W ostatnich latach leki na bazie konopi stały się alternatywą dla różnych leków konwencjonalnych. Wydaje się, że najlepiej udało się to w przypadku leków przeciwpadaczkowych. Leki zawierające CBD okazały się lepsze w wielu przypadkach padaczki, zwłaszcza w jej ciężkich formach, takich jak zespół Dravet czy zespół Lennoxa-Gastauta.
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!
W ostatnich latach leki na bazie konopi stały się alternatywą dla różnych leków konwencjonalnych. Wydaje się, że najlepiej udało się to w przypadku leków przeciwpadaczkowych. Leki zawierające CBD okazały się lepsze w wielu przypadkach padaczki, zwłaszcza w jej ciężkich formach, takich jak zespół Dravet czy zespół Lennoxa-Gastauta.
W przypadku niektórych typów padaczki, istnieje kilka środków farmakologicznych, które mogą skutecznie kontrolować towarzyszące napady. Jednak w przypadku typów takich jak zespół Dravet, odkrycie zdolności CBD do zarządzania napadami było przełomowe.
W 2018 roku Epidiolex do stosowania doustnego stał się pierwszym lekiem z konopi zatwierdzonym przez amerykańską Agencję Żywności i Leków. Było to ogromne uznanie dla medycznej marihuany. CBD okazało się bardziej skuteczne niż wiele innych leków przeciwdrgawkowych, z których wiele ma szereg niekorzystnych skutków ubocznych. Na początku, tylko kilka stanów USA zatwierdziło terapię konopiami dla dorosłych i dzieci. Na szczęście wiele innych stanów szybko poszło w ich ślady. Dzisiaj nawet w tych stanach, w których obowiązują najsurowsze przepisy dotyczące marihuany, pacjenci z padaczką mają dostęp do leków z konopi w celu ich leczenia.
Nie jest do końca jasne, jak CBD pomaga zapobiegać napadom padaczkowym. Napady występują z powodu zmian w aktywności elektrycznej mózgu. Działanie przeciwpadaczkowe CBD najprawdopodobniej zawdzięcza interakcji kannabinoidów z układem endokannabinoidowym organizmu pacjenta. System ten między innymi reguluje apetyt, sen, odpowiedzi immunologiczne i inne funkcje człowieka.
Uważa się, że CBD może modyfikować te funkcje poprzez angażowanie się w receptory, które są częścią układu endokannabinoidowego.
Badania na zwierzętach sugerują, że przeciwdrgawkowe działanie CBD pochodzi ze zdolności kannabinoidu do zmniejszania pobudliwości neuronów poprzez działanie na konkretną grupę receptorów.
W 2015 roku w otwartym badaniu badano wpływ CBD na regulację napadami u 162 dzieci i młodych dorosłych w wieku od 1 do 30 lat. Potwierdzono, że kannabidiol może zmniejszyć częstotliwość napadów. W badaniu stwierdzono również, że CBD jest bezpieczne do stosowania u dzieci i młodych dorosłych z padaczką wysoce oporną na leczenie.
Zespół Dravet to rzadka i ciężka forma epilepsji, powoduje napady, które nie reagują dobrze na leki. Ataki zwykle zaczynają się między 4, a 12 miesiącem życia. Pierwszym napadom często towarzyszy gorączka i są znane jako napady gorączkowe. W badaniu klinicznym porównano codzienne przyjmowanie Epidiolexu wśród uczestników w wieku od 2 do 18 lat oraz grupę kontrolną, która otrzymywała placebo. Stwierdzono, że Epidiolex pomógł młodym pacjentom doświadczyć znacznego spadku częstotliwości napadów lub spadku o 39 procent. Ci z grupy kontrolnej doświadczyli tylko 17 procentowego spadku.
Zespół Lennoxa-Gastauta to inna forma ciężkiej padaczki, która dotyka około 5 procent przypadków padaczki dziecięcej. Napady zwykle zaczynają się przed ukończeniem czwartego roku życia. W jednym z badań, w którym oceniano skuteczność leku Epidiolex w przypadku tego typu padaczki, naukowcy stwierdzili, że uczestnicy, którzy przyjmowali lek Epidiolex doświadczyli 44 procent mniej napadów. Ci w grupie kontrolnej doświadczyli 22 procent mniej napadów.
Inne badanie, w którym testowano różne dawki leku Epidiolex, potwierdziło tendencję do zmniejszania liczby napadów. Nawet mniejsze dawki okazały się bardziej skuteczne niż przyjmowanie leku bez CBD. Badania kliniczne wykazały również, że Epidiolex jest pomocny u osób, które cierpią na zespół stwardnienia guzowatego. W tym stanie, ciało jest zaatakowane przez nienowotworowe guzy, które powodują napady, wśród innych objawów. Mediana poprawy w tej grupie wyniosła 48 procent mniej napadów w grupie 148 pacjentów.
Zalecana dawka początkowa Epidiolexu to 2,5 mg/kg dwa razy dziennie. Po tygodniu dawka może być zwiększona do 5 mg dwa razy dziennie. Maksymalne zwiększenie to 10 mg/kg na dobę. Nie każdy będzie tak dobrze reagował na CBD. Istnieją przypadki, w których stosowanie CBD powoduje wzrost aktywności napadowej. Należy unikać nagłego zaprzestania stosowania CBD, ponieważ może to również spowodować więcej napadów. CBD może wchodzić w interakcje z innymi lekami stosowanymi do kontroli napadów. W zależności od przypadku, może wzmocnić działanie tego innego leku lub sprawić, że będzie on mniej skuteczny. Wspólne skutki uboczne CBD obejmują senność, senność, biegunkę i utratę apetytu.
Leczenie CBD w przypadku padaczki musi być dokładnie rozważone, omówione i nadzorowane przez lekarza, który będzie monitorował odpowiedź pacjenta na olej CBD, pomoże określić, czy lek działa, i jakie dawki stosować.
Nastawiony na silne wrażenia wizualne. Za każdym razem czułem stres w trakcie nanoszenia blottera na dziasło.
Mój pokój, 3m x 4m oklejony bladożółtą tapetą w randomowo wytłoczone wzory.
Dwa łóżka, jedno małe, jednoosobowe, po przeciwnej stronie większe łóżko na dwie osoby. Dalej już tylko szafki, a na przeciwko ich dwa okna za firanką które podczas tripów zakrywają rolety- W przeciwieństwie do ścian w kolorze żółtym. Przed firanką spory wzmacniacz gitarowy, gitara, biurko i komputer.
Zeżarłem raz ok. 40 nasionek. Efekt był raczej mizerny i co tu dużo mówić niezbyt przyjemny. Straszne ciary, jak po przedawkowaniu kofeiny. Ale niezłą jazdę miałem po takim wynalazku, który wycofano z aptek gdzieś w `93.
raz mialem badtripa po dxm - dawka 900mg (30 tussidexow)
na poczatku wkrecilem sie ze jestem postacia z gry komputerowej i bylo fajnie
"W..... stawiaj portal do M."
po nieudanych probach oswojenia tramwaju (dzikiego ostarda)
wbilem do metra (to chyba mnie zabilo)
jechalem metrem do kolegi (do M.)
kiedy wyystrezlilo mnie na powierzchnie ziemi byly juz tylko pytania typu
"W.... czy to jest rzeczywistosc? W.... czy ja zyje?"
Latanie po lesie w ciepły, choć grudniowy dzień z dwoma ziomkami. Byłem przygotowany na jedzenie 25I-NBOME, a że miałem miłe wspomnienia z 25B-NBOME, to byłem bardzo pozytywnie nastawiony.
Na ten dzień czekałem bardzo długo. Od mojej ostatniej psychodelicznej podróży minęło grubo ponad pół roku, więc zdążyłem zatęsknić za kolorami, fraktalami, wyginaniem wszystkiego wokół i abstrakcyjnym myśleniem. Niebawem pojawiła się okazja - mój kumpel P. miał przywieźć kilka kartonów z odległych krain i zaproponował wrzucenie tego razem. Do zabawy zwerbowaliśmy M., który po moich licznych opowieściach również poczuł chęć przeżycia kwasowej przygody, a także drugiego ziomka, który z pewnych przyczyn nie mógł się zjawić, więc ostatecznie fazowaliśmy we trzech.
