Dealer narkotykowy poturbował dwóch policjantów z Bochni

Dwaj policjanci z Bochni odnieśli niegroźne obrażenia podczas zatrzymania dealera narkotykowego. Razem z nim wpadło również jego sześciu klientów.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

2228
Bocheńska policja obserwowała w sobotę dom 23-letniego Sławomira Sz. Wcześniej zatrzymała osoby, które kupowały od niego narkotyki.

Wieczorem mężczyzna odjechał swoim bmw w kierunku centrum miasta. Nie zatrzymał się do kontroli drogowej ani też, kiedy funkcjonariusze sekcji kryminalnej zajechali mu drogę radiowozem.

Najpierw najechał na jednego z interweniujących policjantów. Potem, gdy drugi próbował wyciągnąć mu przez okno kluczyki ze stacyjki, ruszył do tyłu. Około 10 m wlókł funkcjonariusza za autem. Zatrzymał się dopiero po uderzeniu w zaparkowany samochód dostawczy. Wtedy został obezwładniony.

Przy sobie miał dwie działki narkotyków, trzecią zażył tuż przed zatrzymaniem (wypłukano ją z żołądka w szpitalu). W domu dealera policja znalazła 48 porcji marihuany, sześć amfetaminy, 169 tabletek ecstasy, setki woreczków do pakowania środków odurzających i 2,6 tys. zł.

Prowadzący śledztwo podejrzewają, że pieniądze zarabiał na dealerce. Sławomir Sz. oficjalnie nigdzie nie pracował. Prócz handlu narkotykami zarzucono mu czynną napaść na policjantów, za co grozi do 10 lat więzienia.

Funkcjonariusze po opatrzeniu im ran w szpitalu wrócili do domów.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

homak (niezweryfikowany)

HAHA I BARDZO DOBRZE ! MÓGŁ ICH TAM WYSTRZELAĆ.. :)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pokój u znajomego, łazienka spowiana mozaikową bielą, korytarz przejściowy, podwórze na wsi ; muzyka shpongle, jakiś hh potem, następnie całe otoczenie dźwiękowe (zgrzytanie szafy, stukanie puszek)

Autor: t90mek

14 marzec 2010r
20:15 Ze znajomymi (3+ja) wciągamy po ok. 23mg 4-HO-MET’a. Wchodzi powoli po jakichś 40min. Nieoczekiwanie do magicznego pokoju zawitali znajomi, spaleni. Z początku byłem niezadowolony, bałem się że podróż zmieni kierunek.

Zaczynają pojawiać się refleksy świetlne, błyski, falowanie tekstur, oddychanie otoczenia niesamowita ekstaza i śmiech. Ciało leciutkie, przyjemne, czy stoje, czy siedze, nie ważne, jest cudownie wygodnie. Halucynacje z minuty na minute przybierają na sile.

  • LSD-25

Wjeżdzając pociągiem Intercity z Warszawy do Katowic dojrzałem fabrykę o nazwie "Montokwas", pierwszy akcent jak najbardziej na miejscu. :) W domu u J. posłuchaliśmy muzyki, porozmawialiśmy konsumując kanapki i orzeszki. Czeka nas długa noc, poszliśmy na małe zakupy. Po spacerze, dokładnie 10 minut przed północą zjedliśmy nasze kryształki, bilety na podróż do innego wymiaru. Pierwsze dwie godziny upłynęły na przemieszczaniu się między Balkonem a Pokojem z wOOx'em, słuchaniu tribalowej muzyki i rozmowach między mną a M. w stylu "- czujesz coś? - nic. - nic a nic? - zupełnie nic.".

  • Anadenathera peregrina

Anadenanthera Columbrina





Wstęp


  • Inhalanty

Substancja: Gaz Ronson (Propan Butan)


Doswiadczenie: Marihuana, Hasz, Klej, Benzdydamina, DXM, Ronson.


Dawka: 300ml (+free)


"set and setting": Park, polana


Stan umyslu: Niepokój


Efekty: Halucynacje, zamotanie.

randomness