Mózga trzcinowata - Phalaris arundinacea

Krótka informacja o tej roślinie zawierającej DMT, zaczerpnięta z "Przewodnika łąkarskiego".

Tagi

Źródło

Przewodnik Łąkarski

Odsłony

16153

Mozga trzcinowata - Phalaris arundinacea L.

Pokrój ogólny. Należy do najwyższych traw łąkowych, osiąga wysokość 200 cm. System korzeniowy silnie rozwinięty. Wykształca dużo długich podziemnych rozłogów, z których węzłów wyrastają pojedyncze, wydłużone pędy wegetatywne i kwiatowe, równomiernie ulistnione. Źdźbła gładkie, grube, sztywne, połyskujące.

Kwiatostan. Wiecha właściwa długości 10?20 cm, zwykle skupiona, szarozielona, często różowo zabarwiona. Kioski wydłużone, 3?5 mm długości, l?2-kwiatowe, osadzone blisko osi kwiatostanowej, w skupieniach. Dwie pary plew: dolne długie, lancetowate, górne częściowo zmarniałe, pędzelkowato owłosione.

Nasienie. Oplewiony ziarniak długości 3?4 mm i szerokości około 1,5 mm, lekko spłaszczony, ku podstawie wyraźnie rozszerza się i jest ostro zakończony. Plewki skórzaste, szarosrebrzyste, błyszczące, pokryte pojedynczymi włoskami.

Cechy rozpoznawcze w stanie bezkwiatowym. Liście zwinięte. Blaszki liściowe szerokości do 15 mm, ostrolancetowate, matowe, jasnozielone, niewyraźnie bruzdkowane, na brzegach szorstkie. Języczek długości do 6 (8) mm, owalny, delikatny, obejmujący pęd. Pochwy otwarte, zachodzące brzegami na siebie. Na liściach widoczne kanały powietrzne jako ciemnozielone punkty. Mozga podobna jest do trzciny pospolitej.

Biologia. Trawa wybitnie trwała. Po siewie rozwija się wolno, pełny rozwój osiąga w 2?3 roku. Wiosną rozwija się wcześnie, jednak kwitnie późno ? w połowie czerwca. Ma dość krótki okres wegetacji. Po skoszeniu odrasta bujnie, wrażliwa na udeptywanie. Głęboki system korzeniowy umożliwia jej przetrwanie okresów suszy. W sprzyjających warunkach łatwo opanowuje teren i wypiera z darni inne gatunki.

Warunki występowania. Powszechna na żyznych łęgach rozlewiskowych, rzadziej na łęgach właściwych. Znosi długotrwałe zalewy powierzchniowe wodami przepływowymi.

Wartość. Wysokopienna trawa, o dobrej wartości pokarmowej w fazie strzelania w źdźbło. W późniejszych fazach rozwojowych jej wartość maleje.

Zastosowanie. Trawa wybitnie łąkowa, stosowana w mieszankach na łąki wieloletnie wilgotne, zalewane. Znajduje także zastosowanie w mieszankach na łąki intensywnie nawożone, zwłaszcza azotem, i w takich warunkach rozwija się dobrze w stanowiskach suchszych.

Odmiany. Mamy jedną z nielicznych w świecie odmian tego gatunku ? Motycką (nazwa eksportowa Luba). Jest ona bardzo plenna, przewyższa jakością paszy dziko rosnące ekotypy i udaje się w warunkach typowych dla tego gatunku.


Dane i rysunek pochodzą z "Przewodnika łąkarskiego" (PWRiL, Warszawa 1988)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)

I co wystarczy zagotować i wypić wywar? :)

MiMBaL (niezweryfikowany)

I co wystarczy zagotować i wypić wywar? :)

Adonis (niezweryfikowany)

I co wystarczy zagotować i wypić wywar? :)

Zorpot (niezweryfikowany)

Hmmmmmmmmmmmmm...........................,
więc nic tylko pędzić do obi po kosiarkę

Anonim (niezweryfikowany)

panowie - ignorancja to najgorsza rzecz jaka może się Wam przydarzyć ...

Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Wiek, masa: 20lat, 65kg

Dawka: ~13,3mg 4-HO-DIPT doustnie, roztwór alkoholowy

Doświadczenie: alkohol, tytoń, konopie, DXM, kofeina, LSD, ecstasy, 2C-E, mefedron.

S&S: Ładny wiosenny dzień. Koło południa wychodzę z uczelni, zgarniam Kurwika i J. Jakiś czas później jesteśmy na skraju lasu i zażywamy po 13,3mg 4-HO-DIPT. W odwodzie czeka termos pełen czerwonego pu-erha, tabliczka gorzkiej czekolady i flaszka piwa Grand.

W TRze nie bawię się w T+x:xx, bo nie kontrolowałem czasu.

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Nastawienie psychiczne: pozytywne, ciekawość, podekscytowanie, nutka poddenerwowania. Padał deszcz. Paliliśmy trawę u Ernesta w oczekiwaniu na wolną chatę u Ludwika. Wszystko bezstresowo, bezprzypałowo, beztrosko. Słyszałam wiele dobrego o grzybkach, więc i oczekiwania były wysokie. Ernest zapewniał, że na pewno nieźle poklepią. Miałam pewne obawy, ponieważ przez ostatnie 2 tygodnie 2 razy zajadaliśmy LSD. Jednak tolerancja krzyżowa (o ile to nie ściema) nie nie dała o sobie znać.

  • 20.00 - Zasiedliśmy wygodnie u Ludwika, otwieramy piwka, palimy strzałki, Ernest rozdziela porcje grzybków. Psylocybki jem ja oraz Ernest, Brook i Ludwik. Kondoriano nam towarzyszy, ale tylko pije piwa i pali strzałki. Niestety, biedak ma alergię na grzyby.
  • 20.30 - Zjedliśmy, czekamy na efekty. Osobiście spodziewałam się czekać około godziny, lecz smakołyki dały o sobie znać szybciej.

    • Amfetamina
    • Uzależnienie

    Siemanko! 

    Chcę podzielić się z Wami swoją przygodą z białą damą i opisać szczegółowo spowodowane przez nią uszczerbki na zdrowiu fizycznym i, przede wszystkim, psychicznym. Z dwóch powodów: uświadomienie innym, którzy mają podobny problem, że nie tylko oni się z nim borykają,  uzyskanie w komentarzach porad, jak maksymalnie zmniejszyć go bądź wyeliminować. Chcę też przybliżyć świat osoby uzależnionej i to, z czym się boryka na codzień. 

    • 4-HO-MET

    Autor: Newbe

    Set & Settings: W pokoju, cisza, spokój, muzyka (shpongle) i brat śpiący w tym samym pokoju.

    Doświadczenie: DPT, LSD, łysiczki, ruta stepowa, bromo-dragonfly, salvia divinorum, haszysz, marihuana, yopo, ecstasy, BZP, DXM, benzydamina, amfetamina, poppers, efedryna, kofeina, nikotyna, alko.

    randomness