Lecznicza marihuana w Polsce? Karczewski z PiS: tak, ale to zależy od badań klinicznych

Jeśli badania kliniczne wykażą skuteczność leczenia marihuaną, wówczas należałoby ją zalegalizować do celów leczniczych - powiedział szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski, pytany o stanowisko jego partii w kwestii leczniczej marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wiadomości WP

Odsłony

384

Jeśli badania kliniczne wykażą skuteczność leczenia marihuaną, wówczas należałoby ją zalegalizować do celów leczniczych - powiedział szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski, pytany o stanowisko jego partii w kwestii leczniczej marihuany.

- To jest kwestia ekspertów. Ja, jako lekarz mogę wyrazić swoją opinię. Wiem, że jest marihuana w fazie badań klinicznych. Jaka jest efektywność takiego leczenia, to zobaczymy. To są schorzenia bardzo ciężkie, neurologiczne. Znam je, wiem, że jest duża nadzieja. Ja bym aż tak wielkiej nadziei w skuteczności takiego leczenia nie pokładał - powiedział Karczewski na konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie PiS.

Dopytywany, czy w takim razie lecznicza marihuana nie powinna zostać zalegalizowana, odparł: "Nie mówię, że nie powinna dla celów leczniczych być zalegalizowana. To zależy od tego, jaki będzie efekt. Jeżeli będzie efekt dobry, to tak jak każdy lek - najpierw musi być skuteczność. (...) Jeśli jest skuteczna, to wtedy należałoby oczywiście na te cele zalegalizować".

 Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska nie wykluczyła, że już podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, w przyszłym tygodniu, posłowie mogą rozpocząć prace nad projektem ustawy, która dopuszczałaby stosowanie w Polsce leczniczej marihuany. 

Premier Ewa Kopacz mówiła, że dopuszczony już do obrotu jeden preparat oparty na marihuanie jest stosowany w leczeniu stwardnienia rozsianego. Kolejne takie preparaty - dodała Kopacz - będą dopuszczane "systematycznie po przeprowadzanych badaniach klinicznych". 

TK: marihuana może być wykorzystywana w celach medycznych

17 kwietnia br. Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował Sejmowi celowość działań ustawodawczych zmierzających do uregulowania kwestii medycznego wykorzystania marihuany. TK zaznaczył, że w świetle badań naukowych marihuana może być wykorzystywana w celach medycznych, zwłaszcza dla łagodzenia negatywnych objawów chemioterapii stosowanej w chorobach nowotworowych. 

Trybunał uznał, że analiza zapisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz prawa farmaceutycznego prowadzi do wniosku, że w obecnym stanie prawnym w Polsce nie ma możliwości legalnego zaopatrzenia się w marihuanę i wykorzystywania jej do celów medycznych. Zarazem TK zwrócił uwagę, że możliwe jest używanie marihuany do celów medycznych, o ile została przywieziona z zagranicy. Według TK pogłębia to niespójność między celami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii a tymi wynikającymi z ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. 

Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, dot. dopuszczenia stosowania w Polsce leczniczej marihuany, jest obecnie opiniowany. Oznacza to m.in. sprawdzenie czy nie narusza on przepisów konstytucji lub czy nie jest sprzeczny z prawem UE. 

Przygotowany przez posła Patryka Jakiego (klub Zjednoczonej Prawicy) projekt zakłada, że w przypadku, gdy lekarz prowadzący stwierdzi, że w przypadku konkretnego pacjenta występują wskazania medyczne do zastosowania terapii substancjami zawierającymi olej konopny (olej RSO), będzie mógł wystawić zaświadczenie lub receptę, w której określi rodzaj, ilość i częstotliwość stosowania substancji zawierających ten olej. Dotyczyć miałoby to pacjentów, którzy nie są uzależnieni, a u których stosowana jest terapia paliatywna, cierpiących na stwardnienie rozsiane, padaczkę, miażdżycę bądź AIDS. 

Projekt nie jest projektem klubu ZP - podpisało się pod nim siedmiu posłów Ruchu Palikota, trzech posłów ZP, siedmiu niezrzeszonych i jeden z PSL.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

doktor koziełł (niezweryfikowany)

<p>To znaczy ni mnie ni wiecej niż "chuja dostaniecie, nie matihuane".</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

co: 0,5 litra Hills Absynthe na 3 osoby


doswiadczenie: doswiadczony :]


set&setting: nastawienie na popijawe i fajne przezycia





  • Benzydamina

Autor: Barysh

Substancja: Benzydamina z Tantum Rosa

Set And Settings: WWesoło, hęć przeżycia czegoś nowego, nastawienie mega pozytywne, wieczór, godzina 19.

Dawkowanie: Roztwór z dwóch saszetek Tantum Rosa, wypity duszkiem, przy zamkniętym nosie.

Doświadczenie: 18 lat. THC, Benzydamina [mój pierwszy raz tutaj opisany], Dimenhydrynat, Bromowodorek Dekstrometorfanu, Kodeina, Efedryna, Klonazepam, Gałka [ostatnio doszła]

  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne

SET: Borykałem się wtedy z depresją i lękiem społecznym. Ale wiedziałem czego oczekuję i byłem w dobrym nastroju. Był to mój 2 lub 3 raz. Ogólnie tripy traktowałem trochę jako kurację (skuteczną, warto dodać, bo dzisiaj - niecałe pół roku później - depresja już prawie odeszła). SETTINGS: Przyjemny dzień, wczesna wiosna. Byłem sam w domu, który dzielę z drugą połówką i paroma przypadkowymi osobami. Wszyscy byli w pracy, więc miałem dwa piętra do dyspozycji.

Wygląda na to, że mój raport będzie pierwszym po 1P-LSD. Niby 150 ug to niewiele, ale ta substancja działa krócej i intensywniej niż jej sławna kuzynka.


Jak zawsze nagrałem swoja podróż; a przynajmniej jej część, zachowując około 40 minut audio i wideo. Wszystkie teksty w cudzysłowach pochodzą z nagrania i, zgodnie z najlepszymi zasadami gonzo dziennikarstwa, są bliskie oryginału, ale bliższe idei. Jak zresztą cały raport.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Godzina 23, nikogo w domu. Za oknem brzydka pogoda, nastawienie niezbyt optymistyczne, ogólny klimat nie nadający się do stosowania niczego co powoduje halucynacje.

Po południu zakupiłem 2 saszetki Tantum Rosa, po powrocie do domu nikogo już nie było i zacząłem ekstrakcje wg. zaleceń na forum.

Nastawiony mało optymistycznie rozpocząłem długą podróź, zapraszam do czytania.

 

23:00 - Wysuszony proszek w piekarniku (nie przesadzcie z temperaturą!) wsypałem do kapsułek po jakichś witaminach, wyszło ok 4 kapsułki popite jakimś napojem, włączyłem muzyke i czekałem na efekty w między czasie pisząc z znajomymi.