dom, jesień, nienajlepszy stan umysłu.
W tamtym czasie miałem nikłe pojęcie o substancjach psychoaktywnych. Dopiero zaczynałem czytać hyperreal, fascynowały mnie doświadczenia psychodeliczne oraz świadomość. Ze względu na wrodzone lenistwo, postawiłem rozdziewiczyć się poprzez analog LSD ze względu na jego dostępność, (wtedy) legalność i prostotę użycia. Grzyby natomiast wydawały mi się zbyt czasochłonne, a mnie cechowała niecierpliwość i ogromna ciekawość, zatem odłożyłem je na inny czas (kto mnie "czyta" ten wie, że to jednak z nimi zostałem na dłużej).
Oczekiwanie na dobrą zabawę, lekki strach, że umrę,
Dzień tripa - 27/10/2017 ( Piątek )
Waga: około 50kg
Tego dnia byłem z paroma ziomkami, nazwijmy ich X , D i F ( z nas wszystkich DXM braliśmy tylko ja i X)
Substancja: LSA w formie ekstraktu z Morning Glory (Ipomoea violacea) – 6 kapsułek Druid’s Fantasy
Wiek, waga: 19lat, 60kg
Exp: LSA, Ilex guayusa, Benzydamina, DXM, THC (marihuana, haszysz), etanol, nikotyna, kofeina
S&S: Dom, las, miejscówka nad jeziorem, łąka, mistyczne drzewo życia, własny pokój