[H]yperreal - najważniejsze informacje

Czy astronauci podbijali kosmos po alkoholu?

Jak podbijać kosmos? Oczywiście na trzeźwo! A jednak mocne trunki niekiedy trafiają na orbitę. O alkoholowych przygodach astronautów krążą legendy. Nie zawsze udaje się uniknąć skandalu.

Singapur i jego podejście do narkotyków w postaci "zapobiegania szkodom"

Na weekend temat z jednej strony egzotyczny, z drugiej zaś, nie da się ukryć, nieco ponury...

Robił porządki w pokoju syna, następną dobę spędził na haju

Kiedy robiąc porządki u swojego dziecka, znajdziesz w pokoju coś niepokojącego – nie bój się porozmawiać. Skoro kampania „Piłeś, nie jedź” nie namawia do alkoholu, to czy uczciwa rozmowa o narkotykach może być czymś groźnym? Najbardziej niebezpieczna substancja to nieznana substancja.

Koka nasza powszednia

Biorą bogaci i młodzi. Starzy i na dorobku. Wykształceni i z dużych miast. Na koks wydają czasem tyle co na jedzenie. Kokaina stała się wyznacznikiem statusu, oznaką przynależności do lepszego świata.

Faza wegetatywna konopi dla początkujących

Faza wegetatywna jest bardzo istotna dla konopi, gdyż w tym czasie roślina przyzwyczaja się do klimatu (temperatury i wilgotności powietrza), medium, w którym zapuszcza korzenie, a także poziomu dwutlenku węgla i składników odżywczych. To wszystko będzie miało później znaczenie w fazie kwitnienia, w której roślina zacznie produkować kwiatostany.

Czy marihuana może być pomocna w leczeniu migren?

Ludzie używali marihuany do leczenia migren przez setki lat, a badania pokazują, że i dziś wciąż jest ona używana do tego celu. W niniejszym artykule przyjrzymy się temu, co powoduje migreny, kwestii jak marihuana może pomóc cierpiącym oraz co mówią o skuteczności marihuany w leczeniu migren badania.

6 Grzechów Głównych: Jakie błędy popełniają rodzice, rozmawiając ze swoimi dziećmi o narkotykach

W podejściu do narkotyków i używek istnieją dwie przeciwstawne tendencje. Możemy zakazywać i wymagać 100% abstynencji. Ale badania pokazują, że niezwykle rzadko trafimy w ten sposób do naszych dzieci. Drugie podejście to tak zwana redukcja szkód. Zakładamy, że nie wyeliminujemy używek całkowicie z życia społecznego, więc podejmujemy takie działania, żeby ograniczyć potencjalne negatywne skutki ich zażywania.

Procenty w oparach. Czym będziemy się upijać w przyszłości?

Alkohol do wdychania? Produkowany z moczu? W proszku lub tubce? Nie powodujący kaca? Opcji jest wiele...

Czego się nauczyliśmy, podając LSD delfinom

Wczesne wyniki eksperymentów Lilly'ego sugerowały, że delfiny mogą być zdolne do naśladowania ludzkich wzorców mowy, a komunikacja między gatunkami może być możliwa. Na wyniki te mogły mieć jednak istotny wpływ jego niekonwencjonalne metody. Jak wyłożył to z detalami w swoim artykule z roku 1967 roku, podawał wówczas delfinom 100-mikrogramowe dawki LSD.

10 rzeczy, które wolałbym wiedzieć, nim pierwszy raz spotkałem się z Ayahuaską

Odrobiłem lekcje. Wysłuchałem dziesiątków osobistych relacji, czytałem i oglądałem wywiady z szamanem, z którym postanowiłem pracować, przeczytałem pół tuzina książek o Ayahuasce. Z całą pewnością byłem przygotowany, prawda? Bynajmniej.

Wywiad z wolontariuszką pierwszego paryskiego pokoju do bezpiecznej konsumpcji narkotyków (DCR)

Po długich politycznych zmaganiach miasto Paryż otworzyło swój pierwszy pokój do bezpiecznej konsumpcji narkotyków (drug consumption room, DCR). Portal Drugreporter przeprowadził z pracującą w Gaia-Paris wolontariuszką wywiad dotyczący planów na przyszłość.

Wciągnij dawkę nauki: co siedzi w Twojej kokainie?

Wysokie marże sprawiają, że dodawanie do kokainy innych substancji jest dla jej dilerów lukratywną opcją. Większość użytkowników jest zazwyczaj świadoma potencjalnych zanieczyszczeń, ale nie wiedzą zbyt wiele o ich poziomie czy aktualnie używanych do tego celu substancjach...

ZSRR: Alkoholik był produktem bolszewizmu

Rano było krótko o smutnej rosyjskiej teraźniejszości, teraz zdecydowanie obszerniej o jeszcze bardziej fatalnej historii... Artykuł Roberta Chedy z "Rzeczpospolitej".

Tajniacy od dragów: ta wojna nie jest warta tych wszystkich trupów

„Jedyny pomysł na walkę z ćpaniem to wyjechać na miasto, nakopać gangsterom do dupy i pozamykać jakieś płotki. Bardzo typowe, zwalczać symptomy i zapomnieć o przyczynach. Za dużo przeczytałem o przepełnionych więzieniach, o niesprawiedliwości systemu sprawiedliwości”.

Techniki neutralizacji przestępstw stosowane przez dilerów substancji psychoaktywnych

...czyli odwieczna debata o kwestii etyki i odpowiedzialności dilera tym razem w ujęciu systematycznym, w oparciu o analizę (czy na pewno miarodajnych?) przypadków.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Gorący, parny letni wieczór/noc. Wszystko, czego potrzeba do szczęścia, czyli --> ja, kwas i las!

20:15 – Intoksykacja. Jeszcze w domu, kartonik trafia tam gdzie czuje się najlepiej, a więc pod mój język. Trwają ostatnie przygotowania – zgrywanie muzyki na mp3, pakowanie prowiantu i śpiwora do plecaka.
Pół godziny później zakładam plecak i dziarsko wychodzę – humor dopisuje, co jest zapewne już pierwszym efektem zażytej substancji.

  • Katastrofa
  • Kodeina

Przypadkiem, w piątek, po pracy.

Witam,

Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

W ciągu miesiąca poprzedzającego opisywane wydarzenia, miałem okazję wychodzić na tripy aż trzy razy. Opisywany miał być czwarty i ostatni. Przynajmniej na jakiś czas. Wszystkie poprzednie były z założenia lekkie, więc jeżeli pojawiła się tolerka to niewielka. Umysł również daleki był od wyżęcia, choć czułem już lekkie zmęczenie psychodelikami. Zdecydowałem się jednak tripować ze względu na to, że była okazja zrobić to z bliskimi mi osobami. Do moich dawnych towarzyszy podróży - P i S doszli jeszcze inni lokatorzy z mojego starego mieszkania - J, H i Se. Trip miał miejsce w nocy w lesie pod miastem, na najwyższym wzniesieniu w okolicy, przy ognisku.

Wstęp: Okres sylwestrowo-świąteczny, będący dobrą okazją do odwiedzin starych znajomych i stron rodzinnych dobiegał końca. Mimo tego, wciąż nie udało się zorganizować wspólnego wyjścia na tripa. Na szczęście, z okazji Święta Trzech Króli, w ledwie rozpoczętym nowym roku, przytrafił się długi weekend. Postanowiłem więc złożyć wizytę w moim byłym mieszkaniu i zgodnie z planem, potripować na homecie. Było go trochę mało, bo jakieś 75-80mg na 5 osób, jednakże wystarczyło na całkiem wesoły psychodeliczny spacer. Raport jak zwykle pisany po długim czasie (3 lata).

  • MDMA (Ecstasy)

O mnie - 16 lat (reszta zalogi 19-25), 180-pare cm, waga ok 80kg


Substancja - Extasy, 2,5 Rózowej Gwiazdki, MJ


Doswiadczenie - Alcohol, MJ, Amfa, Benzydamina (6x, ale wiecej nigdy, niszczy mózg, SERIO!), Tussipect, Galka


Set & Settings - Na poczatku zjebanie bo mialem nie jechac, ale sie diametralnie poprawilo :)


Zmiany w zyciu - Duze, inne spostrzeganie na swiat, szacunek do muzyki. Niewatpliwie powtórze doswiadczenie (niedlugo)