Gratka dla absynentów

Absynt, likier uważany w wielu krajach Europy za halucynogenny, od kilku dni produkuje firma z Jasienicy pod Bielskiem.

Anonim

Kategorie

Źródło

METRO

Odsłony

24968

Do niedawna ten zielonkawy likier był w wielu krajach nielegalny ze wzgledu na rzekome halucynogenne właściwości. Nazwa "absynt" pochodzi od greckich łów "nie do picia". Głównym składnikiem absyntu jest piołun. To właśnie jego olejek eteryczny o nazwie alfa-tujon wywoluje halucynacje.

Absynt od kilku dni produkuje także holenderska firma Toorank z siedzibą w Jasieniu. - Nasz produkt jest zupełnie nieszkodliwy - mówi Bartosz Boćko, dyrektor firmy.

Produkowany przez Toorank likier można kupićjuż m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji i Holandii. Absynt promowany jest w artystycznych dzielnicach wielkich miast, takich jak Soho w Londynie czy Montmartre w Paryżu. Niedługo także w Polsce będziemy mogli cieszyć się wyjątkowym smakiem likieru.

U nas likier będzie występował pod nazwą Absin-thion i podobnie jak w Europie nie będzie można go kupić we wszystkich sklepach. Boćko zapowiada, że już wkrótce alkohol pojawi się na rynku - Nie damy naszym klientom długo czekać

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AT (niezweryfikowany)

Tak i bedzie mial 10mg tujonu na kg i bedzie zwykla woda.
ko (niezweryfikowany)

Nie ma to jak produkowany własnoręcznie.. :D
XXy (niezweryfikowany)

pieprzona komercha! <br>argh!
XXy (niezweryfikowany)

pieprzona komercha! <br>argh!
xxxx (niezweryfikowany)

zapomnieli o &quot;pseudo&quot; na poczatku nazwy...
Armageddon (niezweryfikowany)

Nie ma to jak produkowany własnoręcznie.. :D
.chudy. (niezweryfikowany)

jak ma być &quot;nieszkodliwy&quot; to do dupy z takim interesem :(
AleX (niezweryfikowany)

pieprzona komercha! <br>argh!
XXy (niezweryfikowany)

pieprzona komercha! <br>argh!
XXy (niezweryfikowany)

Państwo moje drogie!!! <br> WSZYSTKIE potrzebne do produkcji absyntu składniki do budowy porządnego ABSTNTU zanabyć można w trzech miejscach: <br> <br>I supermarket <br> -imbir, gałka muszkatołowa, anyż gwiażbzisty, kardamon, ctnamon, g(w)oździki i co kto chce(np. zieloy barwnik do ciast) <br> <br>II apteka <br> - zioła w torebkach 50g za około 2 pln: oczywista piołun, arcydzięgiel, ziarno anyżu, hyzop itd itp........ <br> <br>III bazar <br> C2H5OH <br> <br>teraz sypiemi na słoik zalewamy i najtrudniejsze czekamy ze 2 lub 3 tyg. <br>cedzimy <br>jak komu po pierwszych zakupach kasy zostało to w <br>IV sklepie chemicznym - kompletujemy destylatornie <br>i destylujemy <br>(krok IV jest opcjonalny i wymaga dużo większych nakładów finansowych - ale jest przyszłościowy) <br>ZATEM <br>DO SKLEPÓW DO APTEK NA BAZAR CZEKAMY I <br> !!!!!!!SNACZNEGO!!!!!!!
don pedro (niezweryfikowany)

Piołun z apteki można sobie w d..e wsadzić ! To jest artemisia absinthium vulgaris i zawiera śladowe ilości thujonu. Najlepiej samemu wychodować sobie krzew z nasion dobrej alpejskiej odmiany , ja kupiłem takie i jestem zadowolony - trzepie na maxa.
XXy (niezweryfikowany)

Kupiłem na allegro nasiona absyntu tzn piołunu i mi wykiełkowało ze 100 takich małych roślinek . Wie ktoś czy muszę je naświetlać jakimiś lampami czy wystarczy że stoją na oknie ?
the star (niezweryfikowany)

mieszkam w paryzu i jestem na montmartre bardzo czesto(gdzie sie bawic jak nie tam hehe:)) i jakos nie widzialem zadnego absyntu nowego promowanego.....poza starym dobrym bezthujonowym pernodem ni ma nic...
z dzielnicy Londynu (niezweryfikowany)

wejdzcie sobie na stonke www.absynthion.com.pl <br> <br> <br>nawet Duda Gracz go pil <br> <br>Na Soho i w Paryzu byla promocja pod koniec 2004 - zdjecia sa dostepne na internecie, <br> <br>
XXy (niezweryfikowany)

Kupiłem na allegro nasiona absyntu tzn piołunu i mi wykiełkowało ze 100 takich małych roślinek . Wie ktoś czy muszę je naświetlać jakimiś lampami czy wystarczy że stoją na oknie ?
absyncik-lover (niezweryfikowany)

wejdzcie sobie na stonke www.absynthion.com.pl <br> <br> <br>nawet Duda Gracz go pil <br> <br>Na Soho i w Paryzu byla promocja pod koniec 2004 - zdjecia sa dostepne na internecie, <br> <br>
Roberto (niezweryfikowany)

Kupiłem na allegro nasiona absyntu tzn piołunu i mi wykiełkowało ze 100 takich małych roślinek . Wie ktoś czy muszę je naświetlać jakimiś lampami czy wystarczy że stoją na oknie ?
lolex (niezweryfikowany)

a ja własnie wczopraj piłem Absynt przywieziony ze Szfajcari i powiem tylko tyle ze ni ma porównania z tym co piłem jak kupiłem w czechach... szfajcarski daje takiego kopa ze to po prostu trzeba przezyc
Adam (niezweryfikowany)

Dnia 11 marca 2006 na półce w dziale alkoholowyw, jednego z hipermarketów, nie podam jego nazwy (ale to francuska sieć sklepów na C) w elblągu znalazłe butelkę 1/2 litra w cenie 60 zł absyntu, produkcji polskiej. W Czechach juz parę lat temu można było kupić 70% absynt tamtejszej produkcji w cenie 200 koron za 0,7 l (w przeliczeniu na nasze wychodzi ok 28 zł). W tym roku na własne potrzeby przywiozłem sobie kilkanaści butelek.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Piękny dzień i trip z Bratem.

Witam. Standardowo informuję, że jakby ktoś coś, to wszystko sobie wymyśliłem;-)

  • MDMA
  • Pierwszy raz

Okoliczności bardzo sprzyjające, jeden z najlepszych jak dla mnie festiwali elektronicznych w Polsce w bardzo przyjemnym mieście nad Wisłą. Piękne miejsce, świetnie wspominam, plaża, woda, pięknie podświetlony most, świetnie światła, muzyka... Zażycie było już wcześniej przemyślane i planowane, nastrój podekscytowania połączonego ze strachem (uczucie ścisku w żołądku).

Piękny ciepły, letni wieczór, duży festiwal w pięknym miejscu, docieramy z grupką znajomych na miejsce, lekko podchmielona i już dobrze upalona cieszę się jak dziecko na myśl,że przede mną piękne chwile w pięknym miejscu z piękną ekipą! Jedynie lekkie obawy przed pierwszym zażyciem MDMA czasami sprawiają, że zastanawiam się czy powinnam. (Słabe tripy znajomych, których byłam świadkiem, lęk, niepokój i przerastająca bombka z braku wiedzy na temat dawkowania). Znajomi uspokajają mnie. 

  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu (tussidex)

Poziom doświadczenia: zioło, lsd, speed, gałka, dxm, bieluń (sic!), tramal

Set & settings: wieczór ok. godziny 22, sam w pokoju, odpowiednia muzyka, niezłe samopoczucie.



Trip : Doświadczenie z DXM mam spore więc postanowiłem zarzucić troszke więcej niż zazwyczaj (zazwyczaj 900-990mg).

  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Strach, pierwszy raz brałem coś samemu w dodatku z rodziną w domu, pomimo później godziny i własnego pokoju. Laptop i łóżko

19:30

Odbieram oczekiwaną paczke z paczkomatu, jednak jadę z rodziną w aucie więc na razie nue mogę nieczego sprawdzić