Mózga trzcinowata - Phalaris arundinacea

Krótka informacja o tej roślinie zawierającej DMT, zaczerpnięta z "Przewodnika łąkarskiego".

Tagi

Źródło

Przewodnik Łąkarski

Odsłony

16195

Mozga trzcinowata - Phalaris arundinacea L.

Pokrój ogólny. Należy do najwyższych traw łąkowych, osiąga wysokość 200 cm. System korzeniowy silnie rozwinięty. Wykształca dużo długich podziemnych rozłogów, z których węzłów wyrastają pojedyncze, wydłużone pędy wegetatywne i kwiatowe, równomiernie ulistnione. Źdźbła gładkie, grube, sztywne, połyskujące.

Kwiatostan. Wiecha właściwa długości 10?20 cm, zwykle skupiona, szarozielona, często różowo zabarwiona. Kioski wydłużone, 3?5 mm długości, l?2-kwiatowe, osadzone blisko osi kwiatostanowej, w skupieniach. Dwie pary plew: dolne długie, lancetowate, górne częściowo zmarniałe, pędzelkowato owłosione.

Nasienie. Oplewiony ziarniak długości 3?4 mm i szerokości około 1,5 mm, lekko spłaszczony, ku podstawie wyraźnie rozszerza się i jest ostro zakończony. Plewki skórzaste, szarosrebrzyste, błyszczące, pokryte pojedynczymi włoskami.

Cechy rozpoznawcze w stanie bezkwiatowym. Liście zwinięte. Blaszki liściowe szerokości do 15 mm, ostrolancetowate, matowe, jasnozielone, niewyraźnie bruzdkowane, na brzegach szorstkie. Języczek długości do 6 (8) mm, owalny, delikatny, obejmujący pęd. Pochwy otwarte, zachodzące brzegami na siebie. Na liściach widoczne kanały powietrzne jako ciemnozielone punkty. Mozga podobna jest do trzciny pospolitej.

Biologia. Trawa wybitnie trwała. Po siewie rozwija się wolno, pełny rozwój osiąga w 2?3 roku. Wiosną rozwija się wcześnie, jednak kwitnie późno ? w połowie czerwca. Ma dość krótki okres wegetacji. Po skoszeniu odrasta bujnie, wrażliwa na udeptywanie. Głęboki system korzeniowy umożliwia jej przetrwanie okresów suszy. W sprzyjających warunkach łatwo opanowuje teren i wypiera z darni inne gatunki.

Warunki występowania. Powszechna na żyznych łęgach rozlewiskowych, rzadziej na łęgach właściwych. Znosi długotrwałe zalewy powierzchniowe wodami przepływowymi.

Wartość. Wysokopienna trawa, o dobrej wartości pokarmowej w fazie strzelania w źdźbło. W późniejszych fazach rozwojowych jej wartość maleje.

Zastosowanie. Trawa wybitnie łąkowa, stosowana w mieszankach na łąki wieloletnie wilgotne, zalewane. Znajduje także zastosowanie w mieszankach na łąki intensywnie nawożone, zwłaszcza azotem, i w takich warunkach rozwija się dobrze w stanowiskach suchszych.

Odmiany. Mamy jedną z nielicznych w świecie odmian tego gatunku ? Motycką (nazwa eksportowa Luba). Jest ona bardzo plenna, przewyższa jakością paszy dziko rosnące ekotypy i udaje się w warunkach typowych dla tego gatunku.


Dane i rysunek pochodzą z "Przewodnika łąkarskiego" (PWRiL, Warszawa 1988)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)

I co wystarczy zagotować i wypić wywar? :)

MiMBaL (niezweryfikowany)

I co wystarczy zagotować i wypić wywar? :)

Adonis (niezweryfikowany)

I co wystarczy zagotować i wypić wywar? :)

Zorpot (niezweryfikowany)

Hmmmmmmmmmmmmm...........................,
więc nic tylko pędzić do obi po kosiarkę

Anonim (niezweryfikowany)

panowie - ignorancja to najgorsza rzecz jaka może się Wam przydarzyć ...

Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Wlasnie sie zakonczyl pierwszy weekend tej wiosny, wg mnie

najlepszy czas na ladowanie haszu, gandzi, skuna ale

twierdze tak raczej z sentymentu niz z praktycznego

wykozystania warunkow zewnetrzych (no chyba ze w czasie

cieplego kwietnia/maja), czy cos. Jest po weekendzie i

siedze w robocie, nie chce mi sie pracowac i sciemniam jak

moge (znowu :) ale z checia opisze sobie te pare dni.



  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Nastawienie pozytywne po poprzednim eksperymencie w substancją. Otoczenie samych przyjaciół, jedna trzeźwa osoba. miejsce; odcięta plaża nad jeziorem otoczona lasem.

W czerwcu tego roku zdecydowaliśmy ze znajomymi aby wyjechać nad jezioro, rozpoczynały się wakacje, pogoda dopisywała, typowy letni krajobraz. Aczkolwiek zdecydowaliśmy, iż jako będziemy mieli tam bardzo dużo czasu, możemy zabrać ze sobą również naszych małych przyjaciół. Zazwyczaj jestem przeciwna tripowaniu na psychodelikach w obcych miejscach, aczkolwiek grzybków spróbowaliśmy raz wcześniej, w domu kolegi. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona ich działaniem, ponieważ mimo iż trip był bardzo mocny, dało się go szybko i łatwo ogarnąć.

  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Wieczór spędzony z dziewczyną w naszym wspólnym, niedużym mieszkaniu jako mentalna przerwa od stresu powodowanego nadchodzącą za kilka tygodni przeprowadzką, pomieszkującym u nas ostatnie tygodnie kumplem, który wyjechał 3 dni temu na tydzień, oraz jako nagroda za nasze dotychczasowe postępy w dopinaniu zaległych obowiązków i spraw; następnego dnia mało wymagające obowiązki dopiero na popołudnie. Oboje chcieliśmy wspólnie "polatać na czymś", ot co.

Plany na wieczór w niedzielę (02.08.2020) wykrystalizowały się bardzo spontanicznie, zmotywowane pomyłką w obliczeniach finansowych - ot, kilkadziesiąt nieplanowanych złotych do przodu; jakiś wieczór z używką chodził za mną i moją dziewczyną (w tekście dalej opisywana literą K) wszakże już drugi tydzień, jutrzejszy dzień miał być łaskawy dla nas obojga, niechaj będzie, zgodziliśmy się, że ta noc jest odpowiednia.

randomness